wrocław - gdzie jeździć

Moderatorzy: MirekCz, null, PeterCave

Regulamin forum
Każdy nowy temat rozpoczynamy od podania nazwy miejscowości w nawiasie, ewentualnie daty, informacji lub zapytania np. [Poznań] 02.04.2007 godz. 10:00 trening na Malcie! lub [Kraków] szukam rolkarzy jeżdżących freestyle slalom.
MagdaM
Posty: 4
Rejestracja: ndz maja 13, 2007 11:09
Jeżdżę od: 02 sty 2010
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: MagdaM » pn maja 14, 2007 8:26

Mogę go zabrac na autodrom czy będzie sie platał między przeplatankami?
Na wyciagu miał problemy.Narciarze mu przeszkadzali.Muszę dostosowac sie do reguł juz panujących.A poza tym..czy na tym forum są też powazni
/wiekiem/rolkarze?Chociaz nie jest tak źle-srednią z synkiem mamy -25.
Aha?Czy wy rzeczywiście ganiacie ju od 8.00 rano:?Można tego dnia troche pospac?

Jacek.B
Ścigant 4x100mm
Posty: 290
Rejestracja: pn maja 15, 2006 9:40

Post autor: Jacek.B » pn maja 14, 2007 11:32

MagdaM pisze:Mogę go zabrac na autodrom czy będzie sie platał między przeplatankami?
Pies luźno biegać nie powinien, będzie przeszkadzał. Ostanio były jakieś
psy, ale przy na smyczach i w naszych okolicach tylko "przechodem" ;)
MagdaM pisze:A poza tym..czy na tym forum są też powazni
/wiekiem/rolkarze?Chociaz nie jest tak źle-srednią z synkiem mamy -25.
Mam 33 lata, jeden z ostatnio obecnych na torze rolkarzy miał 36, o ile
pamiętam. Na ścieżce pod Auchan widziałem dużo starszych, na
Królewieckiej też. O tym, że na forum są starsi to nawet nie piszę,
podałem Ci tylko przykłady z Wrocławia. Się nie krępuj, sport to nie
obciach. Nie ma że nie wypada, tor do tego jest :thumleft:

gilbeert
Czterokółkowiec bez hamulców
Posty: 136
Rejestracja: pn lipca 10, 2006 8:08
Moje rolki: Rollerblade Astro 5
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: gilbeert » wt maja 15, 2007 12:07

Niestety na autodromie bywa ruchliwie i też odnoszę wrażenie, że pieski takie-co-to-im-przeszkadza mogą czuć się nieswojo pozostawione samym sobie.
Ostatnio były biegające i jeżdżące na rowerkach dzieci, skaczący po górkach pojazd techniczny, skuter z kierownictwem autodromu non-stop się obracał, warczące kartingi. Oceń sama...

A co do powagi na forum, to raczej obserwuję zależność odwrotnie proporcjonalną do wieku, np. na własnym przykładzie. Znajdą się tu jednak też i takie Okazy, z których tych Twoich średnich kilka da się wykroić a Twój zwierzak na asfalcie nie doścignie.

gilbeert nie miał jeszcze przyjemności ale ma... szacuneczek

cubixx
Posty: 1
Rejestracja: pt czerwca 01, 2007 2:37

Post autor: cubixx » pt czerwca 01, 2007 2:58

Siemanko, jestem Arek z Katowic, wybieram sie do Wroclawia na Mistrzostwa Polsk iw Pilkarzyki od 7 d o10 czerwca. Na rolkach soibe jezdze troche ponad miesiac i wlasnie sie zastanawialem czy by ich sobie nie wziac ze soba. Najczesciej bede na politechnice wroclawskiej, dokladnie na stolowce, a spanie bedziemi mieli w Camping AWF-AZS, al. Paderewskiego 35, Stadion Olimpijski).

No i sie chcialme spytac, czy gdzies w poblizu tych dwoch miejsc mozna sobie pojezdzic, pogadac z ludzmi na rolkach, wypic jakies piwko.

Bardzo prosze o jakies info, w tym temacie labo na gg.

Dzieki

Awatar użytkownika
PeterCave
Redaktor wrotkarstwo.pl
Posty: 1486
Rejestracja: wt kwietnia 05, 2005 4:29
Jeżdżę od: 09 kwie 2005
Lokalizacja: Swarzędz
Kontakt:

Post autor: PeterCave » pt czerwca 01, 2007 3:04

Koło Stadionu Olimpijskiego jest fajne miejsce. Bierz rolki;)
Pozdrawiam Piotrek

Jacek.B
Ścigant 4x100mm
Posty: 290
Rejestracja: pn maja 15, 2006 9:40

Post autor: Jacek.B » pt czerwca 22, 2007 12:25

Dzisiaj przed 8.00 widziałem dziewczynę jadącą na rolkach wzdłuż
Strzegomskiej, obok szkoły bankowej. Biorąc pod uwagę, że studenci
mają sesję, a szkoły zakończenie roku, musiała jechać na rolakch
do pracy :shock: Sam tak kiedyś jeździłem, ale spotkanie kogoś
innego na rolkach nie udawało mi się wtedy :cry:

Awatar użytkownika
bedhead
Posty: 5
Rejestracja: czw maja 22, 2008 6:33
Jeżdżę od: 02 sty 2010
Lokalizacja: Seattle (USA), Wroclaw (Poland)
Kontakt:

Re: wrocław - gdzie jeździć

Post autor: bedhead » czw maja 22, 2008 7:25

a ja jak zawitam raz na jakis czas we Wroclawiu (teraz wracam juz chyba na stale) to zakladam rolki i z samego domu jade na rolkach (Oltaszyn) w strone Wysoka, Komorowice a dalej juz nie pamietam. ALe w sumie w obie strony przejezdzamy (taki half-marathon- 21 km)- jezdze czasem z moim tata bo tez jezdzil w team SSW MALTA POZNAN wraz ze mna i moim bratem.
Sama drogo nie jest najgorsza a sa momety ze mozna dojsc do ok. 30-35 km/h. Samochodow nie ma az tak duzo wiec jest spoko

ps.
a na Alpejskiej kiedys mieszkalem (tylko przez 1 rok) i nawet ciekawe miejsce na roki (trzeba uwazac na auta bo pare razy bym wpadl pod nie, hehe).
teraz nie wiem jak tam jest bo to sie dosyc rozbudowalo...

pozdr.! :)

ODPOWIEDZ

Wróć do „Dolnośląskie”