www.wrotkarstwo.pl - jazda na wrotkach / rolkach w Polsce i na świecie

Cześć!

Mam Rollerblade Fusion 84 model 2013, oryginalny liner. W sumie to nawet chodzi o dwie pary, bo kupowałem jeszcze jedną taką samą dla kogoś innego (inny rozmiar).

Problem jest taki, że mimo bardzo dobrego dopasowania linerów rozmiarowo do stopy, języki zawsze "wyskakują" z jednej strony. Wystarczy dosłownie kilka chwil i tuż po poprawieniu język jest znów z jednej strony na wierzchu (zwykle wchodzi też pomiędzy liner a cuff).

Testowałem różną siłę zapięcia górnego, chyba już we wszystkich możliwych ustawieniach i to dzieje się zawsze.

I tak jak pisałem, nie tylko w moich rolkach tak jest. Ta druga para jest w zupełnie innym rozmiarze i u drugiej osoby język wychodzi tak samo.

Jeździ się mimo wszystko bardzo wygodnie i o ile nie zawiążę rolek za mocno, to jest ok. Nie przeszkadza mi to, ale nie wiem w sumie, czy tak powinno być.

Czy to coś oznacza, np. że jest to mimo wszystko złe dopasowanie linera? Czy to może powodować problemy zdrowotne, zwiększać podatność na urazy?

Znany problem. One tak mają, u jednej osoby bardziej, u innej mniej.

Recepta: zmiana linera na inny, innego producenta. Ten od RB mało do czego się nadaje.

Z podatnością na urazy to nie wiem, raczej nie, choć różnie to bywa. Raczej wygoda cierpi i to całkiem mocno.

Hmm, dzięki za potwierdzenie tego. Mnie to nie przeszkadza jakoś bezpośrednio. Ale to może dlatego, że dawno nie miałem innej rolki na nogach i nie mam za bardzo porównania. Może jak spróbuję jakiegoś innego sprzętu, to zauważę, że np. jest to masakra.

OK. A jakie linery w takim razie są lepsze niż ten, który mam obecnie i pasujące dobrze do tego buta? Kasa nie gra większej roli, jestem skłonny nawet więcej zainwestować w coś dobrego. Raczej chyba problem byłby z dostępnością. Czy nie?

Mnie to właśnie rozwala, że kupujesz rolki za grube kilka stów i masz do wymiany np liner. Jeśli takie przypadki się zdażają to powinna to być sprwa nagłośniona przynajmniej w necie i ludzie nie powinni kupować tego modelu. Niech firma widzi co się sprzedaje. Niech idą w jakość a nie ilość - wtedy zyskają wszyscy.

To jest głośna sprawa i narzekania na liner od RB są bardzo powszechne (wujek gógl twoim przyjacielem). Mam w Tempestach prawie identyczny liner jak w Fusion (niższy jest i ma jakieś mocowania) - niestety, jest wygnieciony tak, że prawie jakbym skarpetkę miał na nodze.
Z drugiej strony są tacy, którym ten liner pasuje.

A jaki kupować? Używałem Seba Balance, ale w połączeniu z Fusion język strzela (skorupy Seba mają inną konstrukcję). Obecnie bym chyba szedł w termoformowalnego Powerslide, ale...

@Pinnhead to prawda. Za dużo zgłoszeń tego typu nie świadczy dobrze.

@_blues_ mnie ten liner całkiem odpowiada pod względem wygody tak poza tym. Ale w końcu popróbuję różnych - i linerów, i rolek. Z czasem się coś dobierze i dopasuje najlepsze połączenie. I to chyba i tak jest jedyne wyjście

Obczaj linery Salomona są świetne, są bardzo wytrzymałe i baaaardzo wygodne, zapewniają świetne trzymanie. Mnie udało się nawet kupić w stanie fabrycznym, cena to od 80-150 zł.

@doc_strus rozumiem, że będą pasowały do tego buta. Sprawdzę je.