Strona 1 z 1

Szyny Roll Line SKIL - CAGE

: wt stycznia 08, 2013 10:11
autor: Herb
Roll Line SKIL wyraźnie się spóźniają z wypuszczeniem swoich szyn na rynek, ale nie można powiedzieć, że się ociągają. Na ich oficjalnym profilu facebook http://www.facebook.com/roll.lineskil.5?fref=ts zostały opublikowane zdjęcia, jak się wydaje, ostatecznej wersji szyn CAGE. Projekt jest wyraźnie odmienny od pierwszej wersji która ujrzała światło dzienne i trafiła do rąk wybranych rolkarzy w Europie.

Obrazek

Szyny przypominają teraz Kizer Arrow, jednakże różnią się kilkoma znaczącymi detalami. To nie osie trzymają sidewalle na miejscu, ale trzy śruby (z każdej strony!), z których jedna, środkowa trzyma także H-block. Dzięki temu osie są jednostronne. Otwiera to szereg możliwości w dostosowaniu szyny do swoich potrzeb, co może oznaczać że CAGE będzie najbardziej uniwersalną szyną freeskate/pb w historii. Możliwe opcje to:

-zestaw z kołami 4x76mm max, z h-blockiem i sidewallami, co czyni te szyny odpowiedzią na Kizer Level 2 - przy czym CAGE będą sztywniejsze z racji zastosowanego materiału i krótsze, ale i nieco wyższe

-zestaw z kołami 4x80mm z sidewallami, co czyni z tych szyn odpowiednik Kizer Arrow

-zestaw z kołami 4x80mm z sidewallem po jednej stronie - dobre dla tych którzy grindy ograniczają do okazyjnego makio czy pornstar, czyli nie wykorzystują na dobrą sprawę ani wewnętrznych powierzchni soulplate ani h-blocka, ponieważ pozwala na redukcję wagi zestawu o te trzy dodatkowe śruby i jeden sidewall na każdą rolkę

-zestaw z kołami 4x80mm bez sidewalli i h-blocka - otrzymujemy wtedy standardową, lekką szynę freeskate, 245mm długości. Dla osób którym nie zależy na grindach może to być ciekawa opcja ponieważ obecnie na rynku już nie ma ciągle produkowanych, krótkich, aluminiowych szyn freeskate w UFS.

Można powiedzieć więc że CAGE to "Jack of all trades" - bardzo przemyślany projekt i właściwie powinny zaspokoić gust większości freeskaterów.

Data wypuszczenia nie jest jeszcze znana, po za enigmatyczną zapowiedzią "coming soon" - ale znając Włochów... no powiem tyle że pewna osoba z Roll Line zgodziła się na wywiad, zaakceptowała pytania które wysłałem i obiecała odpowiedzieć "wkrótce" - to było na początku listopada, a mamy już prawie połowę stycznia :) Ale jak produkt będzie naprawdę dobry to jestem ich skłonny "rozgrzeszyć" z zaniechania.