Wrotki, nie rolki

Jesteś początkujący? Nie wiesz jakie wrotki (rolki) wybrać? Śmiało pytaj - serdecznie zapraszamy! :) / Hardware help desk for beginners inline skaters

Moderatorzy: MirekCz, null, PeterCave

aris2423
Posty: 3
Rejestracja: śr grudnia 30, 2009 5:21
Jeżdżę od: 30 gru 2009

Wrotki, nie rolki

Post autor: aris2423 » śr grudnia 30, 2009 5:29

Witam wszystkich ;],

po maturze chciałbym kupić sobie jakieś wrotki do 150 złotych. Problemem jest moja waga 107 kg oraz numer buta 47 albo jak mierzyłem jakieś 29/30 cm. Rolek nie chce, zależy mi głownie na wygodnej jeździe, ze słuchaweczkami po mieście, i niekiedy jakieś skoki, ale nic ponadto.I dlatego chce bardziej wrotki, bo wedlug mnie sa bardziej stabilne i ogolnie jezdzenie bedzie zabawą a nie jakąś udręką.

Awatar użytkownika
zico
Admin
Posty: 8963
Rejestracja: śr stycznia 28, 2004 8:53
Moje rolki: SR Tarrega
Jeżdżę od: 12 sty 1994
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Wrotki, nie rolki

Post autor: zico » śr grudnia 30, 2009 5:37

Ze stabilnością nie jest do końca tak, że tradycyjne wrotki są lepsze od rolek. W miejscu, kiedy stoisz - to tak, w momencie kiedy jeździsz już niekoniecznie.
Następnie cena do 150pln, WYGODNE oraz do tego raz po raz skoki - to się na pewno kłóci, wrotki mogą tego nie wytrzymać. I jest jeszcze kolejny problem - w Polsce jest bardzo trudno znaleźć dobre, tradycyjne wrotki. Walczę z tematem, zobaczymy, może kiedyś w Polsce będą dostępne.
Serdecznie pozdrawiam,
Jakub "Zico" Ciesielski
http://www.wrotkarstwo.pl - jazda na rolkach: Twoje pierwsze źródło informacji
http://www.zicoracing.com - sklep z rolkami

aris2423
Posty: 3
Rejestracja: śr grudnia 30, 2009 5:21
Jeżdżę od: 30 gru 2009

Re: Wrotki, nie rolki

Post autor: aris2423 » śr grudnia 30, 2009 5:48

Skoki to nieszczegolnie, ogolnie wlansie mi chodzi zeby sobie pojezdzić. JUz ogladalem przez google rolki, ale nie ma mojego rozmiaru... a szkoda własnie. Moze jakbym wyjechal do Holandii na wakacje to tam bym cos znalazl, ale to nie jest pewne.

Awatar użytkownika
zico
Admin
Posty: 8963
Rejestracja: śr stycznia 28, 2004 8:53
Moje rolki: SR Tarrega
Jeżdżę od: 12 sty 1994
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Wrotki, nie rolki

Post autor: zico » śr grudnia 30, 2009 6:20

Rolki w takich rozmiarach są dostępne bez problemu, tylko cena już około 350pln.
W Holandii może być duży wybór :)
Serdecznie pozdrawiam,
Jakub "Zico" Ciesielski
http://www.wrotkarstwo.pl - jazda na rolkach: Twoje pierwsze źródło informacji
http://www.zicoracing.com - sklep z rolkami

Herb
Prześcignął Chuck`a...
Posty: 736
Rejestracja: ndz września 14, 2008 9:11
Moje rolki: Turbo-Fusion 84/Solo/Xsjado PB
Jeżdżę od: 08 wrz 2009
Lokalizacja: Kraków

Re: Wrotki, nie rolki

Post autor: Herb » śr grudnia 30, 2009 8:15

aris2423 pisze: ogolnie jezdzenie bedzie zabawą a nie jakąś udręką.
Haha, a kto powiedział że jazda na rolkach to udręka? ;) To świetna zabawa!

Wątpię czy znajdziesz jakieś dobre wrotki w tej cenie (z rolkami też będzie problem), generalnie jest to sprzęt słabo dostępny i mało popularny w tej części Europy. Stąd zdobycie części zamiennych, w tym kółek będzie drogą przez mękę, lub przygotuj się na opłaty za sprowadzanie z zagranicy. Ponadto patrząc na fora serpentine road lub skatelog większość wrotkarzy do jazdy miejskiej kupuje "podwozie" do którego przyczepia najnormalniejszego w świecie buta (niektórzy używają skorup od starych rocesów M12 i podobnych, o ironio), a gotowe wrotki dominują w jeździe artystycznej. Samo takie podwozie kosztuje więcej niż średniej klasy rolki, nie mówiąc już o dedykowanych butach (np. Bont robi takie)

Stabilność to ułuda, ludzie którzy jeżdżą na jednym i drugim piszą że różnicy prawie nie ma, za to jest różnica w prędkości na niekorzyść wrotek, oraz w skrętności na niekorzyść rolek (ale myślę że to tylko rodzaj legendy z czasów kiedy szyny do rolek były długości średnio 270 mm, moje Metro mają szynę 243 i są diabelnie skrętne). Sama jazda na wrotkach by nie była męcząca na dłuższą metę wymaga lepszej techniki, mechanizm odepchnięcia jest zupełnie inny. Jeździłem w dzieciństwie to wiem ;P Przeklinałem moje wrotki za to że nie doganiałem kolegi co miał tanie rolki z bazaru, a jak dostałem w końcu własne rolki (tez z bazaru) czułem się o wiele bardziej naturalnie i swobodnie.

Ktoś napisał na serpentine road że rolki są dobre do transportu z punktu A do B, a wrotki do stylowej jazdy w punkcie A i miał 100% racji. Taniec i jazda figurowa to domena wrotek, jest też tradycyjny hokej na wrotkach, jednak w każdej innej dziedzinie rolki sprawują się po prostu lepiej.

Trudno na twoją nogę rolki znaleźć? W jednym z większych sklepów internetowych w kraju w 3 minuty znalazłem Powerslide Phuzion D2 na stopę długości 30 cm. Za 200 złotych. Słabo szukałeś ;P
FSK: RB Solo Estilo RG2+liner Salomon STi Vinny Minton 06+RB Fusion 255mm alu+Bones REDS+UC PB Standard
PB: Xsjado Skeleton 2+Kizer Level 2+PS TWINCAM ILQ7+UC PB Team

AGR: RB Fusion+soulplate Solo+liner RB Blank+RB BLANK frame+koła RB RG2 Pro+RB SG7

aris2423
Posty: 3
Rejestracja: śr grudnia 30, 2009 5:21
Jeżdżę od: 30 gru 2009

Re: Wrotki, nie rolki

Post autor: aris2423 » śr grudnia 30, 2009 9:23

NIe rolki znalezc, ale wrotki :P w takim rozmiarze.

Jak widać to nic raczej fajnego nie znajde jesli chodzi o wrotki ;].

Ale powiedzmy to Powerslide Phuzion D2 , o czym mowiles. Bedzie sie w nich fajnie jezdzic, kiedys mialem rolki, ale pamietam je tylko z poobdzieranych kostek i poprzecinanej skory, dlatego chcialem wrotki ;]. Powiem na podstawie lyzw, chcialbym miec cos podobnego do łyzw hokejowych tych umacnianych, zeby noga nie latała sobie gdzie chce i nie wyrzadzala mi krzywdy ocierajac o powierzchnie wewnetrzna rolek.

200 zlotych to by byla moja gorna granica, ale wtedy bym musial juz popracowac ;].

Herb
Prześcignął Chuck`a...
Posty: 736
Rejestracja: ndz września 14, 2008 9:11
Moje rolki: Turbo-Fusion 84/Solo/Xsjado PB
Jeżdżę od: 08 wrz 2009
Lokalizacja: Kraków

Re: Wrotki, nie rolki

Post autor: Herb » śr grudnia 30, 2009 9:42

Nie wiem na jakich rolkach jeździłeś, ale podejrzewam że na niedopasowanych (za dużych) plastikowych skorupach z imitacją linera. Markowe rolki nie mają z nimi nic wspólnego. Dobrze dopasowane są wygodne i noga w nich nie lata i nic nie obciera, miliony ludzi jeżdżących codziennie to nie masochiści co lubią jak się im krew ze stóp leje i skóra odchodzi. Gdybyś chciał kupić rolki zbliżone konstrukcją do "hokejówek" z plastikową skorupą to byś musiał wyjść sporo poza budżet ale po co, skoro rolki rekreacyjne/fitness spokojnie zaspokoją twoje oczekiwania. Znajdź coś DOPASOWANEGO rozmiarem a wszystko będzie ok. Marki dobrych rolek to Rollerblade, Powerslide, Roces (tylko nie kupuj Roces AMS bo to mimo wszystko rolki podobnego typu który sprawił Ci tyle cierpienia), K2, Fila. Wystrzegaj się wszelkich tempish, bladerunnerów, rollerderby, oxelo etc. Lepiej kupić używane markowe niż nowe byle jakie.

A co do pracy - kiedyś każdego dopadnie, ja poszedłem w wakacje na dwa miesiące do pracy (studia dzienne z laborkami do późna ograniczają możliwości zarobku) i zarobiłem sobie na rolki i kilka innych rzeczy. A jaka satysfakcja jak za własne pieniądze kupisz sobie coś wymarzonego ;) Pozatym praca wyrabia charakter. Szczególnie gdy szef pali jak lokomotywa, jest totalnym hmmm... członkiem, a ty musisz z nim siedzieć po 8-9h dziennie w jednym małym biurze xD
FSK: RB Solo Estilo RG2+liner Salomon STi Vinny Minton 06+RB Fusion 255mm alu+Bones REDS+UC PB Standard
PB: Xsjado Skeleton 2+Kizer Level 2+PS TWINCAM ILQ7+UC PB Team

AGR: RB Fusion+soulplate Solo+liner RB Blank+RB BLANK frame+koła RB RG2 Pro+RB SG7

Awatar użytkownika
jutrznia
Posty: 6
Rejestracja: śr kwietnia 28, 2010 6:08
Jeżdżę od: 02 sty 2010

Re: Wrotki, nie rolki

Post autor: jutrznia » śr czerwca 02, 2010 2:58

Ja mam nadzieje, ze wyraze sie jasno i dostane zadowalajaca odpowiedz, bo juz tracę cierpliwość........mianowicie: Szukam w miare dobrych i nie za drogich WROTEK z kałczukowymi(czy podobnymi do kalczuku;P;P, nie wiem, nie znam sie) kółkami w rozmiarze 39- dl. wkładki ok. 25.5- 26.00 , wieksze lub mniejsze beda niewygodne dla mnie.CZY MOZNA TAKIE KUPIĆ GDZIEKOLWIEK W POLSCE???? NAJLEPIEJ W OKoLOICACH POZNANIA? Jestem zmęczona szukaniem, Będe bardzo wdzieczna jesli ktoś mi odpowie:D Pozdrawiam Serdecznie

Awatar użytkownika
zico
Admin
Posty: 8963
Rejestracja: śr stycznia 28, 2004 8:53
Moje rolki: SR Tarrega
Jeżdżę od: 12 sty 1994
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Wrotki, nie rolki

Post autor: zico » śr czerwca 02, 2010 3:01

Ciężko będzie, ale prace w toku.
Serdecznie pozdrawiam,
Jakub "Zico" Ciesielski
http://www.wrotkarstwo.pl - jazda na rolkach: Twoje pierwsze źródło informacji
http://www.zicoracing.com - sklep z rolkami

Awatar użytkownika
jutrznia
Posty: 6
Rejestracja: śr kwietnia 28, 2010 6:08
Jeżdżę od: 02 sty 2010

Re: Wrotki, nie rolki

Post autor: jutrznia » śr czerwca 02, 2010 3:45

:D No i troche mnie dziwi, ze tak trudno o wrotki do jazdy rekreacyjnej.....w innych krajach bardzo łatwo je dostać. U nas z tego co udało mi sie ustalić sa tylko takie plastikowe;P;P dla dzieci lub takie jakich szukam.....ale dla mężczyzn...w rozmiarach od 42. Co tym bardziej mnie dziwi,bo wieksze zainteresowanie wrotkami wykazuja kobiety.Znalazlam pare blogów ,forow i innych stron, na ktorych bylo WIELE podobnych do moich wypowiedzi kobiet.....wiec jak widać popyt na wrotki damskie jest........

Na przykład takie wrotki jak te by mnie satysfakcjonowały:) i cena jak najbardziej. Wygladaja na wygodne i lekkie.
<-------->/item1006150555_hi ... _nowe.html


Czy jest na forum ktoś kto jezdzi na wrotkach dwusladowych? Jeśli tak to gdzie je kupił? ;P

jar_21
Posty: 5
Rejestracja: sob marca 27, 2010 11:21
Jeżdżę od: 02 sty 2010

Re: Wrotki, nie rolki

Post autor: jar_21 » czw czerwca 03, 2010 8:07

Ja jeżdże (zobacz moje wcześniejsze posty). Ale niestety ściągałem je z UK i słono za to zapłaciłem. Ale uważam się opłaciło, pozdrawiam i powodzenia!

Awatar użytkownika
Pedro
Prześcigant 4x110mm
Posty: 446
Rejestracja: wt czerwca 23, 2009 7:54
Jeżdżę od: 01 kwie 2009
Lokalizacja: Lublin

Re: Wrotki, nie rolki

Post autor: Pedro » czw czerwca 03, 2010 9:11

jutrznia pisze:Szukam w miare dobrych i nie za drogich WROTEK z kałczukowymi(czy podobnymi do kalczuku;P;P, nie wiem, nie znam sie) kółkami
kał-czuk ? szto eto ? coś z kału ? :lol:

Awatar użytkownika
jutrznia
Posty: 6
Rejestracja: śr kwietnia 28, 2010 6:08
Jeżdżę od: 02 sty 2010

Re: Wrotki, nie rolki

Post autor: jutrznia » pt czerwca 04, 2010 10:02

Ja tej myślałam,ze jakąś madrą rade wreszcie dostane......Bardzo śmieszne;P Mówiłam, ze sie nie znam;P Nie koniecznie chodzi o KAUCZUKOWE kólka, ale ważne zeby byly z czegos bardziej miekkiego niż plastik(cóż kał tez jest bardziej miekki;P;P;p;p)......Ciągle nie moge uwierzyć , ze w polsce tylko decathlon SPRZEDAWAŁ wrotki.....a teraz to juz chyba nikt, a nie chce uzywanych z grzybem z allegro;P;P;P


hmm...no wlasnie pewnie bede musiala sobie tez sprowadzic.....tylko jednak wolalabym przymierzyc i sprawdzic jak sie jezdzi przed kupnem, zwlaszcza, ze numer nie zawsze sie zgadza(wlasciwie prawie nigdy) Może pojade do Berlina kupic wrotki.Chciałam tylko miec wiecej pewnosci, ze nie dostane wrotek w Polsce;) .

Nowe pytanie:
Czy ktoś wie, gdzie w Berlinie mozna kupić wrotki?:D:D

Awatar użytkownika
Manek
Posty: 46
Rejestracja: sob maja 22, 2010 12:14
Moje rolki: Fila NRK Black
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Wrotki, nie rolki

Post autor: Manek » pt czerwca 04, 2010 11:29

a na ebay'u sprawdzałaś?
tu np. są z niemieckiego ebay'a...
http://cgi.ebay.de/Rollschuhe-echt-Lede ... 2a0793bdf3
pozdrawiam,
m.

Awatar użytkownika
jutrznia
Posty: 6
Rejestracja: śr kwietnia 28, 2010 6:08
Jeżdżę od: 02 sty 2010

Re: Wrotki, nie rolki

Post autor: jutrznia » pt czerwca 04, 2010 2:53

No fajne wrotki i dobra cena:) Sprawdzalam ,ale nie trafiłam na te. Jednak wolalabym jechac do Berlina, bo jest najbliżej mojego miejsca zamieszkania, mam problem z doborem rozmiaru i chce przymierzyc wrotki, sprawdzic przed kupnem.
Ostatnio zmieniony pt czerwca 04, 2010 3:51 przez jutrznia, łącznie zmieniany 1 raz.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Sprzęt dla początkujących i nauki jazdy / Inline skates for beginners”