www.wrotkarstwo.pl - jazda na wrotkach / rolkach w Polsce i na świecie

Po pierwsze, witam wszystkich serdecznie:)

Jeżdżę od około 2 miesięcy i już po pierwszych "seansach" przytrafiła mi się taka "ciekawostka"... Nad stopą z przodu (to chyba zwie się goleń), głownie lewą wyrasta mi opuchlizna, która nie boli przy chodzeniu, ale jedynie jeżdżeniu. Goi się to po kilku dniach, jednak nie wiem jaka jest przyczyna wyrastania tego dziwnego zjawiska. Możliwe, że od nadwyrężenia, mocno też ściskam u góry rolki bo mam wąską stopę i jak dokładnie tego nie zrobie mam wrażenie, że rolki się nie trzymają..."narośl" nie jest czerwona, więc to raczej nie opuchlizna. Spotkaliście z czymś takim? Macie może jakieś rady jak to zwalczyć?

Będę bardzo wdzięczna i z góry dziękuję za pomoc:)

Podaj kilka informacji:
1.Jakie rolki, rozmiar?
2.W jakich skarpetkach jeździsz?
3.Wcześniej jeździłaś na rolkach? Jak często jeździsz i jak długo za każdym razem? Po jakiej trasie? (gładki asfalt czy raczej chropowaty/wyboisty).

Generalnie nie możesz kompensować braku trzymania stopy przez mocne zaciśnięcie góry.
Jak luz na dole jest niewielki to załóż grube skarpety. Jak luz jest duży to raczej rolki nadają się do wymiany na inny model, dopasowany do wąskiej stopy.
Oczywiście jeździsz w wysokich skarpetach? (sięgających powyżej buta)

Rolki Fila, rozmiar 37, ogolnie bardzo wygodne nie obcierają. Skarpety oczywiscie powyzej stopy firmy oxelo, grube. nie jeździłam wcześniej, trasy tylko na gładkim asfalcie, jeżdżę około 2-3h kilka razy w tyg.

a na wymiane zbytnio nie mam pieniążków niestety...

2-3h za jednym razem?
Jak na początek to za długo. Postaram się jeździć za jednym razem ok. 1h i przez miesiąc spokojnie zwiększać czas tak o 15min/tygodniowo.
Nie jeździj też codziennie, tylko zawsze rób dzień przerwy, żeby noga trochę odpoczeła. To powinno nieco pomóc przyzwyczaić się nodze do innego sposobu trzymania nogi (wysoki but).

Niestety zrekompensować zbyt dużej rolki nie ma za bardzo jak bez dodatkowych kosztów. Możesz spróbować dwie pary skarpet, ale to czy tak nie będzie to trzymanie i pewnie troche gorąco się zrobi stopie...

możliwe więc, że to faktycznie nawyrężenie, dodając że nie jestem wysoka i muszę dużo pracować nogami. jeżdżę tak długo bo nie mogę skończyć, taki to niesamowicie przyjemny sport:) ta narośl pojawia się dopiero po dłuższym czasie jazdy, nie zaraz na początku. Próbowałam z 2 parami, ale było o wiele gorzej wtedy. Spróbuję obluzować przy górze a po 20 min jazdy zapiąć mocniej, może pomoże, a jak nie to może jakaś wkładka ortopedyczna?

w każdym razie, ogromne podziękowania za pomoc w Twoją stronę ślę:)

Możliwe, że masz Ganglion - tłuszczak. Poniżej znajdziesz opis:
http://www.poradnikmedyczny.pl/mod/archiwum/275 (występuje nie tylko na ręce, żeby było jasne)

Na google znajdziesz fotki jak to wygląda. Schodzi samo po czasie, ale jeśli dalej będziesz często jeździć z mocna zapiętą rolką to, narośl może nie zejść sama i będzie jeszcze większa. Wtedy trzeba udać się do poradni chirurgicznej i strzykawką odciąga się galaretkę, która jest w takiej narośli Na Twoim miejscu szukałbym winy w zapięciu, gdzieś Cię uciska.

Oczywiście to nie musi być to, zerknij na fotki to będzie jasne

Dzięki, to faktycznie chyba to co mi dolega, nie wyląda tak strasznie ale objawy są identyczne. Trzeba będzie odczekać pare dni aż zniknie i sprobowac jazdy z mniej dopieta rolka:)

Dzięki wielkie raz jeszcze;)