Prawo a rolkarze
Moderatorzy: MirekCz, null, PeterCave
- Agent_L
- Szybszy niż Chuck Norris na 4x100mm
- Posty: 565
- Rejestracja: wt lipca 17, 2007 12:36
- Jeżdżę od: 01 sie 2007
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Prawo a rolkarze
Proponuję zatem obowiązkowy strój dla pieszych, najlepiej pełna zbroja hokejowa albo nawet pancerz Ursa by Troy Hurtubise.
Uważam że każdy ma prawo ginąć na drodze w taki sposób jaki lubi i przepisy z pasami czy kaskami dla motocyklistów są zbyt restrykcyjne.
Zaś co do postu cummulusa : większość spokojnych (nie liczę dawców na Hayabusach) motocyklistów ginie od obrażeń wewnętrzych, najczęściej na skutek błędu kierującego samochodem. Tak więc kask niewiele zmienia gdy o wiele poważniejsza przyczyna siedzi za kierownicą drugiego pojazdu.
Uważam że każdy ma prawo ginąć na drodze w taki sposób jaki lubi i przepisy z pasami czy kaskami dla motocyklistów są zbyt restrykcyjne.
Zaś co do postu cummulusa : większość spokojnych (nie liczę dawców na Hayabusach) motocyklistów ginie od obrażeń wewnętrzych, najczęściej na skutek błędu kierującego samochodem. Tak więc kask niewiele zmienia gdy o wiele poważniejsza przyczyna siedzi za kierownicą drugiego pojazdu.
Powerslide Cell 2006 /44 + Salomon Pilot V10 ?2004? /45
Kontakt : 505614321, PMy czytam rzadko : )
rolkowa mapka Warszawy
Kontakt : 505614321, PMy czytam rzadko : )
rolkowa mapka Warszawy
-
- Prześcignął Chuck`a...
- Posty: 907
- Rejestracja: wt czerwca 05, 2007 12:31
- Moje rolki: zbyt wolne
- Jeżdżę od: 02 sty 2010
- Lokalizacja: Gdynia
Re: Prawo a rolkarze
Odważna teza . Każdy ma prawo ginąć ale na ..... strychu gdy sam zaciągnie sobie pętlę na szyi.Agent_L pisze:Uważam że każdy ma prawo ginąć na drodze w taki sposób jaki lubi i przepisy z pasami czy kaskami dla motocyklistów są zbyt restrykcyjne.
A eutanazja jest już zabroniona ; a przecież to też moje życie.......
- zico
- Admin
- Posty: 8963
- Rejestracja: śr stycznia 28, 2004 8:53
- Moje rolki: SR Tarrega
- Jeżdżę od: 12 sty 1994
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Prawo a rolkarze
A propo samobójstwa też nie bądźcie tacy szybcy: http://www.tvn24.pl/12690,1569825,0,1,s ... omosc.html
Czasami nie da się zabić, więc po co nawet próbować. Zaraz pewno będą komentarze, że nie miał kasku i dał radę. No cóż, promować bezpieczeństwo trzeba najlepiej jak się da.
Czasami nie da się zabić, więc po co nawet próbować. Zaraz pewno będą komentarze, że nie miał kasku i dał radę. No cóż, promować bezpieczeństwo trzeba najlepiej jak się da.
Serdecznie pozdrawiam,
Jakub "Zico" Ciesielski
http://www.wrotkarstwo.pl - jazda na rolkach: Twoje pierwsze źródło informacji
http://www.zicoracing.com - sklep z rolkami
Jakub "Zico" Ciesielski
http://www.wrotkarstwo.pl - jazda na rolkach: Twoje pierwsze źródło informacji
http://www.zicoracing.com - sklep z rolkami
- jarekt
- Pięciokółkowiec 84mm
- Posty: 202
- Rejestracja: pn czerwca 09, 2008 10:19
- Jeżdżę od: 02 sty 2010
- Lokalizacja: Opole
Re: Prawo a rolkarze
Chcialbym zebysmy sie dobrze zrozumieli. Tu chodzi o podstawowe zasady tworzenia prawa i ograniczania praw jednostek dla dobra calego spoleczenstwa. Temat jest cholernie szeroki ale prawa jednostki wcale nie sa mniej wazne od praw spoleczenstwa a ustroj oparty o taka zasade zgodnie z ktora prawa jednostki zawsze sa mniej wazne od praw ogołu nazywa sie ustrojem totalitarnym. Brzmi ostro ale rownie ostro brzmi nazwa ustroju zbudowanego o zasade przeciwna - to po prostu anarchia.
Reasumujac jestem sklonny zrezygnowac z czesci swoich praw jako jednostki (np. z prawa jazdy pod wplywem alkoholu) ale wylacznie jesli jest to uzasadnione powaznymi przeslankami spolecznymi. Rozumiem, ze moja wolnosc konczy sie tam gdzie zaczyna sie wolnosc innych jednostek (w tym przypadku prawo do bezpiecznego poruszania sie po ulicach bez grozby przejechania przez pijanego kierowce). Jesli jednak w gre wchodzi wylacznie moje zdrowie, zycie i bezpieczenstwo nie zamierzam oddawac nikomu prawa do podejmowania wszelkich zwiazanych z nim decyzji. Dlatego nie rozumiem obnowiazku jezdzenia w pasach i dobrze czuje sie w krajach gdzie do tego nikt nikogo nie zmusza (we Wloszech np. nie tylko nikt nie przestrzega obowiazku jezdzenia w pasach ale takze kasku na glowie prowadzacego skuter nie uswiadczysz).
Chyba faktycznie nie wyleczylem sie z anarchizmu lat mlodzienczych ale kiedy przesledzilem historie przodkow do paru pokolen wstecz czy to pod zaborami czy za komuny to wszyscy oni jak jeden maz byli anarchistami tyle ze wtedy nazywano to patriotyzmem
PS. Eutanazja jest w niektorych krajach dozwolona choc to nie jest samobojstwo a morderstwo. Samobojstwo, samookaleczanie i samogwalt sa jak najbardziej dozwolone
Reasumujac jestem sklonny zrezygnowac z czesci swoich praw jako jednostki (np. z prawa jazdy pod wplywem alkoholu) ale wylacznie jesli jest to uzasadnione powaznymi przeslankami spolecznymi. Rozumiem, ze moja wolnosc konczy sie tam gdzie zaczyna sie wolnosc innych jednostek (w tym przypadku prawo do bezpiecznego poruszania sie po ulicach bez grozby przejechania przez pijanego kierowce). Jesli jednak w gre wchodzi wylacznie moje zdrowie, zycie i bezpieczenstwo nie zamierzam oddawac nikomu prawa do podejmowania wszelkich zwiazanych z nim decyzji. Dlatego nie rozumiem obnowiazku jezdzenia w pasach i dobrze czuje sie w krajach gdzie do tego nikt nikogo nie zmusza (we Wloszech np. nie tylko nikt nie przestrzega obowiazku jezdzenia w pasach ale takze kasku na glowie prowadzacego skuter nie uswiadczysz).
Chyba faktycznie nie wyleczylem sie z anarchizmu lat mlodzienczych ale kiedy przesledzilem historie przodkow do paru pokolen wstecz czy to pod zaborami czy za komuny to wszyscy oni jak jeden maz byli anarchistami tyle ze wtedy nazywano to patriotyzmem
PS. Eutanazja jest w niektorych krajach dozwolona choc to nie jest samobojstwo a morderstwo. Samobojstwo, samookaleczanie i samogwalt sa jak najbardziej dozwolone
Seba High Red, Powerslide Cell II '08 - poza tym w domu Rollerblade Spiritblade 4.0W oraz dzieciece Seba Junior, Bladerunnner Octane, Rollerblade Mini TFS, Powerslide HotWheels.
-
- Prześcignął Chuck`a...
- Posty: 907
- Rejestracja: wt czerwca 05, 2007 12:31
- Moje rolki: zbyt wolne
- Jeżdżę od: 02 sty 2010
- Lokalizacja: Gdynia
Re: Prawo a rolkarze
trochę odbiegamy od istoty problemu;
nie chodzi kto jakie ma zapatrywania tylko o stwierdzenie i zdiagnozowanie stanu rzeczy obecnie istniejącego i określenie ewent. kierunków działania.
PS Eutanazja to nie morderstwo .To zabójstwo za zgodą zabijanego .A w Szwajcarii zainteresowany nawet sam musi przyjąć środek powodujący śmierć.
nie chodzi kto jakie ma zapatrywania tylko o stwierdzenie i zdiagnozowanie stanu rzeczy obecnie istniejącego i określenie ewent. kierunków działania.
PS Eutanazja to nie morderstwo .To zabójstwo za zgodą zabijanego .A w Szwajcarii zainteresowany nawet sam musi przyjąć środek powodujący śmierć.
- Ariel
- Prześcignął Chuck`a...
- Posty: 1124
- Rejestracja: wt sierpnia 09, 2005 2:56
- Moje rolki: 4x110 Powerslide TripleX C2
- Jeżdżę od: 01 lip 2005
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Prawo a rolkarze
O tym jak jest w Polsce było szczegółowo na forum pisane. O to jak jest za granicą pytałem ze dwa lata temu - odzew był mizerny.
Miłość wzrasta poprzez miłość
- zico
- Admin
- Posty: 8963
- Rejestracja: śr stycznia 28, 2004 8:53
- Moje rolki: SR Tarrega
- Jeżdżę od: 12 sty 1994
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Prawo a rolkarze
Też prawda. Powiem Wam ciekawostkę handlową na skalę Europy: Polska jako jedyny kraj w Europie sprzedaje rolki oraz ochraniacze jednej, znanej marki w stosunku 1:1, inne kraje z reguły na 5 par rolek przypada 1 komplet ochraniaczy. Nie wiem jak inne firmy, ale sądzę, że znane marki podobnie. Świadczy to dobrze o Polakach, jeśli chodzi o bezpieczeństwo. Spróbuję się dowiedzieć o kaski, jak to wygląda. Choć ze swojego doświadczenia wiem, że najbardziej dba się o dzieci - bardzo pozytywne to jest.Ariel pisze:O tym jak jest w Polsce było szczegółowo na forum pisane. O to jak jest za granicą pytałem ze dwa lata temu - odzew był mizerny.
Serdecznie pozdrawiam,
Jakub "Zico" Ciesielski
http://www.wrotkarstwo.pl - jazda na rolkach: Twoje pierwsze źródło informacji
http://www.zicoracing.com - sklep z rolkami
Jakub "Zico" Ciesielski
http://www.wrotkarstwo.pl - jazda na rolkach: Twoje pierwsze źródło informacji
http://www.zicoracing.com - sklep z rolkami
-
- Prześcignął Chuck`a...
- Posty: 907
- Rejestracja: wt czerwca 05, 2007 12:31
- Moje rolki: zbyt wolne
- Jeżdżę od: 02 sty 2010
- Lokalizacja: Gdynia
Re: Prawo a rolkarze
może i było ale mnie jeszcze na forum nie było. I jeśli jest wola to prosze o info
-
- Posty: 17
- Rejestracja: sob stycznia 17, 2009 10:31
- Jeżdżę od: 02 sty 2010
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Prawo a rolkarze
Owszem, masz prawo walnac baranka w mur na rozpedzonym rowerze. Twoja sprawa i nikt Cie nie powstrzyma. Ale popelniajac samobojstwo pod kolami samochodu na drodze publicznej zwalasz czesc odpowiedzialnosci na kierowce samochodu. Nie wiem jak Ty, ale ja bym nie chcial byc nigdy w takiej sytuacji.jarekt pisze: Ja rozumiem wszystkie wzgledy bezpieczenstwa ale sie nie rozpedzajcie z tym regulowaniem wszystkiego co tylko przyjdzie do glowy. Jestem dorosly i jesli bede mial ochote popelnic samobojstwo rozpedzajac sie rowerem i wjezdzajac w mur to mam do tego prawo. Mam wszystkie mozliwe ochraniacze na rolkach ale jest to moj wybor i bylbym zobowiazany gdyby tak pozostalo. Oczywiscie, ze nalezy promowac uzywanie kaskow ale przez edukacje a nie odgorne nakazy. Nie zycze sobie ingerowania w moja wolnosc osobista nawet jesli jest to wolnosc zwiazana z prawem do swiadomego ryzykowania smierci czy okaleczen.
Pozdrawiam
jarekt
Rowniez sie z tym twierdzeniem nie zgadzam. Z bardzo podobnych powodow. Nie mozna obciazac innych odpowiedzialnoscia za swoje blady czy lekkomyslnosc - a tak sie niestety stanie. Chcesz sie zabic - go ahead - ale nie wciagaj w to innych.Agent_L pisze: Uważam że każdy ma prawo ginąć na drodze w taki sposób jaki lubi i przepisy z pasami czy kaskami dla motocyklistów są zbyt restrykcyjne.
Poczytaj statystyki. Kask wydatnie poprawia bezpieczenstwo kierujacego jednosladem. W kazdym zakresie predkosci. Chociaz...Hayabusa rozpedza sie do 300 km/h. Tutaj nawet zbroja nie pomoze przy spotkaniu np z drzewemAgent_L pisze: Zaś co do postu cummulusa : większość spokojnych (nie liczę dawców na Hayabusach) motocyklistów ginie od obrażeń wewnętrzych, najczęściej na skutek błędu kierującego samochodem. Tak więc kask niewiele zmienia gdy o wiele poważniejsza przyczyna siedzi za kierownicą drugiego pojazdu.
A w ogole to chyba troche offtopujemy. Zaczelismy o prawie dla rolkarzy a gadamy o samobojstwach
cummulus
-
- Redaktor wrotkarstwo.pl
- Posty: 94
- Rejestracja: śr maja 07, 2008 12:41
- Moje rolki: Speedmachine Plus, FSK, TR9
- Jeżdżę od: 20 kwie 2004
- Lokalizacja: Sopot
- Kontakt:
Re: Prawo a rolkarze
Ja narazie moge powiedziec ze napisalem maile do znajomych za granica i czekam na odpowiedz
http://www.skatecity.com/nyc/law/ - tu jest co nieco
http://www.skatecity.com/nyc/law/ - tu jest co nieco
- Ariel
- Prześcignął Chuck`a...
- Posty: 1124
- Rejestracja: wt sierpnia 09, 2005 2:56
- Moje rolki: 4x110 Powerslide TripleX C2
- Jeżdżę od: 01 lip 2005
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Prawo a rolkarze
Jak to wygląda we Francji? Jeśli tam nawet policjanci jeżdżą na roklach, to może rolkarze wywalczyli sobie jakieś prawa? Byli tam użytkownicy tego forum, na pewno mają tam kontakty, może się dowiedzą i coś skrobną?
Strategie proponowane przez International Inline Skating Association (http://www.iisa.org/legal/index.htm):
1. wprowadzanie prawnych zapisów, że rolki mogą podobnie jak rowery służyć dorosłym do przemieszczania się,
2. zapewnianie miejsc dla rolkarzy chcących praktykować jazdę agresywną.
Osoby, które mają wpływ na prawo często myślą, że rolki to tylko zabawki
W największym skrócie, w polskim Kodeksie Drogowym rower to pojazd napędzany siłą ludzkich mięśni, a pojazd to środek transportu służący do przemieszczania się. Na tej podstawie można próbować podciągać rolki pod rower. Niestety rolki nie spełniają gdzie indziej wpisanego wymagania, że rower musi mieć jakiś tam osprzęt i że w czasie jazdy trzeba trzymać przynajmiej jedną ręką kierownicę.
W Polsce/w Unii Europejskiej ekolodzy i często związani z nimi rowerzyści (chyba niekoniecznie lubiący rolkarzy) wywalczyli sobie prawo do opiniowania prawie wszystkiego. Wychodzi brak zorganizowania rolkarzy w Polsce...
O przepisach i doświadczeniach z policją była mowa tu: http://wrotkarstwo.pl/forum/viewtopic.php?f=8&t=1781 i tu: http://wrotkarstwo.pl/forum/viewtopic.php?f=7&t=39
Strategie proponowane przez International Inline Skating Association (http://www.iisa.org/legal/index.htm):
1. wprowadzanie prawnych zapisów, że rolki mogą podobnie jak rowery służyć dorosłym do przemieszczania się,
2. zapewnianie miejsc dla rolkarzy chcących praktykować jazdę agresywną.
Osoby, które mają wpływ na prawo często myślą, że rolki to tylko zabawki
W największym skrócie, w polskim Kodeksie Drogowym rower to pojazd napędzany siłą ludzkich mięśni, a pojazd to środek transportu służący do przemieszczania się. Na tej podstawie można próbować podciągać rolki pod rower. Niestety rolki nie spełniają gdzie indziej wpisanego wymagania, że rower musi mieć jakiś tam osprzęt i że w czasie jazdy trzeba trzymać przynajmiej jedną ręką kierownicę.
W Polsce/w Unii Europejskiej ekolodzy i często związani z nimi rowerzyści (chyba niekoniecznie lubiący rolkarzy) wywalczyli sobie prawo do opiniowania prawie wszystkiego. Wychodzi brak zorganizowania rolkarzy w Polsce...
O przepisach i doświadczeniach z policją była mowa tu: http://wrotkarstwo.pl/forum/viewtopic.php?f=8&t=1781 i tu: http://wrotkarstwo.pl/forum/viewtopic.php?f=7&t=39
- Agent_L
- Szybszy niż Chuck Norris na 4x100mm
- Posty: 565
- Rejestracja: wt lipca 17, 2007 12:36
- Jeżdżę od: 01 sie 2007
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Prawo a rolkarze
O, nie.cummulus pisze:Rowniez sie z tym twierdzeniem nie zgadzam. Z bardzo podobnych powodow. Nie mozna obciazac innych odpowiedzialnoscia za swoje blady czy lekkomyslnosc - a tak sie niestety stanie. Chcesz sie zabic - go ahead - ale nie wciagaj w to innych.Agent_L pisze: Uważam że każdy ma prawo ginąć na drodze w taki sposób jaki lubi i przepisy z pasami czy kaskami dla motocyklistów są zbyt restrykcyjne.
Brak kasku nie pogarsza bezpieczeństwa pozostałych użytkowników drogi, podobnie jak brak pasów (oczywiście brak pasów jest śmiertelnym zagrożeniem dla współpasażerów, ale masz wybór z kim wsiadasz do auta).
Wręcz przeciwnie, można spekulować że lepiej opancerzony rolkarz stanowi większe zagrożenie na pieszych, choć to czysto akademicka dyskusja.
Powerslide Cell 2006 /44 + Salomon Pilot V10 ?2004? /45
Kontakt : 505614321, PMy czytam rzadko : )
rolkowa mapka Warszawy
Kontakt : 505614321, PMy czytam rzadko : )
rolkowa mapka Warszawy
- zico
- Admin
- Posty: 8963
- Rejestracja: śr stycznia 28, 2004 8:53
- Moje rolki: SR Tarrega
- Jeżdżę od: 12 sty 1994
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Prawo a rolkarze
Z tym, że jazda w kasku, szczególnie widoczna u osób budzących respekt, jak np. instruktor buduje u innych poczucie bezpieczeństwa i normalny odruch jazdy w nim
W momencie wypadku dwóch osób - jedna bez kasku, druga z kaskiem "na czołówkę głowami" większe szanse wyjścia bez szwanku ma ta osoba z kaskiem i jest to niezaprzeczalny fakt. Nie biorę pod uwagę umiejętności tylko zdarzenie. Tego typu wypadków było w Polsce wiele, sam widziałem jeden, z tym, że obydwoje byli bez kasku, zderzyli się głowami zjeżdżając z rampy. Na zderzeniu mieli około 50km/h.
I jeszcze kwestia - mieć kask i to dobrze zapięty, też widziałem jeden wypadek ś.p. Snoopy gdzie jechał z niedopiętym kaskiem i miał dosyć groźny wypadek.
W momencie wypadku dwóch osób - jedna bez kasku, druga z kaskiem "na czołówkę głowami" większe szanse wyjścia bez szwanku ma ta osoba z kaskiem i jest to niezaprzeczalny fakt. Nie biorę pod uwagę umiejętności tylko zdarzenie. Tego typu wypadków było w Polsce wiele, sam widziałem jeden, z tym, że obydwoje byli bez kasku, zderzyli się głowami zjeżdżając z rampy. Na zderzeniu mieli około 50km/h.
I jeszcze kwestia - mieć kask i to dobrze zapięty, też widziałem jeden wypadek ś.p. Snoopy gdzie jechał z niedopiętym kaskiem i miał dosyć groźny wypadek.
Serdecznie pozdrawiam,
Jakub "Zico" Ciesielski
http://www.wrotkarstwo.pl - jazda na rolkach: Twoje pierwsze źródło informacji
http://www.zicoracing.com - sklep z rolkami
Jakub "Zico" Ciesielski
http://www.wrotkarstwo.pl - jazda na rolkach: Twoje pierwsze źródło informacji
http://www.zicoracing.com - sklep z rolkami
- jarekt
- Pięciokółkowiec 84mm
- Posty: 202
- Rejestracja: pn czerwca 09, 2008 10:19
- Jeżdżę od: 02 sty 2010
- Lokalizacja: Opole
Re: Prawo a rolkarze
Chcialem dokladnie to samo napisac, ale skoro kolega mial problem ze zrozumieniem takze mojego postu i tego, ze stwarzanie zagrozenia wylacznie dla siebie jest zupelnie czyms innym niz stwarzanie zagrozenia dla innych to pewnie nie zrozumialby tez dalszej polemiki przez co okazalaby sie ona strata czasu i smieceniem forum .Agent_L pisze:O, nie.cummulus pisze:Rowniez sie z tym twierdzeniem nie zgadzam. Z bardzo podobnych powodow. Nie mozna obciazac innych odpowiedzialnoscia za swoje blady czy lekkomyslnosc - a tak sie niestety stanie. Chcesz sie zabic - go ahead - ale nie wciagaj w to innych.Agent_L pisze: Uważam że każdy ma prawo ginąć na drodze w taki sposób jaki lubi i przepisy z pasami czy kaskami dla motocyklistów są zbyt restrykcyjne.
Brak kasku nie pogarsza bezpieczeństwa pozostałych użytkowników drogi, podobnie jak brak pasów (oczywiście brak pasów jest śmiertelnym zagrożeniem dla współpasażerów, ale masz wybór z kim wsiadasz do auta).
Wręcz przeciwnie, można spekulować że lepiej opancerzony rolkarz stanowi większe zagrożenie na pieszych, choć to czysto akademicka dyskusja.
Zeby nie bylo offtopa to jestem absolutnie za popularyzacja ochraniaczy i kaskow ale poprzez edukacje i racjonalne podejscie a nie kolejny narzucony administracyjnie nakaz. Parafrazujac anegdote w ktorej przylapany na masturbacji pod prysznicem nastolatek powiedzial matce ze "to moje cialo i bede je myl tak szybko jak bede mial ochote" powiem, ze to moja glowa i sam bede decydowal co i w jakich okolicznosciach sie na niej znajdzie
Seba High Red, Powerslide Cell II '08 - poza tym w domu Rollerblade Spiritblade 4.0W oraz dzieciece Seba Junior, Bladerunnner Octane, Rollerblade Mini TFS, Powerslide HotWheels.