Strona 1 z 3

Jakie rolki?

: czw lipca 31, 2014 12:08
autor: p.agata
Witam :D
Na rolkach jeżdżę od dosyć dawna, jednak zawsze były to rolki ze sklepu typu GO SPORT. Potrafię przejechać na nich ok 8 km. Ostatnio stwierdziłam że chciałabym jeździć częściej na rolkach i dlatego postanowiłam kupić nowe, lepsze. Jednak ja się na sprzęcie kompletnie nie znam i dlatego piszę tutaj z nadzieją, że ktoś mi doradzi.
Chciałabym jeździć na nich po mieście i pokonywać dosyć długie dystanse (długie dla mnie bo nie wiem jak to jest z innymi ;) ) ok 10 km raz, dwa razy w tygodniu z dosyć dużą prędkością.
Mam 160 cm wzrostu i ważę 57 kg.
Chciałabym wydać na rolki ok 500 max 600 zł.
Znajdzie się coś dla mnie?

Re: Jakie rolki?

: czw lipca 31, 2014 1:29
autor: seb.roll
8km to najprawdopodobniej tylko wydają Ci się dużą odległością i jest to spowodowane słabym sprzętem na którym jeździłaś dotychczas. Jesli jeździsz już kilka lat to najprawdopodobniej w dobrych rolkach 10km zrobisz w 30-40min

Re: Jakie rolki?

: czw lipca 31, 2014 2:26
autor: seb.roll

Re: Jakie rolki?

: sob sierpnia 02, 2014 3:13
autor: GiS
Witaj!
Skoro napisałaś, że chciałabyś jeździć po mieście to ja raczej proponowałbym coś w stylu Seba FRX. Zmieszczą się w budżecie, a biorąc pod uwagę, że miasto to nie parkowe alejki z równym asfaltem skorupa i mniejsze koła mają szansę sprawdzić się nieco lepiej:) Powiedz tylko jak sobie radzisz z hamowaniem bez użycia hamulca w rolkach, bo FRX z tego co pamiętam nie mają go w komplecie.

Re: Jakie rolki?

: pn sierpnia 04, 2014 9:58
autor: _blues_
1. można dokupić
2. hamulcem też trzeba się nauczyć hamować, samo się nie zrobi :)

Re: Jakie rolki?

: pn sierpnia 04, 2014 11:08
autor: crom28
p.agata pisze: Chciałabym pokonywać dosyć długie dystanse ok 10 km raz, dwa razy w tygodniu z dosyć dużą prędkością.
Ja bym proponował duże koła i markowe rolki, sam zmieniłem swoje RB 90mm na 110mm i te ostatnie są sporo szybsze i lepiej nadają się do długich dystansów. Mniej się macha nogami bo technika lepsza. Na produkty chińskie moim zdaniem szkoda kasy, więc wydasz prawdopodobnie więcej (ale w sumie to inwestycja w zdrowie, więc i tak warto). Ja na dużych kółkach mam więcej frajdy, długie dystanse stają się osiągalne i ciekawsze. Nawet przy jeździe rekreacyjnej mało kto ze zwykłych rolkarzy będzie w stanie Ci dorównać prędkością, to motywuje do dalszego ćwiczenia. 10km dasz radę pokonywać przy zwykłym treningu.

Re: Jakie rolki?

: wt sierpnia 05, 2014 9:06
autor: Pinnhead
Proponujesz koła 110mm komuś, kto dotychczas jeździł na marketowym badziewiu? :shock:
90mm będzie w sam raz a jeśli naprawdę myśli o treningach fitness to 100 mm to max i na wyrost. Dlaczego tak, to dużo na forum zostało już powiedziane.

Re: Jakie rolki?

: wt sierpnia 05, 2014 9:24
autor: seb.roll
Rolki z kółkami 110mm muszą być bardzo sztywne. Większe siły działające na stopę przy dużych kółkach wymagają większego dopracowania obuwia, a więc raczej jest to sprzęt droższy. W cenie 600zł nie ma szans kupić czegoś sensownego. 110mm mają małą zwrotność, a przecież mówimy o jeździe po mieście. Tylko teoretycznie zyskujemy prędkość. Przy tej średnicy kółek rozpędzanie rolek trwa dużo dłużej niż przy 84mm, a jazda po mieście to ciągłe rozpędzanie i hamowanie które także jest wydłużone ze względu na brak hamulca. Biorąc pod uwagę, ilość km, częstotliwość i miejsce jazdy kółka 110mm to byłby zły wybór.

Re: Jakie rolki?

: wt sierpnia 05, 2014 9:12
autor: crom28
nie pisałem o rolkach wyścigowych z krótkim butem i bez hamulca, bo te faktycznie odpadają, tylko o fitnessowych szybkich w rodzaju serii RB Tempest, k2 radical, inne marki też pewnie mają coś podobnego. Tam jest normalny hamulec i średni but, w opisie wskazano że są to rolki do długodystansowego fitnessu. Ja sam przy przesiadce ze zwykłych fitnesowych na takie nie miałem kłopotów z opanowaniem rolki, nie wiem dlaczego kto inny miałby mieć. Parę jazd i się ciało przyzwyczaja.
Cena jest tu faktycznie barierą, ale idzie jesień będą przeceny.
Do jazdy po miejskim chodniku rzeczywiście duże koła nie bardzo, długa płoza i koła utrudniają skręty i manewry, ale jak w tym mieście jest jakaś prosta ścieżka lub ulica ze 2km w jedną stronę bez licznych przeszkód i pieszych na trasie to spokojnie się da. Skoro pytająca pisze o szybkiej jeździe długodystansowej to pewnie takie warunki tam gdzieś są. Duże koła łatwiej pokonają dziury i ogólnie wygodniej się jedzie w nich na wprost.

Pytająca w sumie pisze o dwóch przeciwstawnych rzeczach, z jednej strony długie dystanse i szybko (na razie pisze że 10km bo to max jaki przejechała, ale apetyt wzrośnie w miarę jeżdżenia), a z drugiej strony jazda "po mieście". Ktoś poradził kółka 80mm do miasta, moim zdaniem jeśli koleżanka lubi długie trasy to im większe koło tym lepiej. Widzę jak wyglądają jazdy ze moimi znajomymi, osoby z małymi kołami machają tymi nogami ze 3 razy częściej niż rolkarze z dużymi kołami.

Wydaje mi się że koleżanka dostała by lepszą poradę gdyby dokładnie opisała w jakich warunkach chciałaby jeździć, po jakiej trasie, na jakiej nawierzchni itp.

Re: Jakie rolki?

: wt sierpnia 05, 2014 10:18
autor: Pinnhead
Ja jeżdżę w fitnessach, które miały po 3 kółka 110mm i po pierwsze to są za duże kółka dla klasy fitness. Stoisz wysoko, łatwo o gięcie kostki na boki mimo sztywnego buta a i sterowalność w mieście słaba. Już nie wspominając o stabilności. W dodatku gdy zmieniłem koła na mniejsze czyli 100mm uzyskałem poprawę zarówno czasów, komfortu i zwrotności. Nawet po mieście jeździ się wygodnie ale ja MAM KRÓTKĄ SZYNĘ 3 KOŁOWĄ i przez lata jeździłem po mieście freeridy, więc jestem wprawiony w przewidywaniu niebezpieczeństw i odpowiednio wcześniejszym reagowaniu na nie. Natomiast na dużych kołach, z długą szyną, zwłaszcza dla niewprawionych osób to proszenie się o kuku. Jeździłem również na szynie 2x100mm i 2x110mm więc mam porównanie, zestaw taki do miasta to pomyłka. Owszem nadaje się na trasy typu bulwary do fitnessu ale i tak trzeba ostro na nich popracować nad techniką jazdy. To nie jest tak, że wyższy but odwali za ciebie całą robotę i wybaczy wszystkie błędy. Owszem pomoże, owszem trochę wybaczy ale wbrew pozorom nie tak dużo.
Co do twoich znajomych machających nogami za tobą to często ludzie tak robią gdy nie wiedzą, że krok należy wydłużać. Swego czasu pokazywałem znajomej, która machała nóżkami 2 razy na jedno moje odepchnięcie, taką sztuczkę: spowalniasz krok i jednocześnie go wydłużasz a mimo to nadal przyspieszasz. Nie ma tu znaczenia wielkość kół tylko umiejętności. Wydłużenie kroku + odpychanie się z pięty + balans ciałem. Tego cię nie nauczą duże koła, to powinno się umieć zanim na takie wsiądziesz.

Poza tym jeśli wziąłbyś dwa zestawy kół, z takiej samej mieszanki i o takiej samej jakośći i twardości itp itd. tylko jedne 90mm a drugie 110mm to całkiem prawdopodobne jest, że nie odczułbyś różnicy średniej prędkości na trasie. A może nawet na 90 mógłbyś być szybszy. Oczywiście pod warunkiem, że brak ci umiejętności - czego oczywiście nie wiem bo skąd i czego ci nie zarzucam. To tylko przykład.

Re: Jakie rolki?

: wt sierpnia 05, 2014 10:21
autor: seb.roll
Tak naprawdę dużo ludzi dało się oszukać myśląc, że wzrost prędkości przy zmiania sprzętu nastąpił poprzez zmianę średnicy kółek. Mało kto bierze pod uwagę, że wcześniej miał źle dopasowany miękki but na tragicznej szynie z megawolnymi kółkami i przesiadając się na nowe rolki najbardziej zyskuje na tych elementach. Jestem przekonany, że zdecydowana większość kolejne rolki kupuje z wyższej półki cenowej, a więc te wszystkie elementy najprawdopodobniej będą tam bardziej dopracowane. Stwierdzić wzrost prędkości można tylko i wyłącznie w jeden sposób. Ten sam but i dwa zestawy tej samej firmy koła i szyna 110mm, 100 oraz 90mm. Ja niestety nie mam możliwości zmiany szyn ale mając kilka zestawów kółek widze, że ważniejsza jest ich jakość/firma/dobór niż cm średnicy. To nie jest też tak, że jestem przeciwnikiem 110mm. Wręcz przeciwnie. Wbrew wszystkiemu zastanawiam się nawet nad startem na takich kołach chociaż moja zabawa we wrotkarstwo zaczęła się ubiegłej jesieni. Jest to jednak okupione setkami godzin pracy i MAM NADZIEJE, że chociaż odrobinę dzięki tej przesiadce zyskam. Jest to jednak zysk jaki raczej nie zainteresuje każdego. Jakiś tam przegląd mam i często jeżdżę po mieście z córką. Mogę wybrać rolki fitnessowe lub szybkie 100mm. Mogę też założyć koła 110mm lub 90mm. Próbowałem już wszystkich tych układów i na wszystkich jakoś sobie radzę. Najlepiej w mieście jeździ mi się na starych zoranych 15 letnich rolkach z kołami 76mm i uwierz, że w mieście pojade na nich niewiele wolniej niż na szybkich.

Re: Jakie rolki?

: wt sierpnia 05, 2014 11:07
autor: crom28
ja z ciekawości zrobię sobie kiedyś taki eksperyment z czasem przejazdu, sam jestem ciekaw wyniku.

Re: Jakie rolki?

: wt sierpnia 05, 2014 11:10
autor: zico
crom28 pisze:ja z ciekawości zrobię sobie kiedyś taki eksperyment z czasem przejazdu, sam jestem ciekaw wyniku.
I tak u każdej osoby może być inny wynik.

Re: Jakie rolki?

: wt sierpnia 05, 2014 11:39
autor: waluś
Większe kółka nie koniecznie muszą szybciej jechać. Najlepszym przykładem jest porównanie rekordów świata maratonów 15 lat temu gdzie jeździli na 5x84 a teraz gdzie jeżdżą na 4x110. Różnica prawie żadna.

Re: Jakie rolki?

: śr sierpnia 06, 2014 8:20
autor: crom28
crom28 pisze:ja z ciekawości zrobię sobie kiedyś taki eksperyment z czasem przejazdu, sam jestem ciekaw wyniku.
zrobiłem swój mały test 90 vs 110mm, umyłem i jednakowo nasmarowałem łożyska obu rolek żeby w miarę możliwości zmniejszyć różnice. Trasa, pogoda i inne czynniki takie same dla obu przejazdów. Na większych kołach osiągnąłem ok. 10% lepszy czas, mimo że jechałem na tych rolkach w drugiej kolejności, gdy byłem już trochę zmęczony. Poza tym w rolkach z dużym kołem jechało mi się wyraźnie wygodniej, jakoś tak bardziej miękko. Mniej dokuczają nierówności podłoża, mniej odepchnięć, bardziej zamaszyste płynne ruchy. W przyszłości pewnie jeszcze powtórzę przejazd porównawczy.