Przeróbka Rollerblade Spark 80 2012

Pytania początkujących i rekreacyjnych wrotkarzy / help desk for beginners and recreational inline skaters

Moderatorzy: MirekCz, null, PeterCave

Awatar użytkownika
tomoa
Posty: 13
Rejestracja: ndz lutego 16, 2014 11:04
Moje rolki: PowerSlide Imperial
Jeżdżę od: 01 cze 2012

Przeróbka Rollerblade Spark 80 2012

Post autor: tomoa » wt lutego 18, 2014 3:10

Posiadam rolki Rollerblade Spark 80, model 2012 z płozą kompozyt. Rolki są w dobrym stanie, ale łożyska i kółka w dość kiepskim. Przejeździłem w nich dwa sezony. Chcę kopić nowe łożyska i kółka. Przez to, że jeździłem w miarę intensywnie, moje umiejętności wzrosły i kieruję się w stronę freestyle i slalom. Jednak jeszcze aż tak dobrze nie jeżdżę by zmieniać rolki, ale myślę by ulepszyć trochę obecne.

Chciałbym łożyska ABEC 9 i kółka trochę mniejsze, powiedzmy 62 mm lub 70 mm, by mieć bardziej stabilne rolki, standardowo są tam kółka 80/80A. Czy idę w dobrą stronę z moim myśleniem?

Mniejsze kółka kręcą się szybciej, więc potrzebuje lepszych łożysk.

Możecie mi coś zaproponować odnośnie łożysk i kółek? Łożyska chciałbym jakieś dobrze uszczelniane i dobrej jakości i takie by pasowały do moich rolek. Podobno potrzeba 16 łożysk, czy to prawda?

Jeśli chodzi o kółka, to chcę jak wyżej napisałem 62 mm / 70 mm i w miarę twarde by szybko się nie zużywały. Te co mam 80/80A są raczej miękkie, tak mi się wydaje. Możecie mi zaproponować jakieś przyzwoite kółka w rozsądnej cenie? Dodam, że ważę 80 kg.
Tomek

Awatar użytkownika
Pinnhead
Prześcigant 4x100mm
Posty: 333
Rejestracja: czw września 19, 2013 9:58
Moje rolki: 3 i 4 kółkowe :P
Jeżdżę od: 02 lip 1997

Re: Przeróbka Rollerblade Spark 80 2012

Post autor: Pinnhead » wt lutego 18, 2014 4:50

Wydaje mi się że trochę źle kombinujesz. Kółko mniejsze kręci się szybciej w porównaniu do większego pod warunkiem, że w tym samym czasie ma przejechać ten sam odcinek drogi. Ale żeby przejechało ten sam odcinek drogi w tym samym czasie, musisz je bardziej pchnąć. Używając tej samej siły de facto jedziesz wolniej. Oczywiście nie mówię tu o kołach wielkich 100 i 110 mm, tu działają jeszcze inne czynniki.

W rolkach do slalomu stosuje się tzw rockering a konkretnie full rocker czyli przednie i ostatnie koło jest mniejsze od dwóch środkowych. Najczęściej koła mniejsze mają rozmiar 76mm a koła większe 80mm. Chodzi właśnie o zmniejszenie stabilności rolek a przez to zwiększenie ich zwrotności. Natomiast małe kółka przydają się bardzo do skakania, czego bym się bał trochę robić w Sparkach przy twojej masie ;) , bo obniżają środek ciężkości.

Jeśli chodzi o koła to Hyper Create (twardość 85A) lub ewentualnie Hyper Concrete (84A) ale tu akurat nie polegałbym w 100% na mojej ocenie bo slalomy to nie mój konik ;)

Co do łożysk, cudów nie potrzebujesz. Załóż sobie jakieś dobre ale bez szaleństw cenowych bo i nie ma sensu do rolek raczej rekreacyjno-fitnessowych zakładać czegoś na wypasie jeśli dopiero się uczysz. Co do uszczelnienia łożysk to niestety, jak nie zabulisz konkretnie to możesz odpuścić temat. Są niby łożyska bardziej szczelne (bodajże K2 miało jakieś SG9 pro czy coś takiego) ale prawda jest taka, że jak przejedziesz po wodzie to kurz i tak naleci z wodą i trzeba łożyska rozbierać, czyścić albo kupować nowe jak się nie chce i ma się za dużo kasy.

Na każde kółko jest po 2 łożyska więc jak łatwo policzyć na 8 kół daje to nam 16 łożysk.
Aktualnie jeżdżę na: Xsjado własny freeride setup, Powerslide Phuzion7, Luigino Sting

GiS
Pięciokółkowiec 84mm
Posty: 202
Rejestracja: ndz maja 13, 2012 6:30
Moje rolki: Twister/Solo PB/Vapor X70
Jeżdżę od: 0- 0-2009

Re: Przeróbka Rollerblade Spark 80 2012

Post autor: GiS » wt lutego 18, 2014 6:01

Całkiem źle kombinujesz.
Optymalne koła do slalomu to 80mm i choć przedmówca mój mówi całą najszczerszą prawdę co do rockeringu (układ do slalomu jest potocznie zwany bananem, bądź banana rockerem), to ja raczej proponuję zakupić sobie komplet 8x80mm i przekładać je tak, żeby skrajne kółka się wytarły. Generalnie przy slalomie kółeczka 1 i 4 zawsze wycierają się szybciej, więc wystarczy tak przekładać koła w miarę zużywania, żeby to pogłebić.
Zakładanie tak mikroskopijnych kółek mija się z celem, bo i będzie Ci trudniej uczyć się trików i momentalnie je zużyjesz przy slalomie.
A jakbyś chciał jeszcze slajdować to znikną w oczach.

Co do samych kół to kup sobie 8x80mm Hyper Concrete +G i masz temat z głowy. A jak kupisz rolki do slalomu to sobie przełożysz:) Ja jeżdżąc jakieś 10h tygodniowo zużywam komplet w sezon od kwietnia do listopada, ale ważę ~105kg. Pod kumplem co waży ~75kg nie zużyły się jeszcze do połowy przez 2 sezony, a jeździ tyle co ja.

Łozyska przy slalomie mają marginalne znaczenie. Kup jakieś najtńsze markowe ABEC 5 lub 7, czy inne silikonowe wydziwy i będzie dobrze. Też się napączątku najarywałem i chciałem jak najlepsze "statystyki", ale po pierwszym piasku, czy kałuży to i tak się wszystko sprowadza do jednego poziomu:). Nie ma co przepłacać. Kup sobie lepiej jakiś smar i benzyne ekstrakcyjną i czyśc je regularnie. Lepszy efekt osiągniesz, bo czy to będzie 5,7, czy 9 to i tak różnicy przy slalomie nie poczujesz:) Nie licząc oczywiście wynalazków za gruby hajs do jazdy szybkiej, ale po co?:)

A jak zależy Ci na "swobodzie" kręcenia pod butem to możesz sobie poeksperymentować i spróbowć dobrać optymalne ułożenie tulejek, które mają zdecydowanie większy wpływ na to jak się kółeczko kręci, niźli same łożyska:)
Tyle ode mnie.
Miłej zajawki między kubkami! W Wawie jest z kim pośmigać:)
G.

Awatar użytkownika
tomoa
Posty: 13
Rejestracja: ndz lutego 16, 2014 11:04
Moje rolki: PowerSlide Imperial
Jeżdżę od: 01 cze 2012

Re: Przeróbka Rollerblade Spark 80 2012

Post autor: tomoa » wt lutego 18, 2014 6:47

Dziękuję Wam za porady, zrobię jak mówicie.

Pozdrawiam.
Tomek

ODPOWIEDZ

Wróć do „Pytania początkujących i rekreacyjnych wrotkarzy / help desk for beginners inline skaters”