wszystko o rowerzystach, rowerach, ścieżkach...

Jesteś początkujący? Nie wiesz jakie wrotki (rolki) wybrać? Śmiało pytaj - serdecznie zapraszamy! :) / Hardware help desk for beginners inline skaters

Moderatorzy: MirekCz, null, PeterCave

Awatar użytkownika
Marta
Pięciokółkowiec 84mm
Posty: 224
Rejestracja: śr maja 10, 2006 1:23
Jeżdżę od: 02 sty 2010
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Marta » wt sierpnia 22, 2006 1:31

A wracając do rolek to wczoraj dałam sobie z nimi siana. Dziś jak nie będzie padało to będę 12 raz. Mam plan i już wiem co będę ćwiczyć. Oczywiście gumę, bo idzie mi średnio, a innych sposobów nie znam, odpychanie jedną nogą (jadąc na wprost i po łuku) no i skręty.

Mam kilka przemyśleń na temat rowerzystów:
1. Niektórym z nich mylą sie kierunki i krzyczą na osobę, króra jedzie prawą stroną, że źle jedzie, a powinna jechać prawą stroną, bo inaczej to ją rozjadą. Na dodatek to jedzie takich trzech gagatków i nie zostawią ani trochę wolnego miejsca
2. Uprawiają ostrą jazdę bez trzymanki (jedna ręka trzyma telefon komórkowy przy uchu, drugą drapią sie za drugim uchem, wzrok utkwiony gdzieś w bok, kierownica sobie skręca w bok i walą wprost na ciebie)
3. Wykonują jakieś niekontrolowane ruchy (jak dzieci) przy wyprzedzaniu zaliczając przy tym glebę i tarasując rowerem przejazd
4. Ale tak naprawdę są fajni i co prawda mają dwa kółka, ale za to jakie duuuuże
Znowu rolki :)

Awatar użytkownika
oregano
Czterokółkowiec bez hamulców
Posty: 146
Rejestracja: czw kwietnia 13, 2006 2:59
Jeżdżę od: 02 sty 2010
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Post autor: oregano » wt sierpnia 22, 2006 2:15

Ja nie dołączę do psioczenia na rowerzystów bom sama rowerzystka:D
jeszcze będę śmigać

canmanski
Posty: 23
Rejestracja: czw kwietnia 06, 2006 6:26
Jeżdżę od: 02 sty 2010
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: canmanski » wt sierpnia 22, 2006 3:05

Hej

Marto, wlaśnie przeczytałem Twoją historię, rozproszoną w wielu wątkach...chetnie moge Ci przy okazji pomóc, np. w używaniu gumy albo ciasnych zakrętach, jako że w wymienianych przez Ciebie miejscach często się kręce.

Pozdrawiam
Bartek
Kółka na nogach = kask na głowie
Carve Hard or Die Trying !!!
Obrazek
http://www.ski-bus.pl

Awatar użytkownika
WFH
Prześcignął Chuck`a...
Posty: 2994
Rejestracja: pt marca 25, 2005 11:57
Moje rolki: Cavalli
Jeżdżę od: 01 cze 1995
Lokalizacja: STO(L)ICA
Kontakt:

Post autor: WFH » wt sierpnia 22, 2006 4:49

Niestety niektorym rowerzystom brakuje wyobrazni...Ale im wiecej bedzie rolkarzy tym bardziej ludzie, a zwlaszcza rowerzysci, beda sie do Nas przyzwyczajac.

Leon
Posty: 13
Rejestracja: ndz sierpnia 13, 2006 12:35
Jeżdżę od: 02 sty 2010
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Leon » wt sierpnia 22, 2006 5:43

niektorzy nie zmadrzeja, nawet jesli wokol bedzie wiecej rolkarzy niz rowerzystow.

Awatar użytkownika
kajman
Szybszy niż Chuck Norris na 4x100mm
Posty: 594
Rejestracja: wt kwietnia 18, 2006 3:00
Jeżdżę od: 02 sty 2010
Lokalizacja: Warszawa-Wawer

Post autor: kajman » wt sierpnia 22, 2006 8:43

Gonić takich :evil:
Obrazek
Pozdrawiam Kajman

Leon
Posty: 13
Rejestracja: ndz sierpnia 13, 2006 12:35
Jeżdżę od: 02 sty 2010
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Leon » wt sierpnia 22, 2006 9:47

gonic... nikle szanse, ze dogonisz :x

shima
Posty: 2
Rejestracja: ndz sierpnia 20, 2006 9:09

bez przesady

Post autor: shima » wt sierpnia 22, 2006 10:35

wszyscy się zmieszczą

Awatar użytkownika
McGregor
Czterokółkowiec bez hamulców
Posty: 131
Rejestracja: śr lipca 12, 2006 7:25
Jeżdżę od: 02 sty 2010
Lokalizacja: Warszawa - Zacisze

Post autor: McGregor » śr sierpnia 23, 2006 8:40

trzeba jeździć zgodnie z przepisami - czyli prawą stroną , nie dać się sprowokować i być życzliwym dla wszystkich korzystających ze ścieżek rowerowych, chodników czy ulic.
Co nie oznacza że nawet jak się będzie jechało na 110% dobrze to się nie trafi na buraka - a takich trzeba ignorować.:)
#######################

McGregor '73

Awatar użytkownika
kajman
Szybszy niż Chuck Norris na 4x100mm
Posty: 594
Rejestracja: wt kwietnia 18, 2006 3:00
Jeżdżę od: 02 sty 2010
Lokalizacja: Warszawa-Wawer

Post autor: kajman » śr sierpnia 23, 2006 9:52

Leon pisze:gonic... nikle szanse, ze dogonisz :x
Da rade :twisted:
Obrazek
Pozdrawiam Kajman

matej
Pięciokółkowiec 84mm
Posty: 221
Rejestracja: czw marca 03, 2005 8:46
Jeżdżę od: 02 sty 2010
Lokalizacja: Warszwa
Kontakt:

Post autor: matej » śr sierpnia 23, 2006 10:48

Mozna dogonic praktycznie kazdego rowerzyste jadacego na rowerze gorskim, na szosowym troche trudniej :evil: .
Trenujac na w Warszawie na Powislu mija sie duzo rowerzystow, natomiast rzadko kiedy ktos nas mija, czasami zlapie sie za nami na jedna prosta, ale to mu wystarcza...
Inline Speedskating - A way of life

Pozdrawiam - kandydat do zbanowania...

Awatar użytkownika
WFH
Prześcignął Chuck`a...
Posty: 2994
Rejestracja: pt marca 25, 2005 11:57
Moje rolki: Cavalli
Jeżdżę od: 01 cze 1995
Lokalizacja: STO(L)ICA
Kontakt:

Post autor: WFH » czw sierpnia 24, 2006 9:01

matej pisze:Mozna dogonic praktycznie kazdego rowerzyste jadacego na rowerze gorskim, na szosowym troche trudniej :evil: .
Trenujac na w Warszawie na Powislu mija sie duzo rowerzystow, natomiast rzadko kiedy ktos nas mija, czasami zlapie sie za nami na jedna prosta, ale to mu wystarcza...
Potwiedzam.
Niektorzy probuja swoich sil, ale zazwyczaj marnie po takiej przejazdzce wygladaja :D

lechud13
Posty: 12
Rejestracja: pn czerwca 12, 2006 6:39
Jeżdżę od: 02 sty 2010
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post autor: lechud13 » czw sierpnia 24, 2006 7:33

Rowerzyści, są jeszcze ok, ale samochody, autobusy ciężarówy to jest dopiero niepokojąca sprawa - wie każdy kto kiedyś wpadł na pomysł jazdy po ulicach miejskich. Mnie się czasami przytrafia taki przejazd - to nawet na wydzielonym poboczu mam straszne problemy (jadąc tym samym poboczem na rowerze jest prawie ok) z unikaniem pojazdów, którę akurat muszą zjechać na pobocze na jaskrawo ubranego gościa na rolkach :(

Awatar użytkownika
adi
Posty: 26
Rejestracja: ndz lipca 30, 2006 10:20
Jeżdżę od: 02 sty 2010
Lokalizacja: Poznań

Post autor: adi » czw sierpnia 24, 2006 8:00

matej pisze:Mozna dogonic praktycznie kazdego rowerzyste jadacego na rowerze gorskim, na szosowym troche trudniej :evil: .
Trenujac na w Warszawie na Powislu mija sie duzo rowerzystow, natomiast rzadko kiedy ktos nas mija, czasami zlapie sie za nami na jedna prosta, ale to mu wystarcza...
A ile radości przynosi widok zdziwienia na twarzy rowerzysty gdy go wyprzedzasz i zostawiasz sporo w tyle.Na niektórych trzeba mocno uważć bo myślą że są sami na drodze i odwalają jakieś dziwne manewry, niekiedy w momencie kiedy ich wycinasz. :evil: :twisted: :evil:

Awatar użytkownika
Marcus2902
Czterokółkowiec
Posty: 93
Rejestracja: pn lipca 10, 2006 11:15
Jeżdżę od: 02 sty 2010
Lokalizacja: Częstochowa
Kontakt:

Post autor: Marcus2902 » czw sierpnia 24, 2006 10:24

Miałem spotkanie 3-stopnia z rowerzystą. Notabene - sam kręcę i mam już na liczniku 1500 km tylko w tym roku. Ale do tematu. Gostek jechał wprost na mnie i widząc że nie jestem mistrzem świata puscił kierownice, wyszczerzył kiełki i ani mu w głowie ustapić. A ja TWARDO przed siebie bez paniki. Ja pojechałem dalej a gostek skończył w rowie. Hi hi hi hi !
Pozdro...

ODPOWIEDZ

Wróć do „Sprzęt dla początkujących i nauki jazdy / Inline skates for beginners”