Złamanie kostki :( :( :(
Moderatorzy: MirekCz, null, PeterCave
- Marta
- Pięciokółkowiec 84mm
- Posty: 224
- Rejestracja: śr maja 10, 2006 1:23
- Jeżdżę od: 02 sty 2010
- Lokalizacja: Kraków
Złamanie kostki :( :( :(
Chciałam się Wam pożalić. Stało się. Mija tydzień jak złamałam nogę w kostce.
Upadłam tak jakoś śmiesznie na bok i to całym ciężarem ciała. Mam gips tak poniżej kolana. Wyczytałam z karty informacyjnej z pogotowia, że jest to złamanie kostki bocznej podudzia lewego bez przemieszczenia. Dopiero wczoraj byłam w stanie oglądnąć zdjęcia RTG. W poniedziałek idę na prześwietlenie, by sprawdzić czy nic się nie przemieściło. Mam totalnego doła i wszystko mnie denerwuje. Na dzień dzisiejszy postanowiłam, że nigdy więcej rolek już nie założę.
Już wiem co mnie czeka: wakacje do d..., 6 tygodni w gipsie, a potem rehabilitacja. Oczywiście jak wszystko będzie w porządku.
P.S.
Dobrze, że dziś założyłam w domu internet. Przynajmniej nie będę się tak nudzić
Upadłam tak jakoś śmiesznie na bok i to całym ciężarem ciała. Mam gips tak poniżej kolana. Wyczytałam z karty informacyjnej z pogotowia, że jest to złamanie kostki bocznej podudzia lewego bez przemieszczenia. Dopiero wczoraj byłam w stanie oglądnąć zdjęcia RTG. W poniedziałek idę na prześwietlenie, by sprawdzić czy nic się nie przemieściło. Mam totalnego doła i wszystko mnie denerwuje. Na dzień dzisiejszy postanowiłam, że nigdy więcej rolek już nie założę.
Już wiem co mnie czeka: wakacje do d..., 6 tygodni w gipsie, a potem rehabilitacja. Oczywiście jak wszystko będzie w porządku.
P.S.
Dobrze, że dziś założyłam w domu internet. Przynajmniej nie będę się tak nudzić
Znowu rolki
- zico
- Admin
- Posty: 8963
- Rejestracja: śr stycznia 28, 2004 8:53
- Moje rolki: SR Tarrega
- Jeżdżę od: 12 sty 1994
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Uuuuu
To życzę szybkiego powrotu do zdrowia, żeby jak najkrócej trwał okres rekonwalescencji.
Już teraz musi być tylko lepiej, głowa do góry - przeżyłem podobnie, gdzieś jest na forum - masz teraz możliwość to znaleźć i przeczytać - poszukam też.
Podniesie Ciebie na duchu
To życzę szybkiego powrotu do zdrowia, żeby jak najkrócej trwał okres rekonwalescencji.
Już teraz musi być tylko lepiej, głowa do góry - przeżyłem podobnie, gdzieś jest na forum - masz teraz możliwość to znaleźć i przeczytać - poszukam też.
Podniesie Ciebie na duchu
Serdecznie pozdrawiam,
Jakub "Zico" Ciesielski
http://www.wrotkarstwo.pl - jazda na rolkach: Twoje pierwsze źródło informacji
http://www.zicoracing.com - sklep z rolkami
Jakub "Zico" Ciesielski
http://www.wrotkarstwo.pl - jazda na rolkach: Twoje pierwsze źródło informacji
http://www.zicoracing.com - sklep z rolkami
- Marta
- Pięciokółkowiec 84mm
- Posty: 224
- Rejestracja: śr maja 10, 2006 1:23
- Jeżdżę od: 02 sty 2010
- Lokalizacja: Kraków
Dziękuję za życzenia. Bardzo się przydadzą.
Pamiętam, czytałam o twoim upadku i że nie było łatwo. Niestety teraz nic nie może mnie podnieść na duchu .
A i chciałam jeszcze ponarzekać, że boli jak tylko wstanę. Kłuje i pulsuje. Wstaję tylko jak naprawdę muszę, a tak to nogę kładę wyżej na podusi, jak pan doktor kazał, oszczędzam, co jakiś czas ruszam paluszkami i napinam mięśnie podudzia i biorę zastrzyki przeciwzakrzepowe ... i ryczę średnio dwa lub trzy razy dziennie i się nad sobą użalam.
P.S.
Wiem, że jestem okropna. Chciałam się wyżalić koledze, ale odesłał mnie do lekarza. Niedobry kolega , choć i tak go lubię. Za grosz współczucia.
Pamiętam, czytałam o twoim upadku i że nie było łatwo. Niestety teraz nic nie może mnie podnieść na duchu .
A i chciałam jeszcze ponarzekać, że boli jak tylko wstanę. Kłuje i pulsuje. Wstaję tylko jak naprawdę muszę, a tak to nogę kładę wyżej na podusi, jak pan doktor kazał, oszczędzam, co jakiś czas ruszam paluszkami i napinam mięśnie podudzia i biorę zastrzyki przeciwzakrzepowe ... i ryczę średnio dwa lub trzy razy dziennie i się nad sobą użalam.
P.S.
Wiem, że jestem okropna. Chciałam się wyżalić koledze, ale odesłał mnie do lekarza. Niedobry kolega , choć i tak go lubię. Za grosz współczucia.
Znowu rolki
- zico
- Admin
- Posty: 8963
- Rejestracja: śr stycznia 28, 2004 8:53
- Moje rolki: SR Tarrega
- Jeżdżę od: 12 sty 1994
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Marta, będzie dobrze i jeszcze się z tego będziesz śmiać - obiecuję
Trzeba tylko wytrzymać ten najgorszy początek, później już będzie z górki.
Trzeba tylko wytrzymać ten najgorszy początek, później już będzie z górki.
Serdecznie pozdrawiam,
Jakub "Zico" Ciesielski
http://www.wrotkarstwo.pl - jazda na rolkach: Twoje pierwsze źródło informacji
http://www.zicoracing.com - sklep z rolkami
Jakub "Zico" Ciesielski
http://www.wrotkarstwo.pl - jazda na rolkach: Twoje pierwsze źródło informacji
http://www.zicoracing.com - sklep z rolkami
- zico
- Admin
- Posty: 8963
- Rejestracja: śr stycznia 28, 2004 8:53
- Moje rolki: SR Tarrega
- Jeżdżę od: 12 sty 1994
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Heh, ja dopiero po około 2 tygodniach mogłem dopiero mieć założony gips (opuchlizna), więc jesteś o niebo lepiejMarta pisze:Będzie dobrze... później z górki...
Muszę zapamiętać i powtórzyć 100 razy, bo każde nawet największe kłamstwo powtórzone sto razy staje się świętą prawdą . To akurat znam z autopsji (niestety)
Więc okłamuj mnie dalej
P.S.
A to "później" to po 6 tygodniach, czy po roku?
Serdecznie pozdrawiam,
Jakub "Zico" Ciesielski
http://www.wrotkarstwo.pl - jazda na rolkach: Twoje pierwsze źródło informacji
http://www.zicoracing.com - sklep z rolkami
Jakub "Zico" Ciesielski
http://www.wrotkarstwo.pl - jazda na rolkach: Twoje pierwsze źródło informacji
http://www.zicoracing.com - sklep z rolkami
- Krzysztof
- Prześcignął Chuck`a...
- Posty: 697
- Rejestracja: pn maja 15, 2006 12:53
- Moje rolki: Grelowski
- Jeżdżę od: 01 cze 2002
- Lokalizacja: Poznań
Trzymaj się
Z każdym dniem będzie lepiej
Może nie będzie tego widać tak na pierwszy rzut oka, ale będzie lepiej.
Jak będziesz pozytywnie nastawiona to szybciej się zrośnie/zagoi/przestanie boleć.
Pozdrawiam
Z każdym dniem będzie lepiej
Może nie będzie tego widać tak na pierwszy rzut oka, ale będzie lepiej.
Jak będziesz pozytywnie nastawiona to szybciej się zrośnie/zagoi/przestanie boleć.
Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony pt czerwca 29, 2007 1:57 przez Krzysztof, łącznie zmieniany 1 raz.
- Marta
- Pięciokółkowiec 84mm
- Posty: 224
- Rejestracja: śr maja 10, 2006 1:23
- Jeżdżę od: 02 sty 2010
- Lokalizacja: Kraków
A właśnie, że prawda, kolega się nie zna. Powtórzyłam 100 razy i będę powtarzać codziennie jak mantrę. Jeżeli działa gdy chcę dopiec "przyjaciółce" odpłacając pięknym za nadobne (niestety działa też w drugą stronę - autopsja), to z pewnością też "dobrze zrobi" mojej kostce, a w każdym razie nie zaszkodzi.Andrzej pisze:To jest nieprawda. Nie baw się w polityka. Nie idź z prądemMarta pisze: Muszę zapamiętać i powtórzyć 100 razy, bo każde nawet największe kłamstwo powtórzone sto razy staje się świętą prawdą ...
Polityka? Ona nie ma tu nic do rzeczy . Stara znana prawda, ot i tyle. A prąd to lepiej żeby w gniazdku płynął
Znowu rolki
- Andrzej
- Prześcignął Chuck`a...
- Posty: 1724
- Rejestracja: pn marca 15, 2004 10:26
- Moje rolki: Szybsze ode mnie
- Lokalizacja: Poznań
A już Ci prawie współczułemMarta pisze:A właśnie, że prawda, kolega się nie zna. Powtórzyłam 100 razy i będę powtarzać codziennie jak mantrę. Jeżeli działa gdy chcę dopiec "przyjaciółce" odpłacając pięknym za nadobne (niestety działa też w drugą stronę - autopsja), to z pewnością też "dobrze zrobi" mojej kostce, a w każdym razie nie zaszkodzi.Andrzej pisze:To jest nieprawda. Nie baw się w polityka. Nie idź z prądemMarta pisze: Muszę zapamiętać i powtórzyć 100 razy, bo każde nawet największe kłamstwo powtórzone sto razy staje się świętą prawdą ...
Polityka? Ona nie ma tu nic do rzeczy . Stara znana prawda, ot i tyle. A prąd to lepiej żeby w gniazdku płynął
Prawda to prawda i żadne kłamstwo się nią nie stanie. Jeśli jednak w to wierzysz to istotnie pozostaje tylko współczuć
- Marta
- Pięciokółkowiec 84mm
- Posty: 224
- Rejestracja: śr maja 10, 2006 1:23
- Jeżdżę od: 02 sty 2010
- Lokalizacja: Kraków
Prawie? Nawet tego "prawie" nie zauważyłam. Choć "prawie" podobno robi wielką różnicę.Andrzej pisze:A już Ci prawie współczułem
Prawda to prawda i żadne kłamstwo się nią nie stanie. Jeśli jednak w to wierzysz to istotnie pozostaje tylko współczuć
Czy myślisz, że ja na poważnie? W ogóle mnie nie znasz.
Znowu rolki
- Andrzej
- Prześcignął Chuck`a...
- Posty: 1724
- Rejestracja: pn marca 15, 2004 10:26
- Moje rolki: Szybsze ode mnie
- Lokalizacja: Poznań
I vice versa. A ponieważ to forum czytaja takze dzieci należało sprostować informacje o prawdzie.Marta pisze:Prawie? Nawet tego "prawie" nie zauważyłam. Choć "prawie" podobno robi wielką różnicę.Andrzej pisze:A już Ci prawie współczułem
Prawda to prawda i żadne kłamstwo się nią nie stanie. Jeśli jednak w to wierzysz to istotnie pozostaje tylko współczuć
Czy myślisz, że ja na poważnie? W ogóle mnie nie znasz.
Tak czy owak współczuje z powodu nogi.
- Caravan
- Prześcigant 4x100mm
- Posty: 301
- Rejestracja: pn kwietnia 30, 2007 11:11
- Jeżdżę od: 02 sty 2010
- Lokalizacja: Warszawa/Mokotów/Stegny
- Kontakt:
Przykro mi bardzo, że tak się stało...Trzymaj się ciepło! Będzie dobrze! Najważniejsze to nie zrażać się. Dasz radę!
Kurde, normalnie od tych słów sam sie podniosłem na duchu
Kurde, normalnie od tych słów sam sie podniosłem na duchu
Pozdrawiam
Caravan
SALOMON THUNDER UFS 237EA
SALOMON CHAZ SANDS UFS 247EA
SEBA FR2 243
http://www.zut-projekt.pl
Caravan
SALOMON THUNDER UFS 237EA
SALOMON CHAZ SANDS UFS 247EA
SEBA FR2 243
http://www.zut-projekt.pl
- Marta
- Pięciokółkowiec 84mm
- Posty: 224
- Rejestracja: śr maja 10, 2006 1:23
- Jeżdżę od: 02 sty 2010
- Lokalizacja: Kraków
Ja sobie też bardzo współczuję.Andrzej pisze:I vice versa. A ponieważ to forum czytaja takze dzieci należało sprostować informacje o prawdzie.Marta pisze: Prawie? Nawet tego "prawie" nie zauważyłam. Choć "prawie" podobno robi wielką różnicę.
Czy myślisz, że ja na poważnie? W ogóle mnie nie znasz.
Tak czy owak współczuje z powodu nogi.
Ale się przejąłeś... dzieci, prawda... daj spokój
Nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło. Wprawiłeś mnie w dobry nastrój. Naprawdę dobrze mi się z tobą rozmawia.
Znowu rolki