Strona 1 z 1

Formula 80 vs Rollerblade Spark 80

: śr sierpnia 17, 2011 1:40
autor: gatto
Jeżdżę od niedawna i zastanawiam się nad wyborem rolek do 400 zł.
I na ten moment jestem zainteresowany dwoma modelami:
<nie podajemy linków>/rolki-meskie-rollerbl ... 77907.html
<nie podajemy linków>/rolki-rollerblade-spa ... 50207.html

I główną różnicą, o którą mi chodzi są kółka oraz płozy.

1) Kółka 80mm/78A i aluminiowa płoza vs 2) kółka 80mm/82A i kompozytowa płoza.

Który zestaw lepszy (nawet nie biorąc pod uwagę dokładnie tych modeli, jakie wymieniłem)?

Re: Formula 80 vs Rollerblade Spark 80

: śr sierpnia 17, 2011 1:53
autor: Dantierre
Hmm, wydaje mi się, że przedstawione przez Ciebie pozycje są z dwóch różnych bajek. Bladerunner to marka rollerblade ale są to produkty wykonane z gorszych materiałów (chyba zico o tym piał). Natomiast sparki to stricte rollerblade.

Re: Formula 80 vs Rollerblade Spark 80

: śr sierpnia 17, 2011 2:02
autor: zico
Zdecydowanie lepszy Spark 80 od tych dwóch. Pytanie jednak, czy faktycznie Spark 80 nie będą za słabe, bo patrząc na wybór "rolki do 400pln" z reguły może wyjść za mało. Jak np. szybsze zużycie kółek (w Sparkach pomimo, że lepsze to i tak mogą się szybko zjechać) - zjedziesz w 3 tygodnie, a dobre, nowe: minimum 140pln bez łożysk.
I już "masz" rolki za prawie 600pln...

Re: Formula 80 vs Rollerblade Spark 80

: śr sierpnia 17, 2011 2:50
autor: gatto
Naprawdę tak kolosalna różnica może być w jakości kółek w rolkach "do 500 zł"? :)

I mnie głównie ciekawi jak się jeździ na kompozytowej płozie - czy nie ma jakiś większych strat w prędkości itp.

No, chyba że dopłacę nieco za Sparki z aluminiową płozą: <nie podajemy linków>/nowe-rolki-rollerblad ... 95027.html

Re: Formula 80 vs Rollerblade Spark 80

: śr sierpnia 17, 2011 3:30
autor: Doody
gatto pisze:Naprawdę tak kolosalna różnica może być w jakości kółek w rolkach "do 500 zł"? :)
Koła są bardzo ważną częścią i między kókami, a kólkami może być kolosalna róźnica. Tym bardziej że twartość 78A, to prawie galareta :mrgreen: przydatna tylko dla osób bardzo lekkich (jak ważysz 50kg i jeździsz raz w tygodniu, to może wytrzyma sezon)
gatto pisze: I mnie głównie ciekawi jak się jeździ na kompozytowej płozie - czy nie ma jakiś większych strat w prędkości itp.
Z doświadczenia wiem, że przy jeździe bez wysokich lotów szyna kompozytowa sprawdza się nawet lepiej niż aluminiowa, bo lepiej tłumi wibracje, szczególnie w polskich realiach chodnikowo-drogowych. Ponad to wcale nie jest dużo mniej wytrzymała niż aluminiowa - wszystko zależy tu od jakości sprzętu. Ja na moich starych Rocesach z kompozytową szyną skakałem na ponad 2m i szyna trzyma się do dzisiaj.

Re: Formula 80 vs Rollerblade Spark 80

: śr sierpnia 17, 2011 3:37
autor: gatto
Chodzi bardziej o to czy taka bardziej miękka płoza (kompozytowa) nie przeszkadza podczas wykonywania mocniejszych skrętów.
Triki na płaskiej powierzchni też zamierzam wykonywać i pytanie czy płoza kompozytowa mi w tym nie przeszkodzi.

Re: Formula 80 vs Rollerblade Spark 80

: śr sierpnia 17, 2011 3:42
autor: Doody
gatto pisze:Chodzi bardziej o to czy taka bardziej miękka płoza (kompozytowa) nie przeszkadza podczas wykonywania mocniejszych skrętów.
Triki na płaskiej powierzchni też zamierzam wykonywać i pytanie czy płoza kompozytowa mi w tym nie przeszkodzi.
Jeśli chcesz jeździć np. slalom itp. to na pewno dużo bardziej niż szyna w rolkach które powyżej wymieniłeś będzie Ci przeszkadzać miekki but.
Napisz o jakiej jeździe myślisz chcąc kupić sprzęt - ile ważysz i co już potrafisz, to będzie łatwiej coś doradzić.

Re: Formula 80 vs Rollerblade Spark 80

: śr sierpnia 17, 2011 3:59
autor: gatto
Mam znajomego, który też jeździ w miękkim bucie i raczej to nie sprawia większych problemów.

Mam 182 cm i jakieś 80 kg (chyba trochę mniej) i szukam czegoś co mi połączy wygodę z możliwością robienia prostych trików na płaskiej powierzchni.

Re: Formula 80 vs Rollerblade Spark 80

: śr sierpnia 17, 2011 4:11
autor: Doody
gatto pisze:Mam znajomego, który też jeździ w miękkim bucie i raczej to nie sprawia większych problemów.

Mam 182 cm i jakieś 80 kg (chyba trochę mniej) i szukam czegoś co mi połączy wygodę z możliwością robienia prostych trików na płaskiej powierzchni.
Przy 80kg zapomnij o kółkach z twardością poniżej 82A. i ja raczej odradzałbym sparki, bo mogą nie wytrzymać, tym bardziej jeśli chcesz robić jekieś tricki ;)

Jeśli myślisz o czymś więcej niż tylko czysto rekreacyjna jazda proponuje raczej np. PS Metro lub jeszcze lepiej, a drożej tylko o 100,00 Fila NRK Black z kołami Hyper Concrete czyli najwyższa półka kół, a cena wyższa tylko o 100.


To że kolega radzi sobie w miękkim bucie nie znaczy, tego typu but jest dobry do robienia tricków

Re: Formula 80 vs Rollerblade Spark 80

: śr sierpnia 17, 2011 4:14
autor: zico
gatto pisze:Mam znajomego, który też jeździ w miękkim bucie i raczej to nie sprawia większych problemów.

Mam 182 cm i jakieś 80 kg (chyba trochę mniej) i szukam czegoś co mi połączy wygodę z możliwością robienia prostych trików na płaskiej powierzchni.
Zawsze patrz na siebie i swoje możliwości. Jak ważysz 80kg to żadne z powyższych rolek nie spełnią Twoich wymagań. Zrozum, że zajedziesz każde i to szybciej niż myślisz.
Minimum but ze skorupy, kółka 84a w twardości. Nie ma zmiłuj się i potraktuj to jako doradzenie.

PS aluminium może być takie, że zegniesz w rękach bez zbędnej siły (jak w Bladerunner), a kompozyt może być taki, że nawet go nie ruszysz (plastykowe szyny Salomon UFS).

PS2 Doody, no byłeś szybszy.

Re: Formula 80 vs Rollerblade Spark 80

: śr sierpnia 17, 2011 4:28
autor: Doody
zico pisze: PS2 Doody, no byłeś szybszy.
Przy okazji najbliższych zawodów się zrewanżujesz :wink:

Re: Formula 80 vs Rollerblade Spark 80

: śr sierpnia 17, 2011 10:03
autor: gatto
Dzięki wszystkim za pomoc.

Ostatecznie kupiłem Rollerblade Spark X- mają odlewaną skorupę, twardość kółek 82A i aluminiową płozę.
Powinny się sprawdzić, zwłaszcza że mam znajomego, który sobie je chwali.

Re: Formula 80 vs Rollerblade Spark 80

: śr sierpnia 17, 2011 10:05
autor: zico
Skorupa w sumie ta sama co w Spark 80, ale zdecydowanie już lepsza szyna i kółka.