www.wrotkarstwo.pl - jazda na wrotkach / rolkach w Polsce i na świecie

Hm, tak tylko mowisz

Kurcze, tyle dzisiaj widzialam rolkarzy na 'szybkich' rolkach.. Byl ktos z Was?

Dzisiaj chyba pogoda nie dopisze!
w sobote jednak odpada ta 7 godz. w przyszłym tyg. z wami pojezdze
moze spotkam jakiś ścigaczy wieczorem

Jutro też 8 rano.

Wczoraj 18-19 straszne pustki na Malcie były. Poza mną widziałem na rolkach tylko jedną osobę...
Ledwie trochę wietrzyk powiał, ochłodziło się i od razu na Malcie zrobiły się doskonałe warunki do jazdy, nie trzeba nikogo omijać, przepuszczać, wyprzedzać...
Ciekawe jak będzie dzisiaj, bo pogoda podobna.

to moze mnie widziales pociskalem 2 kóleczka około 19 godziny

Całkiem możliwe. Wczoraj wjechałem na Maltę dokładnie 18.10 i wyjechałem o 19.07, wiec jeśli byłeś w tym czasie - to Ciebie widziałem.

Dzisiaj jeździłem z kolegą, który dopiero zaczyna swoja przygodę z rolkami, ale dobrze radzi sobie na łyżwach więc podstawy opanował w kilka chwil. I od razu bez problemu przejechał trzy kółka wokół jeziora. Gdyby był trochę bardziej zaawansowany technicznie, to by mnie pewnie na tym dystansie solidnie odsadził, bo moje kółka w tej chwili mają już ledwie 70 milimetrów (Kryptonics PowerPlay - niestety NIE polecam, teoretycznie towar z "średniej" półki, ale tak naprawdę to ta półka i tak jest gdzieś nisko, bo ścierają się w tempie ekspresowym i - co ciekawsze - bardziej przy zwykłym rekreacyjnym jeżdżeniu niż przy skakaniu! Gdyby w "freeride" zostawić tylko skoki, kółka byłyby wspaniałe, niestety jest jeszcze to "ride"

Jesli nie pada to warunki naprawde optymalne Aczkolwiek mnie zmogło przeziębienie. . .

jak nie bedzie padalo to zapraszam dzis po 18 raczej mocne tempo :)zabierzcie kalesony i rajtuzy bo zimno

JEŹDZICIE JUTRO RANO OK. 8?

Bogusz, jutro raczej nikogo rano nie będzie, chyba że Marek. Raczej czwartek, piątek.

Jak mnie nie rozłoży to będę w czw. i pt. rano, chociaż pogoda nie rozpieszcza..

MirekCz pisze: chociaż pogoda nie rozpieszcza..

Pogoda wręcz zniechęca... Jak tak dalej pójdzie to poznański półmaraton będziemy zasuwać w płaszczykach i po oblodzonych nawierzchniach... już się zaczęłam nawet zastanawiać nad nożami od panczenów...

go pisze:Bogusz, jutro raczej nikogo rano nie będzie, chyba że Marek. Raczej czwartek, piątek.

Dobra to będę w piątek, chociaż jutro może też ale nie wiem czy się wyrobie bo o 7 bedę dopiero w poznaniu w domu

Jutro o 10 na mostku i biada wam jak znowu nikogo nie będzie

Bogusz, jutro o 12 na Malcie jest amatorski bieg - Interrun. Sądzę, że od 10 zaczną się tam tłumy i ciężko będzie pojeździć. Standardowo 8 będzie bezpieczniejsza, chyba że wrócimy do Krzesin...