rolki dla dziecka

Jesteś początkujący? Nie wiesz jakie wrotki (rolki) wybrać? Śmiało pytaj - serdecznie zapraszamy! :) / Hardware help desk for beginners inline skaters

Moderatorzy: MirekCz, null, PeterCave

Ania123
Posty: 12
Rejestracja: pt lutego 15, 2008 7:14

Re: rolki dla dziecka

Post autor: Ania123 » ndz lutego 17, 2008 6:39

Jestem z Nowej Soli. Nowa Sól: całkiem miłe i rozwijające się miasto k. Zielonej Góry. Z Nowej Soli pochodzi M.Różdżka i K. Kilijański. Nowa Sól zajęla 14. miejsce w rankingu ogólnopolskim na najlepszy samorząd w Polsce. Mimo, że jak widać NS to wspaniałe miasto 8) , nie ma tu ani sztucznego lodowiska ( :arrow: nie ma więc sensu kupować łyżew pod koniec lutego, w marcu mrozów raczej nie będzie, można się natomiast spodziewać słoneczka) ani profesjonalnych sklepów sportowych (albo ja o nich nie wiem), a najbliższy dacathlon jest we Wrocławiu. Na sezon nie chce czekać, bo będzie drożej :? Poza tym nie kupuje jej prezentów tak często (jakbym chciała), więc jak już kupuje na te urodziny, to chce dać to o co prosi. Chyba, że naprawde nie znajdę rolek, to poszukam czegoś innego.

Ania123
Posty: 12
Rejestracja: pt lutego 15, 2008 7:14

Re: rolki dla dziecka

Post autor: Ania123 » ndz lutego 17, 2008 6:45

Więc dosadnie, jasno, bezpośrednio, po męsku czy jak chcecie: te rolki to ''chłam i nie kupować'' czy "dobre - kup". Mój system nie przetwarza już innych odpowiedzi ;) Chyba, że możecie mi coś jeszcze polecić :)
<-------->/item313516781_fra ... 8_36_.html

Ania123
Posty: 12
Rejestracja: pt lutego 15, 2008 7:14

Re: rolki dla dziecka

Post autor: Ania123 » ndz lutego 17, 2008 7:03

znowu :roll:
jeszcze raz <-------->/item313516781_fra ... 8_36_.html

Ania123
Posty: 12
Rejestracja: pt lutego 15, 2008 7:14

Re: rolki dla dziecka

Post autor: Ania123 » ndz lutego 17, 2008 7:06

no! ;) w ten sposób nabijam sobie statystykę postów :lol: 8)

Awatar użytkownika
miko
Czterokółkowiec bez hamulców
Posty: 125
Rejestracja: śr stycznia 30, 2008 5:19

Re: rolki dla dziecka

Post autor: miko » ndz lutego 17, 2008 7:44

Dobra, tego Kiljanskiego mam plytę - nawet mi się podoba :). Strzelasz postami jak z karabinu :) Zawsze mozesz je edytowac (moja ulubiona funkcja) - w gornym prawym rogu jest "Edytuj"

Powiem krótko: Rolki z decathlonu, model "roller v100" to nie są rolki regulowane. Zatem inwestujesz te pieniądze (trochę ponad 100 złotych) w sprzęt na jeden sezon. Sprzedawca podał w tytule aukcji zakres "od-do" i przy kupnie, będziesz musiała podać jeden rozmiar. Sugerowałbym 34. (skoro noga jest 32-33), ale zmierzyłbym dla pewności stope (jak - podane wyzej) - na stronie tej aukcjj jest tabelka.

Pozatym nie mam zastrzeżeń, bo .. nie mam z tymi rolkami doświadczeń - uważam, że decathlon ma przyzwoitą jakość w stosunku do ceny. Ładne są i nie widzę dla Was alternatywy :) Kup.

No i musze jeszcze raz dodac, bo jestem upierdliwy :).
Chcesz oszczedzic. Kupujac rolki roller v100 (wskazane przez Ciebie) musisz jeszcze kupic ochraniacze, skoro nie ma u was sklepow, to jestes skazana na transakcje interentowa, chcesz miec je predko, bo urodziny sie zblizaja, wiec pewnie wezmiesz kuriera. Kurier kosztuje 18-20 zlotych. Razy dwa, bo pewnie beda dwie przesylki. Za rolki i za ochraniacze. W efekcie doplacasz 40 zeta. Ochraniacze + kask bedzie kosztowac minimum 50 zlotych (30 zeta za kask, 20 zeta za lokcie, kolana nadgarstki). W sumie wychodzi 185 zlotych. Zwroc uwage (to juz ostatni raz pisze, bo sie powtarzam) że możesz kupić świetniejszy sprzęt (i regulowany, czyli na dłużej) już z ochraniaczami i kaskiem zamykając się w czterech stówkach. (Rollerblade Micro4xCombo).

Takie podstawowe ochraniacze byle-co, ktore na allegro sa po 20 do 30 zeta mozna nabyc za kilka zlotych na szmateksach. To jakis sposob aby oszczedzic.

Ania123
Posty: 12
Rejestracja: pt lutego 15, 2008 7:14

Re: rolki dla dziecka

Post autor: Ania123 » ndz lutego 17, 2008 8:24

a masz 4 stówy?;) bo ja nie :bom:
podoba mi się zdanie: nie ma dla was alternatywy - czyli decyzja zapadła :)
siostra (mama solenizantki) mówi, że rozmiar 32 będzie nosić do jesieni, jesień zima 33. Więc jeśli wezmę 34 to na pewno starczą do końca przyszłego lata. Czyli dwa sezony. Za stówe. Ekstra. :mrgreen:
Ok, to zamawiam:) Dziękuje serdecznie za pomoc!
A jeśli chodzi o płytę Kilijańskiego, to mogę tylko pogratulować wyboru :)

Eee, fajne z tym edytowaniem :mrgreen:
Chyba coś doedytowałeś, bo doczytałam się nowości na temat ochraniaczy :) Więc, gdybyś mnie "słuchał" <faceci ;)> to wiedziałbyś, że obowiązek kupienia ochraniaczy rozwiązałam w ten sprytny sposób, że zrzucę go na rodziców siostrzenicy :mrgreen: Będą mieli mniej więcej miesiąc (do wiosny), żeby kupić wszystko co trzeba. Jeśli skompletowanie na necie wyjdzie drogo, to żaden problem, bo przez tyle czasu na pewno pojedzie się po-coś-tam-przy-okazji do Wrocławia albo Berlina (z NS blisko).

Ha! wiem co teraz napiszesz, więc uprzedzam fakty. "Jeżeli z NS masz blisko do Wro i Berlina to jedź i kup porządny sprzęt Roller..." :D a więc nie jest, aż tak blisko, żebym miała na to czas w tym jednym tygodniu, które został do urodzin. A z Allegro do domu przyniosą i przesyłka tańsza niż : paliwo 50zł, toaleta po drodze 2 zł, kebab/gyros/pizza 10 zł, cola 3 zł :D

Awatar użytkownika
miko
Czterokółkowiec bez hamulców
Posty: 125
Rejestracja: śr stycznia 30, 2008 5:19

Re: rolki dla dziecka

Post autor: miko » ndz lutego 17, 2008 9:15

Ania123 pisze:a masz 4 stówy?;) bo ja nie :bom:
podoba mi się zdanie: nie ma dla was alternatywy - czyli decyzja zapadła :)
Otóż to. Czułem je już wybrałaś - dlatego tak napisałem.
siostra (mama solenizantki) mówi, że rozmiar 32 będzie nosić do jesieni, jesień zima 33. Więc jeśli wezmę 34 to na pewno starczą do końca przyszłego lata. Czyli dwa sezony. Za stówe. Ekstra. :mrgreen:
Ok, to zamawiam:) Dziękuje serdecznie za pomoc!
A jeśli chodzi o płytę Kilijańskiego, to mogę tylko pogratulować wyboru :)
Ależ proszę, lubię to robić :) Będzie nam miło, jak za kilka miesięcy odnajdziesz ten wątek i go odświeżysz relacją, jak rolki decathlonowskie model "roller v100" służa małej rolkarce. W ten sposób ktoś stojący przed podobnym wyborem jak Ty obecnie, będzie mógł skorzystać z tej wiedzy.
Chyba coś doedytowałeś, bo doczytałam się nowości na temat ochraniaczy :) Więc, gdybyś mnie "słuchał" <faceci ;)> to wiedziałbyś, że obowiązek kupienia ochraniaczy rozwiązałam w ten sprytny sposób, że zrzucę go na rodziców siostrzenicy :mrgreen:
Nie przeoczylem tego wcale. Pisalem o ilosci pieniedzy, ktore i tak trzeba bedzie wydac :)
Mozecie sie zawsze zlozyc (z siostrzenica) po dwie stowki i ... ;)

Edytowalem, edytowalem, bo dopisywalem i poprawialem niejasne sformulowania.
Ha! wiem co teraz napiszesz, więc uprzedzam fakty. "Jeżeli z NS masz blisko do Wro i Berlina to jedź i kup porządny sprzęt Roller..." :D [...]. A z Allegro do domu przyniosą i przesyłka tańsza niż : paliwo 50zł, toaleta po drodze 2 zł, kebab/gyros/pizza 10 zł, cola 3 zł :D
No tak racja, jesli nie zoorganizuje sie w sposob przemyslany wyjazdu, to mozna niezle poplynac, bo czlowiek zje w knajpie zamiast bulke z kielbasa w domu. Jedz rowerem, pij wode ze strumykow i sikaj w lesie. :mrgreen:

Pozdrawiam zatem i przesylam pozdrowienia! :)

Ania123
Posty: 12
Rejestracja: pt lutego 15, 2008 7:14

Re: rolki dla dziecka

Post autor: Ania123 » ndz lutego 17, 2008 10:13

zdaje mi się czy szydzisz? ;) nie rozmawialiśmy o spędzaniu czasu wolnego tylko o oszczędzaniu (czasu i pieniędzy) na prezentach urodzinowych. Więc jakby nie patrzeć - zamówić na allegro jest oszczędniej niż jechać specjalnie, tylko po to żeby zjeść obiad w knajpie bo-to-taka-fajna-wycieczka ;) ja żartowałam z tym wyliczaniem kosztów wyjazdu :roll: a tak w ogółe są firmy, którym ludzie płacą ciężką kasę za to, żeby moć sikać w lesie i pić wodę ze strumyka :lol: , nie doceniasz tej branży ;)

Wejdę tu na pewno żeby opowiedzieć o postępach siostrzenicy. Pozdrawiam :)

Awatar użytkownika
Toudi
Prześcignął Chuck`a...
Posty: 1974
Rejestracja: pn września 18, 2006 12:13
Jeżdżę od: 02 sty 2010
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: rolki dla dziecka

Post autor: Toudi » ndz lutego 17, 2008 11:00

Sory
Jeszcze raz.
Te rolki są tylko trochę lepsze od workerów. Mają lepsze kółka ale są z plastiku i kupując 2 rozmiary za duże, stopa będzie latała w środku. Plastikowe skorupy na klamry to przeżytek. Wyobraź sonie siebie w trzewikach 2 numery za dużych. Raczej trudno zostać traperem w takich butach :?:
Przewiduję scenariusz często spotykany na parkowych alejkach: Dzieciak idzie z mamą za rękę w za dużych, niedopasowanych rolkach, których klamry nie pozwalają nawet dobrze je umocować do nogi. Stopy wygięte na zewnątrz. Aż żal patrzeć. Moje dziewczyny mają rolki właśnie z decathlonu ale nie te, tylko regulowane. Kosztowały koło 200 zł ale mają lepszy but, lepsze i większe kółka oraz jeżdżą.
No ale niespecjalnie masz inne opcje, bo czas, pieniądze, tylko wysyłkowy zakup.

Mimo to życzę małej, żeby się nie zniechęciła zanim dostanie normalne rolki.
Pozdrawiam
Piotr

Awatar użytkownika
miko
Czterokółkowiec bez hamulców
Posty: 125
Rejestracja: śr stycznia 30, 2008 5:19

Re: rolki dla dziecka

Post autor: miko » ndz lutego 17, 2008 11:51

Ania123 pisze:zdaje mi się czy szydzisz? ;)
No żartowałem sobie, bo aby wyjazd po rolki do Berlina/Wrocławia się opłacił, to faktycznie musiałabyś pojechać rowerem i wziąść kanapki z domu. Wizytując Berlin przy okazji można taką sprawę jednak załatwić. Rozumiem, że wysyłka jest tańsza. Tak jest.

A w temacie: Nie wiem Aniu jak Cię odwieść od zamiaru zainwestowania tej stówki (prawie 120zlotych z przesyłką!). Nie dajesz się łatwo przekonać, chcesz tanie i różowe. Może ja mało dosadnie piszę, bo nie jeźdżiłem osobiście na tej rolce za 95 złotych (roller V100), więc nie mam zdania popartego doświadczeniem.

Toudi się wypowiedział dwa razy i bardzo jasno przedstawił słabe punkty tych produktów. Gdybym ja stał (a będę) przed takim wyborem, jaki Ty masz, to bym go posłuchał, bo wie co mówi. A swojej córce kupiłbym np. model RB 4xMicro Combo.

Reasumując, podejmuję ostatnią rozpaczliwą próbe, Aniu: Popatrz co zamierzasz zrobić: Wydasz 120 złotych na samą rolkę. Toudi napisał już, że są tylko niewiele lepsze od workerów, że but z plastiku na klamry to przeżytek. To nie narty.
Buty półmiękkie były pewnym przełomem w technologii wykonania rolek (no może poza agresywnymi) i zapewniają lepsze dopasownie do stopy. Sznurowanie / czy też zaciąganie butów linką - to jest najlepsze rozwiązanie. czy chodzisz na studia w butach wygodnych, czy takich z klamrami? :) Wiesz, że w rolkach można sobie kostkę skręcić? Dopasowanie i trzymanie rolki oznacza też większą kontrolę na butem - co jest bardzo istotne. Obraz prowadzonej za rękę dziewczynki ze stopami na zewnątrz wydaje mi się bardzo realny, bo widziałem takie sceny na placu zabaw, bo ludzie myślą złotówkami a nie faktami. Obawiam sie jeszcze, ze rolki z decathlonu maja dokrecane kółka na "krzyżak" co może oznaczać, że bedą się kiepsko kręcić. Jedyne słuszne mocowanie to na inbus. No i zapomnialbym: Przeciez rolka decahtlonowa jest nieregulowana. Zatem, apeluje: Dołóż 80zlotych, rodzice siostrzenicy zapłacą dwie stówki (zamiast 80zlotych) i będziecie mieli świetne i znacznie lepsze rolki dla dziecka na 3 (może 4 sezony) + ochraniacze/kask i w tej cenie.

Ponizej podlinkowalem kolejny raz rolke, która jest OK. Jak widzisz, jest u sprzedawcy, który ma tę decathlonową. Upewnij się, że ma potrzebny wam rozmiar, bo ma koncowke serii. <-------->/show_item.php?item=312202809
bądź prościej: kup od Zica, jeśli w tym momencie ma rozmiarówkę: http://www.zicoracing.com/index.php?pro ... prod_id=32

Awatar użytkownika
bayya
Szybszy niż Chuck Norris na 4x110mm
Posty: 632
Rejestracja: pn kwietnia 16, 2007 11:38
Moje rolki: Simmons Racing Tarrega 4x100
Jeżdżę od: 01 kwie 2007
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: rolki dla dziecka

Post autor: bayya » pn lutego 18, 2008 12:21

No to ja też się wypowiem. Też uważam, że rolki renomowanej firmy, typu Rollerblade będą lepszym rozwiązaniem dla dziecka. Fakt, że jak ja zaczynałam jeździć jako dzieciak na rolkach, to rolki dopiero wchodziły na polski rynek i były to właśnie takie plastiki, niewygodne i na pół sezonu, potem klamry pękały a nawet całe buty, a w "niby-kauczukowych" kółkach opona odchodziła od felgi :lol:
Myślę, że jak dziecko dostanie takie rolki, to założy je tylko kilka razy, bo będą nowe, różowe i z brokatem, potem brokat odpadnie, rolki się trochę zniszczą, nie będą już fajne i do tego nie będzie żadnej przyjemności z jazdy, więc rolki zostaną odstawione w kąt. Poza tym myślę, że liczy sie bezpieczeństwo. Tak jak mówi Toudi i Miko, mają stabilnie trzymać stopę, żeby dziecko nie skręciło sobie przez przypadek nogi w kostce. Dochodzą tu aspekty zdrowotne. Nie jest to najlepszy pomysł, żeby dziecko jeździło w zbyt dużych rolkach z powykrzywianymi stopami do zewnątrz. Dlatego lepszym rozwiązaniem wg mnie będą jakieś regulowane, miękkie rolki, jakiejś lepszej firmy.
Jest to wprawdzie większy wydatek jednorazowo, ale na dłuższą metę bardziej opłacalna inwestycja. W lepszych rolkach dziecko pojeździ dłużej i będzie na pewno bezpieczniej, no i przede wszystkim są większe szanse, że jazda na rolkach się spodoba. W gorszych rolkach dziecko będzie jeździć krócej, nie wiadomo czy sobie nie zrobi przypadkiem krzywdy na nich, no i najprawdopodobniej założy dwa razy i odstawi w kąt (o ile wcześniej nie popękają).
Pozdrawiam Basia

Obrazek

BIURO PROJEKTOWE
BAJA PROJECT
www.bajaproject.pl

Awatar użytkownika
Ariel
Prześcignął Chuck`a...
Posty: 1124
Rejestracja: wt sierpnia 09, 2005 2:56
Moje rolki: 4x110 Powerslide TripleX C2
Jeżdżę od: 01 lip 2005
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: rolki dla dziecka

Post autor: Ariel » pn lutego 18, 2008 3:10

W zeszłym roku kupiłem rolki "różowe" dla dziewczynek z Decathlona za jakieś 80 zł (całkiem dobre) i łyżwy regulowane Powerslide serii Barbie w promocji za jakieś 130 (też całkiem dobre). Moja 4-letnia córcia była zachwycona i nauczyła się jeździć na jednych i na drugich. Owszem na początku, przy nauce utrzymywania równowagi było spacerkiem i za rączkę, ale potem "ja już chcę sama". Prędkości oczywiście małe, ale dziecko szybciej jeździć nie potrzebuje, to jest po prostu zabawa. Czynnikiem, który może zniechęcić dziecko do jazdy jest początkowo spora liczba upadków. Nie ma tu znaczenia czy to będą rolki Rollerblade czy Decathlon. Ważne, żeby dziecko czuło się bezpiecznie, miało kask i ochraniacze, i kiedy tylko chciało mogło złapać tatę czy mamę za rękę.
Nie sądzę, aby u przeciętnej 6-latki znacząco rosły wymagania co do jakości i szybkości. Natomiast preferencje kolorystyczne na pewno są bardzo ważne :lol: Gdyby moja córka jako 6-cio latka zaczynała dopiero jeździć to nauka też wymagałaby asekuracji i pomocnej dłoni. Kupiłbym coś taniego właśnie z Decathlona. Gdyby to miały być już kolejne rolki do samodzielnej jazdy - w zależności od dostępności kasy - być może coś lepszego.


PS. Preferencje kolorystyczne później nieco się zmieniają. Ostatnio musieliśmy się z żoną nieźle nachodzić, żeby dostać piżamę BEZ RÓŻOWEGO KOLORU dla czternastolatki :?

Awatar użytkownika
miko
Czterokółkowiec bez hamulców
Posty: 125
Rejestracja: śr stycznia 30, 2008 5:19

Re: rolki dla dziecka

Post autor: miko » pn lutego 18, 2008 6:56

Preferencje kolorystyczne później nieco się zmieniają. Ostatnio musieliśmy się z żoną nieźle nachodzić, żeby dostać piżamę BEZ RÓŻOWEGO KOLORU dla czternastolatki :?
Bo to obciach przecież dla takiej dużej dziewczyny. :)

A Ani pozostawiamy decyzję co wybrać.

Awatar użytkownika
Toudi
Prześcignął Chuck`a...
Posty: 1974
Rejestracja: pn września 18, 2006 12:13
Jeżdżę od: 02 sty 2010
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: rolki dla dziecka

Post autor: Toudi » pn lutego 18, 2008 9:28

Ariel pisze:W zeszłym roku kupiłem rolki "różowe" dla dziewczynek z Decathlona za jakieś 80 zł (całkiem dobre)
Ja wolałem te regulowane i z miękkim butem, bo moje dziewczyny już wcześniej liznęły wrotek i chciałem, żeby rolki już trochę jeździły no i te były 2 x droższe a regulacja pozwala na lepsze dopasowanie niż tylko na 1 sezon. No ale na szczęście pierwsze zakupy mamy już za sobą i z kolejnymi rolkami będzie chyba łatwiej.
Pozdrawiam
Piotr

Ania123
Posty: 12
Rejestracja: pt lutego 15, 2008 7:14

Re: rolki dla dziecka

Post autor: Ania123 » pn lutego 18, 2008 10:02

Dziękuję za pomoc :) Zamówiłam te tańsze rolki już w niedzielę, więc już niedługo przekonam się ile są warte. Zdam relacje z tego za jakiś czas. Pozdrawiam serdecznie :)

ODPOWIEDZ

Wróć do „Sprzęt dla początkujących i nauki jazdy / Inline skates for beginners”