pierwszy maraton na rolkach - jak sie przygotowac :)
Moderatorzy: MirekCz, null, PeterCave
- jar-as
- Redaktor wrotkarstwo.pl
- Posty: 441
- Rejestracja: pt stycznia 30, 2009 8:08
- Moje rolki: Seba Igor
- Jeżdżę od: 01 maja 1998
- Lokalizacja: Gdansk
Re: pierwszy maraton na rolkach - jak sie przygotowac :)
Dla mnie trening to nie trening to znakomita odskocznia od codziennosci ,to relaks dla ducha i ciała .Po za tym traktuje to na poziomie "walki" z samym sobą i pokonywaniem następnego "niemożliwego" .Sa dni kiedy zbyt duza liczebnośc wrecz mnie irytuje ,nie mam ochoty gadac tylko robic swoje i jakos grupa nigdy mnie specjalnie nie motywowała jesli czegoś nie chce lub chce to tylko zależy ode mnie nie od grupy .Jest cos takiego jak dążenie do celu ,jesli go nie masz ,nie jest jasno określony wtedy wszystko w pewnym momencie traci sens.Widocznie nie znalazłeś dla siebie tego "czegoś" ,wiec trudno Ci zrozumieć ,ze niektórym sie to nie nudzi.Choć musze przyznać ze jezda w te i na zad to nie dla mnie ale tu powraca fakt, ze trzeba trafić na to coś co nas wciągnie .W slalomie w jezdzie szybkiej ,agresywnej po 2-3 miesiącach nie umiesz tak naprawde NIC lub umiesz bardzo niewiele ,nie masz kondycji ( chyba ze nabyta w czasie innych treningów ) ,techniki ,umiejetności rozłożenia sił na zawodach ,ze nie wspomne o diecie ,treningu mentalnym ( zaraz mi sie "oberwie" od Luzaka ),rozplanowaniu treningu ktory zle prowadzony prowadzi na manowce a nie do celu .
Ide własnie sie ponudzic przed "Kielcami" wiec czas kończyć ten wywód.Pozdrawiam i zycze odszukania swojego miejsca.
Ide własnie sie ponudzic przed "Kielcami" wiec czas kończyć ten wywód.Pozdrawiam i zycze odszukania swojego miejsca.
Re: pierwszy maraton na rolkach - jak sie przygotowac :)
prawdopodobnie masz racje... odnajdowac zaczelem sie kiedys w bieganiu ale za pozno sie nauczylem ze kolana nalezy szanowac. moze rolki to bedzie "to cos"
w kazdym razie powodzenia w Kielcach i mam nadzieje ze do zobaczenia kiedys, za pare lat w rownej rywalizacji w jakiejstam rolkowej dyscyplinie
Pozdrawiam
w kazdym razie powodzenia w Kielcach i mam nadzieje ze do zobaczenia kiedys, za pare lat w rownej rywalizacji w jakiejstam rolkowej dyscyplinie
Pozdrawiam
-
- Ścigant 4x100mm
- Posty: 282
- Rejestracja: pn czerwca 29, 2009 7:57
- Moje rolki: ...fajne ;)
- Jeżdżę od: 30 sty 2007
Re: pierwszy maraton na rolkach - jak sie przygotowac :)
"Tym czymś" może być wszystko. Rodzina, praca, nauka, hobby, dowolny sport (oczywiście rolki są najlepsze ) czy chwilowa kontuzja.(wtedy wchodzisz w "stan treningu mentalnego" i zaczynasz myśleć pozytywnie). Nie wiem co to znaczy: "...za pare lat w rownej rywalizacji w jakiejs tam rolkowej dyscyplinie "XchmieluX pisze:prawdopodobnie masz racje... odnajdowac zaczelem sie kiedys w bieganiu ale za pozno sie nauczylem ze kolana nalezy szanowac. moze rolki to bedzie "to cos"
w kazdym razie powodzenia w Kielcach i mam nadzieje ze do zobaczenia kiedys, za pare lat w rownej rywalizacji w jakiejstam rolkowej dyscyplinie
Pozdrawiam
Ale wiem na pewno , że za parę lat będziemy o parę lat starsi czy mądrzejsi, nie wiem. (ja z pewnością nie )
Muszę kończyć ; Za chwilę rozpoczyna konkurs skoków. Jeżeli Adaś "wskoczy na skrzynię" , to......może ja 27.02
Pozdro.
PS.
Jarek, garaż zalany, więc nie ma ryzyka kontuzji i rolek, których już bardziej nie zniszczę
"Zdjąłem kimono,aby łatwiej wędrować, przerzuciłem przez ramię."
-
- Ścigant 4x100mm
- Posty: 282
- Rejestracja: pn czerwca 29, 2009 7:57
- Moje rolki: ...fajne ;)
- Jeżdżę od: 30 sty 2007
Re: pierwszy maraton na rolkach - jak sie przygotowac :)
WSKOCZYŁ GOŚĆLuzak19:57 pisze: .....Jeżeli Adaś "wskoczy na skrzynię" , to......może ja 27.02
:
pOZDRO.
"Zdjąłem kimono,aby łatwiej wędrować, przerzuciłem przez ramię."
Re: pierwszy maraton na rolkach - jak sie przygotowac :)
znaczy mniej wiecej tyle, ze starczy mi na tyle zapalu zeby przez pare lat nie zrezygnwac z rolek a na zawodach na ktorych sie pokarze nie bede raczkujacym amatorem martwiacym sie np o ukonczenie maratonu a amatorem ktory walczy o dobry wynik z innymi amatoramiLuzak19:57 pisze: Nie wiem co to znaczy: "...za pare lat w rownej rywalizacji w jakiejs tam rolkowej dyscyplinie "
srebrno dla Adasia.. az sie lezka w oku kreci... ciekawe ile jeszcze medali polacy przywioza
-
- Ścigant 4x100mm
- Posty: 282
- Rejestracja: pn czerwca 29, 2009 7:57
- Moje rolki: ...fajne ;)
- Jeżdżę od: 30 sty 2007
Re: pierwszy maraton na rolkach - jak sie przygotowac :)
Jednak wg mnie nie warto czekać tych paru lat.
"ale co ja tam wiem "
Pozdro.
"ale co ja tam wiem "
Pozdro.
"Zdjąłem kimono,aby łatwiej wędrować, przerzuciłem przez ramię."
Re: pierwszy maraton na rolkach - jak sie przygotowac :)
nieno jeden maraton w tym roku zrobie napewno jezeli zdrowie pozwoli. pytanie tylko czy sila rozpendu bede szykowac sie na nastepne czy na tym sie skonczy
- jar-as
- Redaktor wrotkarstwo.pl
- Posty: 441
- Rejestracja: pt stycznia 30, 2009 8:08
- Moje rolki: Seba Igor
- Jeżdżę od: 01 maja 1998
- Lokalizacja: Gdansk
Re: pierwszy maraton na rolkach - jak sie przygotowac :)
Luzak , nie sadzisz ze niektórzy zachowują sie tak jakby zaraz mieli przejsc na emeryturę ? A ja cholera mecze takie jedno "g" od 5 miesiecy, i wychodzi ...zaczeło wychodzić i to mnie napędza ze jest postęp mój postęp .I jestem pełen podziwu dla gościa co wskoczył na pudło bo powtarzalność ta nawet 90 cio %, tego co sie robi ( w sporcie )okazuje sie być bardzo trudna do utrzymania .Ktos gdzies pisał o nudzie a im wiecej potrafie tym wiecej mam do trenowania to jak to sie moze znudzić. Luzak w Kielcach musimy uczcic Adama !!!
-
- Ścigant 4x100mm
- Posty: 282
- Rejestracja: pn czerwca 29, 2009 7:57
- Moje rolki: ...fajne ;)
- Jeżdżę od: 30 sty 2007
Re: pierwszy maraton na rolkach - jak sie przygotowac :)
"Jest taka opcja ". Przed zawodami NIE (asertywność i wychowanie młodzieży).jar-as pisze:Luzak , nie sadzisz ze niektórzy zachowują sie tak jakby zaraz mieli przejsc na emeryturę ?
...
Luzak w Kielcach musimy uczcic Adama !!!
Po zawodach TAK (jeżeli czas pozwoli). Z pewnością w 2010 będzie taka okazja
PS.
A moje 12 lat do emerytury, to jeden, krótki pstryk .
No ale "przecie " "WAŻNE SĄ TYLKO TE DNI, KTÓRYCH JESZCZE NIE ZNAMY"
"Zdjąłem kimono,aby łatwiej wędrować, przerzuciłem przez ramię."
- jar-as
- Redaktor wrotkarstwo.pl
- Posty: 441
- Rejestracja: pt stycznia 30, 2009 8:08
- Moje rolki: Seba Igor
- Jeżdżę od: 01 maja 1998
- Lokalizacja: Gdansk
Re: pierwszy maraton na rolkach - jak sie przygotowac :)
Zdecydowanie zle się wyraziłem .Obraziłem w ten sposób mojego kolegę 70+ który jezdzi z nami i trenuje chyba cześciej niż małolaty .Zycze sobie i wszystkim takiego wigoru w tym wieku .
Re: pierwszy maraton na rolkach - jak sie przygotowac :)
hmm... znaczy ze to o tym przechodzeniu na emeryture do mnie bylo?? bo jak tak to sugestii nie zalapalem i prosilbym o wyjasnienie tego co chciales mi w ten sposob przekazacjar-as pisze:Zdecydowanie zle się wyraziłem .Obraziłem w ten sposób mojego kolegę 70+ który jezdzi z nami i trenuje chyba cześciej niż małolaty .Zycze sobie i wszystkim takiego wigoru w tym wieku .
pozatym wiek emerytalny jak sie go doczeka i odpowiednio przezywa wg mnie moze byc bardzi piekny, z tak moze moj brak zrozumienia w stosunku do tego co napisales ;D
- jar-as
- Redaktor wrotkarstwo.pl
- Posty: 441
- Rejestracja: pt stycznia 30, 2009 8:08
- Moje rolki: Seba Igor
- Jeżdżę od: 01 maja 1998
- Lokalizacja: Gdansk
Re: pierwszy maraton na rolkach - jak sie przygotowac :)
Zbyt duzo słysze u znajomych 20 -30 latkow jak to marudza to mnie boli tamto mnie boli .Za duzo uzalanie sie nad soba za duzo wymowek za duzo asekuracji i tzw pieszczenia sie ze soba w tym złym znaczeniu .I jak slysze znowu ze jak zdrowie pozwoli ....Oczywiscie jak ktos ma faktyczne problemy ze zdrowiem to sila wyzsza i nie o to mi chodzi ale o takie typowe nasze biadolenie .Po prostu chronicznie tego nie znoszę
Re: pierwszy maraton na rolkach - jak sie przygotowac :)
hmm.. a ja nie lubie uogolnien. mialem powazne klopoty z kolanem. kiedys w czasie biegu musialem sie zatrzymac, a potem 4 km wracalem na sztywnym kolanie poniewaz nie moglem go zginac... plakalem z bolu, USG wykazalo jakiestam zwyrodnienia.. i lekarz mi powiedzial ze teraz albo bede mial regularnie jakiestam zabiegi ( m.i. wybieranie wody z pod rzepki co podobno bolesne jest ) albo przestaje beigac. wiec olalem bieganie bol po jakims czasie mina, na silowni problemow nie mam pryz przysiadach i innych cwiczeniach nog, nogi wzmocnilem treningami..pozatym rolki to nieco inne obciezaenie kolana. z tad stwierdzenie "jezeli zdrowie pozwoli". poniewaz mam nadzieje ze stara kontuzja sie nie odnowi.
nie szukam dla siebie wymowek, nie lubie sie oszczedzac. jezeli nie ide na trening z powodu lenistwa to tak to nazywam - lenistwo. a jak ide na trening to trenuje do upadlego.
moze niepotrzebnie sie tlumacze teraz itd.. ale jestem nowy na forum ( zarejestrowalem sie dawno, ale malo pisalem ) i nie chce zeby odrazu przypisano mi latke "leniwego malolata szukajacego wymowek"
pozdrawiam
nie szukam dla siebie wymowek, nie lubie sie oszczedzac. jezeli nie ide na trening z powodu lenistwa to tak to nazywam - lenistwo. a jak ide na trening to trenuje do upadlego.
moze niepotrzebnie sie tlumacze teraz itd.. ale jestem nowy na forum ( zarejestrowalem sie dawno, ale malo pisalem ) i nie chce zeby odrazu przypisano mi latke "leniwego malolata szukajacego wymowek"
pozdrawiam
- jar-as
- Redaktor wrotkarstwo.pl
- Posty: 441
- Rejestracja: pt stycznia 30, 2009 8:08
- Moje rolki: Seba Igor
- Jeżdżę od: 01 maja 1998
- Lokalizacja: Gdansk
Re: pierwszy maraton na rolkach - jak sie przygotowac :)
No i chwała Ci za to .Ponieważ unikam uogólnien a posty pisane sa czesto w duzych skrótach wychodzi co wychodzi . Ale tez zawsze mozna napisac w pozytywnej "barwie" "zrobie wszystko by doprowadzic kolano do stanu uzywalności i maraton jest mój " .Wiadom ze zycie niesie niespodzianki i moze nic z tego nie wyjść ale założenia powinny byc POZYTYWNE .Pozdrawiam wiec Ciebie i Twoje kolano i zycze pełnej rehabilitacji i proponuje nie drążyć już tego tematu byśmy nie zabrnęli
-
- Ścigant 4x100mm
- Posty: 282
- Rejestracja: pn czerwca 29, 2009 7:57
- Moje rolki: ...fajne ;)
- Jeżdżę od: 30 sty 2007
Re: pierwszy maraton na rolkach - jak sie przygotowac :)
Jarek, chyba "TRACIMY ROLKARZA " - SZKODA
Pozdro.
Pozdro.
"Zdjąłem kimono,aby łatwiej wędrować, przerzuciłem przez ramię."