K2 freedom - brać ?
Moderatorzy: MirekCz, null, PeterCave
K2 freedom - brać ?
Witam,
Wszedłem do sklepu po nowy rower, ale mój wzrok przykuła przecena rolek - założyłem, bryknąłem dwa razy wokół sklepu, nie przewróciłem się, a nawet mi się spodobało.
Mowa o K2 freedom (model robiony dla Intersport), wyprzedaż z zeszłego roku, przecenione z 599 na 399, szyna alu, łożyska 5tki, kółka 80(max)/80A. Żeby było śmieszniej, to został jeden komplet, w moim rozmiarze.
Na rolkach nie jeździłem i na pewno codziennie jeździć nie będę (max 2x w tyg po godzince, może 2.). Ważę stówkę i rolki rozważam jako urozmaicenie wobec roweru w trudnej walce o odzyskanie linii, której nigdy nie miałem. Nie planuję zakochać się w rolkach i za rok jeździć maratony, bardziej prawdopodobne jest to, że jak mi minie pierwsza zajawka, to rok mogą leżeć w szafie.
Głównym argumentem "za" jest okazyjna cena - innych modeli, w wyższej cenie, w ogóle nie biorę pod uwagę, w razie gdyby miały leżeć nieużywane. Przeszukałem sieć, odwiedziłem też sklep z rolkami i nie znalazłem niczego lepszego (rozmiar, twardość kółek) w tej cenie.
Z argumentów technicznych, głównym przeciw jest maksymalny rozmiar kółek (80 mm), ale może to jest wada tylko w oczach Pana z konkurencyjnego sklepu, który chciał mi sprzedać rolki z większymi kółkami i proporcjonalnie wyższą ceną. Twardość kółek pomijam, bo jeździłbym rzadko, więc może nawet dwa sezony wytrzymają, a jak nie to zmienię.
No to jak - znak od boga, super okazja i warto brać nawet, jak użyję od wielkiego dzwonu, czy lipa, a pieniądze lepiej dołożyć do roweru i w ogóle darować sobie rolkarstwo ?
pozdrawiam
h20
Wszedłem do sklepu po nowy rower, ale mój wzrok przykuła przecena rolek - założyłem, bryknąłem dwa razy wokół sklepu, nie przewróciłem się, a nawet mi się spodobało.
Mowa o K2 freedom (model robiony dla Intersport), wyprzedaż z zeszłego roku, przecenione z 599 na 399, szyna alu, łożyska 5tki, kółka 80(max)/80A. Żeby było śmieszniej, to został jeden komplet, w moim rozmiarze.
Na rolkach nie jeździłem i na pewno codziennie jeździć nie będę (max 2x w tyg po godzince, może 2.). Ważę stówkę i rolki rozważam jako urozmaicenie wobec roweru w trudnej walce o odzyskanie linii, której nigdy nie miałem. Nie planuję zakochać się w rolkach i za rok jeździć maratony, bardziej prawdopodobne jest to, że jak mi minie pierwsza zajawka, to rok mogą leżeć w szafie.
Głównym argumentem "za" jest okazyjna cena - innych modeli, w wyższej cenie, w ogóle nie biorę pod uwagę, w razie gdyby miały leżeć nieużywane. Przeszukałem sieć, odwiedziłem też sklep z rolkami i nie znalazłem niczego lepszego (rozmiar, twardość kółek) w tej cenie.
Z argumentów technicznych, głównym przeciw jest maksymalny rozmiar kółek (80 mm), ale może to jest wada tylko w oczach Pana z konkurencyjnego sklepu, który chciał mi sprzedać rolki z większymi kółkami i proporcjonalnie wyższą ceną. Twardość kółek pomijam, bo jeździłbym rzadko, więc może nawet dwa sezony wytrzymają, a jak nie to zmienię.
No to jak - znak od boga, super okazja i warto brać nawet, jak użyję od wielkiego dzwonu, czy lipa, a pieniądze lepiej dołożyć do roweru i w ogóle darować sobie rolkarstwo ?
pozdrawiam
h20
- zico
- Admin
- Posty: 8963
- Rejestracja: śr stycznia 28, 2004 8:53
- Moje rolki: SR Tarrega
- Jeżdżę od: 12 sty 1994
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: K2 freedom - brać ?
No jak się spodobało - nie ma co się zastanawiać, jakby czekały na Ciebie
Serdecznie pozdrawiam,
Jakub "Zico" Ciesielski
http://www.wrotkarstwo.pl - jazda na rolkach: Twoje pierwsze źródło informacji
http://www.zicoracing.com - sklep z rolkami
Jakub "Zico" Ciesielski
http://www.wrotkarstwo.pl - jazda na rolkach: Twoje pierwsze źródło informacji
http://www.zicoracing.com - sklep z rolkami
- Doody
- Prześcignął Chuck`a...
- Posty: 980
- Rejestracja: ndz maja 15, 2011 7:59
- Moje rolki: SEBA FR2 + HC / PS R4
- Jeżdżę od: 01 maja 1993
- Lokalizacja: Toruń
- Kontakt:
Re: K2 freedom - brać ?
Jeśli innych droższych modeli nie bierzesz pod uwagę, to ciężko Ci będzie doradzić.h20 pisze: ... innych modeli, w wyższej cenie, w ogóle nie biorę pod uwagę...
Przy twojej wadze koła zajedziesz szybko ale może przy 1 jeździe w tygodniu sezon wytrzymają. Koła które w mniemaniu, jak rozumiem jakiegoś innego sprzedawcy są za małe - wcale takie nie są, natomiast są za miękkie (80A). Teraz co prawda wszyscy mają ciśnienie na rozmiar, a tak na prawdę liczy się technika. Tą natomiast dużo łatwiej opanować na mniejszych kołach (80mm to optimum).
Poszukaj sprzętu Powerslide - moim zdaniem znacznie lepszy od obecnych produkcji K2 - może coś dla siebie wybierzesz w tej cenie.
Znam z autopsji: BAUER FX3, Rollerblade Super Stradablade, ROCES ROME FCO, ROCES M12, Fila Primo Wave, Powerslide R4, Rollerblade Racemachine, Powerslide Phuzion Urban 11, SEBA FR2, Powerslide R4
- zico
- Admin
- Posty: 8963
- Rejestracja: śr stycznia 28, 2004 8:53
- Moje rolki: SR Tarrega
- Jeżdżę od: 12 sty 1994
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: K2 freedom - brać ?
Nie doczytałem tej "stówki" - to jest minus przy tym sprzęcie, ale jak myślisz również o rzuceniu w kąt gdyby nie spasowało na dłużej...
Serdecznie pozdrawiam,
Jakub "Zico" Ciesielski
http://www.wrotkarstwo.pl - jazda na rolkach: Twoje pierwsze źródło informacji
http://www.zicoracing.com - sklep z rolkami
Jakub "Zico" Ciesielski
http://www.wrotkarstwo.pl - jazda na rolkach: Twoje pierwsze źródło informacji
http://www.zicoracing.com - sklep z rolkami
-
- Prześcigant 4x100mm
- Posty: 321
- Rejestracja: ndz czerwca 06, 2010 11:15
- Moje rolki: Shankel Blade / Twister
- Jeżdżę od: 02 sie 2009
- Lokalizacja: Wrocek
Re: K2 freedom - brać ?
Ja też tak kupiłem 1 rolki pojeżdżę sobie od czasu do czasu - żadnych maratonów po co mi taki sprzęt.
A jednak się wkręciłem szczególnie jak pojechałbyś na jakiś maraton to i przejechał się.
Ja zacząłem od zwykłych fitnessów które wtedy wydawały mi się kosmicznie drogie bo kosztowały podobnie jak te nad którymi myślisz.
A jednak się wkręciłem szczególnie jak pojechałbyś na jakiś maraton to i przejechał się.
Ja zacząłem od zwykłych fitnessów które wtedy wydawały mi się kosmicznie drogie bo kosztowały podobnie jak te nad którymi myślisz.
Re: K2 freedom - brać ?
Szukałem - na Alledrogo i po sklepach - jedyne co znalazłem, toDoody pisze:Poszukaj sprzętu Powerslide - moim zdaniem znacznie lepszy od obecnych produkcji K2 - może coś dla siebie wybierzesz w tej cenie.
<nie podajemy linków>/rolki-powerslide-phuz ... 92157.html
<nie podajemy linków>/rolki-powerslide-phuz ... 39194.html
Cała reszta, w podobnej cenie, to albo wyprzedaże końcówek kolekcji, z małymi numerami, albo mają jeszcze mniejsze kółka o tej samej twardości. W przypadku dwóch powyższych modeli, dochodzi ryzyko związane z kupowaniem przez internet, czyli różnica w numeracji - odsyłanie, dosyłanie kolejnych par.
Dobra - nie ma co się zmuszać - rolki leżą co prawda koło mnie, bo nie mogłem bez końca odkładać przy kasie, ale jutro oddam je w cholerę, w drodze po rower Może jeszcze kiedyś potknę się o jakąś niewiarygodną okazję.
dzięki i pozdrawiam
- Doody
- Prześcignął Chuck`a...
- Posty: 980
- Rejestracja: ndz maja 15, 2011 7:59
- Moje rolki: SEBA FR2 + HC / PS R4
- Jeżdżę od: 01 maja 1993
- Lokalizacja: Toruń
- Kontakt:
Re: K2 freedom - brać ?
Nie ma niewiarygodnych okazji - czasami po prostu można kupić coś trochę taniej. Ale najważniejsze czy chcesz jeździć: jeśli chcesz, a nie chce ci się szukać i K2 leżą Ci na nodze jak trzeba, to po prostu zakładaj i śmigaj, a jeśli większą frajdę daje Ci rower to ... sam wiesz co.h20 pisze:Dobra - nie ma co się zmuszać - rolki leżą co prawda koło mnie, bo nie mogłem bez końca odkładać przy kasie, ale jutro oddam je w cholerę, w drodze po rower Może jeszcze kiedyś potknę się o jakąś niewiarygodną okazję.
Znam z autopsji: BAUER FX3, Rollerblade Super Stradablade, ROCES ROME FCO, ROCES M12, Fila Primo Wave, Powerslide R4, Rollerblade Racemachine, Powerslide Phuzion Urban 11, SEBA FR2, Powerslide R4