Kontuzje
Moderatorzy: MirekCz, null, PeterCave
- zico
- Admin
- Posty: 8963
- Rejestracja: śr stycznia 28, 2004 8:53
- Moje rolki: SR Tarrega
- Jeżdżę od: 12 sty 1994
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Witam!
Ok, podczas skoków przez 7-8 lat miałem mniej wypadków niż przez pierwsze 3 miesiące w jeździe szybkiej. Głównie upadki na kolano, przy niezłej szybkiej prędkości, na szczęście bez ściągania wody i operacji, jak na razie (od trzech lat) ok:) A z reguły to opaliłem sobie tyłek - raz na zawodach w Elblągu w 2003 na torze jak mi poszło zapięcie w rolce na łuku i się ratowałem, oraz na treningu w Poznaniu jak staranowałem dobermana na sprincie... Do tego dochodzi upadek na maratonie w Poznaniu w 2001 na rękę - efekt odprysk kości w palcu, jeszcze go musiałem nastawić na szybko bo się trochę wystawił... Urazy mięśni? Ostatnio w Elblągu niedokładna rozgrzewka i poszły mięśnie odpowiedzialne za sprint (bieg) czterogłowe uda, ale już jest ok - rozgrzewka to podstawa!
Ok, podczas skoków przez 7-8 lat miałem mniej wypadków niż przez pierwsze 3 miesiące w jeździe szybkiej. Głównie upadki na kolano, przy niezłej szybkiej prędkości, na szczęście bez ściągania wody i operacji, jak na razie (od trzech lat) ok:) A z reguły to opaliłem sobie tyłek - raz na zawodach w Elblągu w 2003 na torze jak mi poszło zapięcie w rolce na łuku i się ratowałem, oraz na treningu w Poznaniu jak staranowałem dobermana na sprincie... Do tego dochodzi upadek na maratonie w Poznaniu w 2001 na rękę - efekt odprysk kości w palcu, jeszcze go musiałem nastawić na szybko bo się trochę wystawił... Urazy mięśni? Ostatnio w Elblągu niedokładna rozgrzewka i poszły mięśnie odpowiedzialne za sprint (bieg) czterogłowe uda, ale już jest ok - rozgrzewka to podstawa!
Serdecznie pozdrawiam,
Jakub "Zico" Ciesielski
http://www.wrotkarstwo.pl - jazda na rolkach: Twoje pierwsze źródło informacji
http://www.zicoracing.com - sklep z rolkami
Jakub "Zico" Ciesielski
http://www.wrotkarstwo.pl - jazda na rolkach: Twoje pierwsze źródło informacji
http://www.zicoracing.com - sklep z rolkami
KONTUZJE
Nóżki zdrapki - można się tego nabawić w każdym momencie - przy prędkości zerowej i przy 30 km/h. Bardzo ciekawa jest też rezdrapka czyli zdrapka powtórna, jak się do teko doda obicie kości (na szczęście nie pęknięcie czy złamanie) to wychodzi przerwa na co najmniej tydzień. Właśnie leczę w/w kontuzję po CITY NACHT w Berlinie. Ale Gdańska nie odpuszczę. POZDRO ALAN54
- zico
- Admin
- Posty: 8963
- Rejestracja: śr stycznia 28, 2004 8:53
- Moje rolki: SR Tarrega
- Jeżdżę od: 12 sty 1994
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
ALAN!!! Wracaj do zdrowia!!!
Serdecznie pozdrawiam,
Jakub "Zico" Ciesielski
http://www.wrotkarstwo.pl - jazda na rolkach: Twoje pierwsze źródło informacji
http://www.zicoracing.com - sklep z rolkami
Jakub "Zico" Ciesielski
http://www.wrotkarstwo.pl - jazda na rolkach: Twoje pierwsze źródło informacji
http://www.zicoracing.com - sklep z rolkami
zdrowie Alana
drodzy połykacze kilometrów na 5 - 4 kołach Alan jest twardy jak kamlot
on nawet bez klatki piersiowej was - nas porobi !
on nawet bez klatki piersiowej was - nas porobi !
- MirekCz
- Szybszy niż Chuck Norris na 4x100mm
- Posty: 575
- Rejestracja: wt kwietnia 06, 2004 10:24
- Jeżdżę od: 02 sty 2010
- Lokalizacja: Poznań
hehe, no to zeby Alanowi nie bylo przykro, ja dzis tez asfalt przez skore wciagalem
Ale ledwo drasniecie kolana mam.. pozatym cos szczegolnego.. dziure w paznokciu Czegos takiego jeszcze nie widzialem, ale tak to jest jak sie szoruje paznokciem po asfalcie
PS.dobrze, ze mialem butelke z woda, bo glownie ona przyjela sile zderzenia
Ale ledwo drasniecie kolana mam.. pozatym cos szczegolnego.. dziure w paznokciu Czegos takiego jeszcze nie widzialem, ale tak to jest jak sie szoruje paznokciem po asfalcie
PS.dobrze, ze mialem butelke z woda, bo glownie ona przyjela sile zderzenia
Pozdrawiam,
Mirek Czerwiński
Mirek Czerwiński
-
- Posty: 28
- Rejestracja: sob października 29, 2005 7:30
- Jeżdżę od: 02 sty 2010
- Lokalizacja: Gdynia
- Kontakt:
Pamiętam jak miałem 10 - 13 lat starsi kolesie jeździli tzn skakali z własnoręcznie wykonanej wyskoczni - możewysokość wybicia sięgała pół metra ... to było tak dawno temu Zazdrosny, że tak nie umiem podjechałem i spróbowałem ... ładny najazd na skoczke ładne wybicie a potem hehe leciałem bezwładnie ... zamiast upaść na nogi upadlem na lewy bok ... do dziś mam blizne na lewym ramieniu ... pamiętam, że po tym incydencie przez tydzień z domu nie wychodziłem tak byłem obity ... "strup" na "strupie" masakra ..
<<<...God I love to turn my little blue world upside down...>>>
-
- Posty: 13
- Rejestracja: pt marca 03, 2006 1:07
- Jeżdżę od: 02 sty 2010
- Lokalizacja: Opole
- Kontakt:
Ja jeszcze nigdy nie mialam nic zlamanego czy przetartego czy dziorawego przez rolki...no ale moja kariera dopiero sie zaczyna....od kazdego sportu mozna nabyc jakiejs kontuzji...ja akuratnie mialam MARTWICE KOLAN,ale do tej pory mnie one laskocza;)wiem ze to smieszne ale mnie zawsze to co boli to laskocze....zawsze sie smieje przy jakimkolwiek szoku;) TAmtej kontuzji nabylam poprzez treningi kosza na nieamortyzowanej sali i uprawianie tanca nowoczesnego oraz akrobatyki w jazzowkach...bo w takich butach tanczylismy...co spowodowalo mniejsza amortyzacje stawow...no wiec mowi sie trudno ale tanczyc nie przestane nigdy,w kosza nie musze koniecznie grac...a rolki sa moja pasja a wy inspiracja....dzieki temu co tutaj czytam mam nowe pomyslu i wogole jest git;)
Dzieki=)
Dzieki=)