Co w wakacje???

O wszystkim, co przyjdzie Wam do głowy:) / Off-topic discussions - talk about any non-skating topics you want

Moderatorzy: MirekCz, null, PeterCave

Awatar użytkownika
Marek
Prześcignął Chuck`a...
Posty: 782
Rejestracja: czw marca 17, 2005 9:31
Jeżdżę od: 02 sty 2010
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Marek » czw lipca 06, 2006 1:19

A na MP jadł 2 małe bułki :twisted: :twisted: :twisted:

Pati :P
Pięciokółkowiec 80mm
Posty: 163
Rejestracja: pn czerwca 19, 2006 12:48
Jeżdżę od: 02 sty 2010
Lokalizacja: Białystok

Post autor: Pati :P » czw lipca 06, 2006 1:43

hehe to taka chudzina, że pewnie już więcej nie zmieścił ;) chyba, że jest na jakiejś diecie :D
co do jadłospisu to wolę jednak jak jest więcej posiłków :D ale ten ryż z truskawkami mnie uwiódł :lol: 5

Awatar użytkownika
WFH
Prześcignął Chuck`a...
Posty: 2994
Rejestracja: pt marca 25, 2005 11:57
Moje rolki: Cavalli
Jeżdżę od: 01 cze 1995
Lokalizacja: STO(L)ICA
Kontakt:

Post autor: WFH » czw lipca 06, 2006 2:03

Pati pisze:hehe to taka chudzina, że pewnie już więcej nie zmieścił ;) chyba, że jest na jakiejś diecie :D
co do jadłospisu to wolę jednak jak jest więcej posiłków :D ale ten ryż z truskawkami mnie uwiódł :lol: 5
Zgadza się od wczoraj jestem na diecie, bo przybyło mi troche kilogramów i nie mogę się ich pozbyć poprzez trening :evil:
Co do jadłospisu i ilości posiłków to już się tłumacze:
O 8:30 było śniadanie a następnie wyruszyliśmy na dalszy etap naszej wędrówki. Po drodze mieliśmy posój przy sklepie, gdzie każdy mógł coś zjeść, zaś na miejscu kolejnego noclegu byliśmy po 15. Mieliśmy z góry narzucone, ze ma byc obiadokolacja ok 18, a poza tym wszystko robiliśmy sami, więc troche czasu to zajmuje. Trzeba było objechać pobliskie sklepy, w których jednak zbyt wielkiego wyboru nie było, poszukać po rolnikach truskawek, wyciąć kilka drzewek, żeby było czym palić, wreszcie rozpalić ognisko i przygotować posiłki...Wbrew pozorom nie było to łatwe...

Jeśli zaś chodzi o te dwie bułki na MP, to tylko szczęściu zawdzięczam, ze udało mi się je zjeść, bo były zaciekle atakowane... :twisted:

Awatar użytkownika
Piotr B
Prześcignął Chuck`a...
Posty: 1839
Rejestracja: czw listopada 18, 2004 8:00
Jeżdżę od: 02 sty 2010
Lokalizacja: Dębno

Post autor: Piotr B » czw lipca 06, 2006 2:12

WFH pisze:
Pati pisze: a i mam jedno pytanie..jak byla Twoja kolej w kuchni co to takiego przyrzadziles? :>
Same znakomite potrawy!!!
Wymienie:
Śniadanie - 6l mleka,3 paczki płatków,30 bułek,3 chleby,60dkg wędliny, 70dkg żółtego sera,kilka pomidorów, kawa, herbata
Obiadokolacja - Wyśmienity żurek(m.in 4,3kg ziemniaków,2kg kiełbasy, 2 słoiki + 10 torebek tego z czego się robi żurek :lol: ) i jako, że było gorąco na drugie danie był ryż(3kg) z truskawkami(10kg), śmietaną(nie pamiętam ile) i białym serem(ok kg)

Czy odpowiadałby Pani i pozostałym Państwu taki jadłospis???
A co do zupek chińskich to mistrzem w ich przyrządzaniu byłem już wcześniej :twisted: :twisted: :twisted:
I to wszystko jedną ręką - to jest wydajność!
A z zupek chińskich został tylko ryż (3kg)

Pati :P
Pięciokółkowiec 80mm
Posty: 163
Rejestracja: pn czerwca 19, 2006 12:48
Jeżdżę od: 02 sty 2010
Lokalizacja: Białystok

Post autor: Pati :P » czw lipca 06, 2006 2:44

dieta dobra sprawa, chyba tez zaczne stosowac :P


Kiedys na obozach tez mielismy takie dyzury, nie lubilam ich..tzn pod koniec kiedy juz nikt nie mial nic do jedzienia...przynaje sie ze podjadałam :roll: hehe

Awatar użytkownika
WFH
Prześcignął Chuck`a...
Posty: 2994
Rejestracja: pt marca 25, 2005 11:57
Moje rolki: Cavalli
Jeżdżę od: 01 cze 1995
Lokalizacja: STO(L)ICA
Kontakt:

Post autor: WFH » czw lipca 06, 2006 3:30

Piotr B pisze: I to wszystko jedną ręką - to jest wydajność!
A z zupek chińskich został tylko ryż (3kg)
Na szczęście miałem do pomocy jeszcze dwie pary rąk, bo samemu chyba nie dałbym rady...
Ryżu rzeczywiście było troche za dużo, ale myślę, że rybki z pobliskiego zalewu były z tego powodu bardzo zadowolone :twisted:

Co do dyżurów to wszyscy(22osoby) zrzucaliśmy się po 100zł i codziennie dyżurujący kucharze kupowali za to jedzenie na dany dzień.
Na ostatnią kolacje i śniadanie zostało nam 800zł, więc postanowiono, że po co zwracać pieniądze jak można za te pieniądze urządzić niezłą impreze :D
I tak się też stało, ostatniego wieczoru niczego nie brakowało :twisted:
A Ty Pati nie przyznawaj się do podjadania, bo może na to forum zajrzeć ktoś z Twoich znajomych i będziesz miała gorąco :lol: :lol: :lol:

Pati :P
Pięciokółkowiec 80mm
Posty: 163
Rejestracja: pn czerwca 19, 2006 12:48
Jeżdżę od: 02 sty 2010
Lokalizacja: Białystok

Post autor: Pati :P » czw lipca 06, 2006 4:34

hehe...zebym to tylko ja podjadała.... :wink: :wink: :wink:

Awatar użytkownika
WFH
Prześcignął Chuck`a...
Posty: 2994
Rejestracja: pt marca 25, 2005 11:57
Moje rolki: Cavalli
Jeżdżę od: 01 cze 1995
Lokalizacja: STO(L)ICA
Kontakt:

Post autor: WFH » czw lipca 06, 2006 5:01

Pati pisze:hehe...zebym to tylko ja podjadała.... :wink: :wink: :wink:
Wychodzi wszystko po latach... :lol: :lol: :lol:

LTM
Ścigant 4x110mm
Posty: 356
Rejestracja: śr maja 31, 2006 9:41
Jeżdżę od: 02 sty 2010
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: LTM » czw lipca 06, 2006 5:02

Ciekawe czy Marek w młodości podjadał! :lol:

Awatar użytkownika
WFH
Prześcignął Chuck`a...
Posty: 2994
Rejestracja: pt marca 25, 2005 11:57
Moje rolki: Cavalli
Jeżdżę od: 01 cze 1995
Lokalizacja: STO(L)ICA
Kontakt:

Post autor: WFH » czw lipca 06, 2006 5:06

LTM pisze:Ciekawe czy Marek w młodości podjadał! :lol:
:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Chyba dopiero później zaczął. A ty sobie tak nie żartuj, pogadamy za 20 lat!!!

Pati :P
Pięciokółkowiec 80mm
Posty: 163
Rejestracja: pn czerwca 19, 2006 12:48
Jeżdżę od: 02 sty 2010
Lokalizacja: Białystok

Post autor: Pati :P » czw lipca 06, 2006 5:08

WFH pisze:
Pati pisze:hehe...zebym to tylko ja podjadała.... :wink: :wink: :wink:
Wychodzi wszystko po latach... :lol: :lol: :lol:
że co...że niby będę gruba?:>

Awatar użytkownika
WFH
Prześcignął Chuck`a...
Posty: 2994
Rejestracja: pt marca 25, 2005 11:57
Moje rolki: Cavalli
Jeżdżę od: 01 cze 1995
Lokalizacja: STO(L)ICA
Kontakt:

Post autor: WFH » czw lipca 06, 2006 5:12

Sugerujesz, że Marek jest GRUBY :?: :?: :?:
Troche przesadziłaś i nie wiem jakie będą tego konsekwencje, mam nadzieję, że z forum nie zostaniesz usunięta... :lol:

Pati :P
Pięciokółkowiec 80mm
Posty: 163
Rejestracja: pn czerwca 19, 2006 12:48
Jeżdżę od: 02 sty 2010
Lokalizacja: Białystok

Post autor: Pati :P » czw lipca 06, 2006 5:17

no nieee...jeszcze obracasz kota ogonem :P nie ladnie... :wink:

kmieto7

Post autor: kmieto7 » czw lipca 06, 2006 6:44

Z tym podjadaniem nie ma żartów :evil: Jak trenowałem intesywnie na przelomie lat 80-90 to moja waga wskazywała ok.70kg teraz ok.100kg :!: :!: :!: Więc uważajcie :?: Nie dopuszczajcie do sytuacji kiedy naprawde będziecie sami się zle czuć :D Między innymi dlatego wróciłem do zabawy w sport. Waga :evil: , kondycja :evil: , głupoty w głowie :evil: to wszystko było na nie. Dlatego oczywiście zamiłowanie do sportu wzielo górę :D

Awatar użytkownika
WFH
Prześcignął Chuck`a...
Posty: 2994
Rejestracja: pt marca 25, 2005 11:57
Moje rolki: Cavalli
Jeżdżę od: 01 cze 1995
Lokalizacja: STO(L)ICA
Kontakt:

Post autor: WFH » czw lipca 06, 2006 9:15

Ja jak trenowałem też ważyłem kilka kilogramów mniej, ale mam nadzieję, że szybko wróce do treningu i zgubie zbędną masę...

ODPOWIEDZ

Wróć do „Czas wolny / Free time”