Strona 1 z 1

"Spark 84" -coś dziwnego napotkanego w sklepie

: ndz kwietnia 01, 2012 12:55
autor: awoo
Mój pierwszy post, więc witam itp :)

Moje doświadczenie rolkowe to godzina "nauki" jazdy po sklepie, mniej więcej wiem jakie buty dobrze utrzymują moją płetwiastą stopę, póki co w ramach pierwszego zakupu zbieram chcę Spark 80 lub Spark 84. W sklepie sportowym należącym do międzynarodowej sieci natknąłem się na coś co wygląda jak Rollerblade Spark 84, model 2012 - charakterystyczne kolory, boczna szczelina na sznurówki, nie ma wątpliwości że to dokładnie ten model.

Pierwsze zdziwienie to cena - 479zł (sklepy internetowe to okolice 600zł ). Drugie zdziwienie to kółka 80mm/82A "lite". Strona producenta zeznaje że powinno tam siedzieć 84mm/84A. Pytania:
- Czy człowiek o masie 0.1 tony :mrgreen: pownien w ogóle patrzeć na miększe kółka niż 84 ?
- Czy to możliwe żeby sobie powkładali inne kółka i tak o sobie sprzedawali - co prawda koszą cenowo wszystkie sklepy internetowe, ale jeśli dobrze kojarzę, to za długo na takich kółkach bym nie pojeździł? Czy jakoś finansowo sensownie jest możliwość zmienić kółka na twardsze?


EDIT - znalazłem - ten "szwindel" nazywa się Rollerblade Spark SL COMP, i wygląda bardzo podobnie jak Spark 84. Czyli na placu boju zostały spark 80 i wymiana kółek (chcę wydać <500zł) ?

Re: "Spark 84" -coś dziwnego napotkanego w sklepie

: ndz kwietnia 01, 2012 3:13
autor: zico
No i masz odpowiedź: kółka. Wymiana dobrych kółek to około 200pln.

Zasada jest jedna: lepiej wydać od razu na lepszy sprzęt niż kombinować "to zmienię, potem to". Jak podliczysz, to wyjdzie, że wydałeś więcej.

Re: "Spark 84" -coś dziwnego napotkanego w sklepie

: pn kwietnia 02, 2012 4:03
autor: Herb
To nie żaden szwindel, to wersja robiona dla sieciówek. Sporo takich modeli jest, kilkanaście różnych odmian Spark. But przeważnie ten sam, różnica w kołach, szynie i łożyskach. To wszystko dlatego, że:

a) duży sprzedawca chce mieć często jakiś "exclusive" dostępny tylko u niego
b) normalne modele katalogowe nie sprzedawałyby się w takich sklepach w dużych ilościach, bo cena za wysoka.