Strona 2 z 2

Re: Ból pleców

: pn października 19, 2009 7:01
autor: WOJTEK45
Przystojny,przystojny kolego.
A koń jaki jest każdy wie....

Re: Ból pleców

: pn października 19, 2009 8:44
autor: Andrzej
WOJTEK45 pisze:Przystojny,przystojny kolego.
A koń jaki jest każdy wie....
Sie wie

Re: Ból pleców

: wt marca 10, 2015 2:08
autor: Piotrek1986
Witam wszystkich. Chciałbym odświeżyć temat i zapytać się jakie maści rozgrzewające są godne polecenia ?? Powoli odczuwam ból w plecach szczególnie po 10km muszę się prostować od czasu do czasu. Chciałbym ten ból nieco zmniejszyć. Macie jakieś dobre polecenia maści czy leki przeciwbólowe ??

Re: Ból pleców

: czw maja 26, 2016 9:42
autor: gutaperek
Po czasie, ale może komuś się przyda. Same maści nic nie dadzą. Najważniejszy jest rozsądny trening z dobrym rozciąganiem na koniec (stretching) i automasaż. Jeśli ktoś ma duży problem to polecam ćwiczenia wzmacniające na mm. pleców, głównie prostowniki pleców, a także mm. brzucha.

W temacie rozciągania dla ogółu może przydać się komuś nie nowa już książka: "Stretching. Ćwiczenia rozciągające" Sven Solveborn. O rozciąganiu statycznym. Zwięzłe ramy teoretyczne i ćwiczenia na poszczególne mięśnie/grupy. Bardzo przyzwoicie wytłumaczone, generalnie chyba nic nowego od tego czasu nie wymyślono.

A po rozciąganiu zrób automasaż, choć niektórzy uważają, że samo rolowanie jest lepsze. Automasaż jeśli chodzi o plecy, wykonujemy rollerem, lub tańszy sposób to dwie piłki tenisowe (nie te najtańsze, bo są za miękkie - powinny być twardsze) w skarpecie i prowadzimy je po prostownikach, tak, żeby kręgosłup był pośrodku. Robimy to mniej więcej jak tu: https://www.youtube.com/watch?v=xVc6hbE_wZ0

A tu można poczytać o automasażu: http://www.magazynbieganie.pl/rolowanie-miesni-robic/ i tu też: http://www.plant-punch.pl/blog/autorozl ... oretyczna/

Po takim automasażu może być ból na następny dzień, ale dzięki temu dochodzimy do mm. głębokich i jesteśmy w stanie je na prawdę rozluźnić.
No i oczywiście masaż manualny - wbrew pozorom - nie jest zawsze bardzo drogi. Tylko nie iść do byle kogo, ale masażysty z doświadczeniem. W przypadku dużego bólu warto zapytać terapeutę o aplikację kinesiology taping (dynamiczne plastrowanie).

A maści na koniec: rozgrzewająca maść końska (nazwa maści dostępnej wszędzie, kiedyś była też w biedronce :P Niektórzy sportowcy używają też wersji dla koni - jest dostępna w sklepach hippicznych - to inny preparat, nie rozgrzewa, ale chyba nawet bardziej skuteczna jako regeneracja), ben-gay i ew. przeciwbólowe.