jazda po spożyciu
Moderatorzy: MirekCz, null, PeterCave
-
- Posty: 45
- Rejestracja: ndz kwietnia 23, 2006 7:54
- Jeżdżę od: 02 sty 2010
- Lokalizacja: Będzin
- Kontakt:
jazda po spożyciu
mam takie pytanie do szanownych bywalców, czy spotkał sie ktos kiedys z taka sytuacja, iz np. policjam lub straż miejska złapała rolkarza po spożyciu który jechał ulica?? ciekawe czy moga za to zabrać prawko?? wiem ze pytanie troche głupie acz kolwiek moze sie przytrafic:D:D pozdrawiam
Sprawa jest trochę skomplikowano ponieważ nie ma prawnej regulacji odnośnie rolkarzy.Na ogół rolkarz jest traktowany jako pieszy a nie jako osoba poruszająca się "pojazdem".Natomiast w sytuacji gdy jesteś na rolkach na "podwójnym gazie" i poruszasz się po drodze publicznej funkcjonariusze mogą to zinterpretować różnie i poddać cię stosownemu badaniu a następnie sprawę skierować do Sądu Grodzkiego.Więc lepiej sobie pośmigać na trzeźwego a piwko lub inny trunek wypić po skończonej jeździe.
-
- Posty: 45
- Rejestracja: ndz kwietnia 23, 2006 7:54
- Jeżdżę od: 02 sty 2010
- Lokalizacja: Będzin
- Kontakt:
cieszy mnie twoja znajomosc tego co sie dzieje w kraju, ale o sadach 24 h chyba wi kazdy, a pytanie bylo czy rolki sa traktowane tak samo jak np rower, czy tez nie ma nic co okresla ten rodzaj przemieszczania sie,wiec pisz jesli wiesz o czym masz pisac, proszemalczan85 pisze:Prawko??? Nie rozśmieszaj nas, prędzej zabiorą ciebie do sądu na 24 h (już jest taki przepis). Szybki proces, kara i po tobie
Krótko i na temat
- PawelS
- Pięciokółkowiec 80mm
- Posty: 165
- Rejestracja: pt maja 13, 2005 9:17
- Jeżdżę od: 02 sty 2010
- Lokalizacja: Warszawa
Obawiam się, że na ulicy rolki mogłyby zostać potraktowane jak "inny pojazd na drodze publicznej ", czyli dopuszczalny poziom alkoholu do 0,2 promila. Tak samo, jak na rowerze, ze wszystkimi tego konsekwencjami. Natomiast na chodniku można się upierać, że jest się pieszym, ale co to za przyjemność jeździć po chodniku? Ja raz wyskoczyłem na trening bezpośrednio po 1 piwie i muszę przyznać, że łatwo nie było. Aż się zdziwiłem! Temat zresztą był w zeszłym roku dogłębnie wałkowany na forum żeglarskim, bo w żeglowaniu jeden browarek absolutnie nie przeszkadza, a nawet bardzo je umila, ale niestety ostatnio zaczęli sie ostro przypier... i zabawa się skończyła. Najgorsze, że pomysł zachowywania abstynencji pod żaglami jest mi wyjątkowo obrzydliwy. Zresztą już przebąkują, że zaraz wezmą się za narciarzy! Ciekawe, czy również biegowych?
- malczan85
- Szybszy niż Chuck Norris na 5x80mm
- Posty: 457
- Rejestracja: wt sierpnia 08, 2006 1:33
- Jeżdżę od: 02 sty 2010
- Lokalizacja: Warszawa
Przecież tu jest logiczne myślenie jazda po pijanemu i do tego po ulicy, stanowi tu głównie niezgodnie z przepisem. Iż nie ma w przepisie że rolki stanowią jako pojazd - ale jazda po pijanemu stanowi zagrożenie na drodze. Nie wiem, ale to ty nie rozumiesz, bo piszesz, że każdy wie - nigdy nie pisz że każdy wie, ilu masz młodych ludzi poniżej 18 lat w forumie ? Jest wiele nastolatków których o takich rzeczach nie wiedzą.dziki bob pisze:cieszy mnie twoja znajomosc tego co sie dzieje w kraju, ale o sadach 24 h chyba wi kazdy, a pytanie bylo czy rolki sa traktowane tak samo jak np rower, czy tez nie ma nic co okresla ten rodzaj przemieszczania sie,wiec pisz jesli wiesz o czym masz pisac, proszemalczan85 pisze:Prawko??? Nie rozśmieszaj nas, prędzej zabiorą ciebie do sądu na 24 h (już jest taki przepis). Szybki proces, kara i po tobie
Krótko i na temat
Może jeszcze dołożę taki przypadek: "chodzi pijany facet po ulicy" - tu też jest zagrożenie na drodze ... Policjantowi nie obchodzi czy jesteś na rolkach czy nie, ale stanowisz zagrożenie na drodze - o samo "zagrożenie na drodze" może cię przyczepić.
Odp. masz również od adi, jacek_8, PawelS
I jak podsumowałeś ?
Pozdrawiam
"Google moim przyjacielem" ;P
-
- Posty: 45
- Rejestracja: ndz kwietnia 23, 2006 7:54
- Jeżdżę od: 02 sty 2010
- Lokalizacja: Będzin
- Kontakt:
podsumuje w ten sposób: dalej nie czytasz ze zrozumieniem , przynajmniej tego co ja piszemalczan85 pisze:Przecież tu jest logiczne myślenie jazda po pijanemu i do tego po ulicy, stanowi tu głównie niezgodnie z przepisem. Iż nie ma w przepisie że rolki stanowią jako pojazd - ale jazda po pijanemu stanowi zagrożenie na drodze. Nie wiem, ale to ty nie rozumiesz, bo piszesz, że każdy wie - nigdy nie pisz że każdy wie, ilu masz młodych ludzi poniżej 18 lat w forumie ? Jest wiele nastolatków których o takich rzeczach nie wiedzą.dziki bob pisze:cieszy mnie twoja znajomosc tego co sie dzieje w kraju, ale o sadach 24 h chyba wi kazdy, a pytanie bylo czy rolki sa traktowane tak samo jak np rower, czy tez nie ma nic co okresla ten rodzaj przemieszczania sie,wiec pisz jesli wiesz o czym masz pisac, proszemalczan85 pisze:Prawko??? Nie rozśmieszaj nas, prędzej zabiorą ciebie do sądu na 24 h (już jest taki przepis). Szybki proces, kara i po tobie
Krótko i na temat
Może jeszcze dołożę taki przypadek: "chodzi pijany facet po ulicy" - tu też jest zagrożenie na drodze ... Policjantowi nie obchodzi czy jesteś na rolkach czy nie, ale stanowisz zagrożenie na drodze - o samo "zagrożenie na drodze" może cię przyczepić.
Odp. masz również od adi, jacek_8, PawelS
I jak podsumowałeś ?
Pozdrawiam
ale jak moze zauwazyles to pytalem o kwestie zwiazana z prawkiem a nie o samo zagrozenie, bo to to jest na pewno. adi, PawelS i jacek_8 zrozumieli o co mi chodzi , chociaz i tak nie wiemy jaka moze byc interpretacja takiego wykroczenia przez organy ścigania i czy maja prawo zabrac prawojazdy czy nie
reasumując nalezy dojsc do wniosku ze jednak pic i jechac na rolkach moze tylko ludwik dorna on ma immunitet
- go
- Pięciokółkowiec 84mm
- Posty: 223
- Rejestracja: czw kwietnia 13, 2006 12:29
- Jeżdżę od: 02 sty 2010
- Lokalizacja: Poznań
Swego czasu dopytywałam się trochę naszej kochanej Straży Miejskiej i Dzielnicowych po czym i jak mam jeździć (no, nie chodziło mi oczywiście po jakim alkoholu, tylko czy po ulicy czy chodniku ) i trochę się plątali w zeznaniach...
Wygląda na to, że faktycznie nie ma jednoznacznych regulacji czy rolkarz jest pieszym czy pojazdem, czyli konsekwencje też nie mogą być oczywiste. Ale zaczynam grzebać w przepisach, jak coś znajdę to się podzielę.
Nawiązując trochę do tego co napisał PawelS - ten sam numer jest z jeźdźcami i musherami (psie zaprzęgi) - no bo straż leśna się czepia, a kto udowodni, że to nie zwierzaki prowadzą do domu?
Wygląda na to, że faktycznie nie ma jednoznacznych regulacji czy rolkarz jest pieszym czy pojazdem, czyli konsekwencje też nie mogą być oczywiste. Ale zaczynam grzebać w przepisach, jak coś znajdę to się podzielę.
Nawiązując trochę do tego co napisał PawelS - ten sam numer jest z jeźdźcami i musherami (psie zaprzęgi) - no bo straż leśna się czepia, a kto udowodni, że to nie zwierzaki prowadzą do domu?
Grzebanie w przepisach może nic nie dać,sprawdzałem już i naprawdę nigdzie nie ma słowa o rolkarzach.Odnośnie interpretacji przepisów przez Sąd to bardzo prawdopodobne jest że w przypadku pijanego rolkarz zostanie zatrzymane mu prawo jazdy(jeśli je posiada).W sytuacjach gdy wyroki są wydawane za jazdę po pijanemu samochodem to dodatkową "karą" jest zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych.Natomiast w przypadku rowerzysty zakaz prowadzenia pojazdów inne niż mechaniczne tz. rowerów.Może w sytuacji "nawalonego" rolkarza Sąd orzeknie -zakaz jazdy na łyżworolkach,lub coś równie głupiego.
- malczan85
- Szybszy niż Chuck Norris na 5x80mm
- Posty: 457
- Rejestracja: wt sierpnia 08, 2006 1:33
- Jeżdżę od: 02 sty 2010
- Lokalizacja: Warszawa
Jeżeli uważasz, że istnieje prawo jazdy na rolki to przepraszam nie wiedziałem.dziki bob pisze:podsumuje w ten sposób: dalej nie czytasz ze zrozumieniem , przynajmniej tego co ja piszemalczan85 pisze:Przecież tu jest logiczne myślenie jazda po pijanemu i do tego po ulicy, stanowi tu głównie niezgodnie z przepisem. Iż nie ma w przepisie że rolki stanowią jako pojazd - ale jazda po pijanemu stanowi zagrożenie na drodze. Nie wiem, ale to ty nie rozumiesz, bo piszesz, że każdy wie - nigdy nie pisz że każdy wie, ilu masz młodych ludzi poniżej 18 lat w forumie ? Jest wiele nastolatków których o takich rzeczach nie wiedzą.dziki bob pisze: cieszy mnie twoja znajomosc tego co sie dzieje w kraju, ale o sadach 24 h chyba wi kazdy, a pytanie bylo czy rolki sa traktowane tak samo jak np rower, czy tez nie ma nic co okresla ten rodzaj przemieszczania sie,wiec pisz jesli wiesz o czym masz pisac, prosze
Może jeszcze dołożę taki przypadek: "chodzi pijany facet po ulicy" - tu też jest zagrożenie na drodze ... Policjantowi nie obchodzi czy jesteś na rolkach czy nie, ale stanowisz zagrożenie na drodze - o samo "zagrożenie na drodze" może cię przyczepić.
Odp. masz również od adi, jacek_8, PawelS
I jak podsumowałeś ?
Pozdrawiam
ale jak moze zauwazyles to pytalem o kwestie zwiazana z prawkiem a nie o samo zagrozenie, bo to to jest na pewno. adi, PawelS i jacek_8 zrozumieli o co mi chodzi , chociaz i tak nie wiemy jaka moze byc interpretacja takiego wykroczenia przez organy ścigania i czy maja prawo zabrac prawojazdy czy nie
reasumując nalezy dojsc do wniosku ze jednak pic i jechac na rolkach moze tylko ludwik dorna on ma immunitet
Jeżeli chodzi o prawo jazdy na samochód - to w sumie nie mam pojęcia co może się stać z prawkiem. Ja doskonale potrafię czytać ze zrozumieniem
"Google moim przyjacielem" ;P
Prawo jazdy nie ma z rolkami nic wspólnego.
Rolkarz to Pieszy.
I porównywanie go do roweru to wierutna bzdura. Rower jest pojazdem i zgodnie z zasadami ruchu drogowego można (martwy przepis) się nim poruszac po chodniku do 14 roku życia*, kiedy to delikwent ma prawo wyrobić kartę rowerową i zgodnie z prawem jeździć po ulicy.
Jazda rowerem po chodniku jest WYKROCZENIEM... jazda rolkami nie.
Z punktu widzenia prawa na rolkach się nie jeździ tylko chodzi.
Rolki pojazdem nie są i nie zanosi się by miało się to zmienić w najbliższym czasie.
Więc pijanego rolkarza obowiązują te same przepisy co pieszego... to co co Policjant "uzna" to może nas chwilowo nie obchodzić bo policjant nie ma prawa uznać czegoś co jest niezgodne z przepisami....
*-nie jestem pewien czy to było dokłądnie 14 lat ale jakoś tak.
Rolkarz to Pieszy.
I porównywanie go do roweru to wierutna bzdura. Rower jest pojazdem i zgodnie z zasadami ruchu drogowego można (martwy przepis) się nim poruszac po chodniku do 14 roku życia*, kiedy to delikwent ma prawo wyrobić kartę rowerową i zgodnie z prawem jeździć po ulicy.
Jazda rowerem po chodniku jest WYKROCZENIEM... jazda rolkami nie.
Z punktu widzenia prawa na rolkach się nie jeździ tylko chodzi.
Rolki pojazdem nie są i nie zanosi się by miało się to zmienić w najbliższym czasie.
Więc pijanego rolkarza obowiązują te same przepisy co pieszego... to co co Policjant "uzna" to może nas chwilowo nie obchodzić bo policjant nie ma prawa uznać czegoś co jest niezgodne z przepisami....
*-nie jestem pewien czy to było dokłądnie 14 lat ale jakoś tak.
- Toudi
- Prześcignął Chuck`a...
- Posty: 1974
- Rejestracja: pn września 18, 2006 12:13
- Jeżdżę od: 02 sty 2010
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
No a możesz uzasadnić, dlaczego jesteś taki przekonany, że rolkarz to pieszy a nie rowerzysta?Anxvietas pisze:Prawo jazdy nie ma z rolkami nic wspólnego.
Rolkarz to Pieszy.
I porównywanie go do roweru to wierutna bzdura. Rower jest pojazdem i zgodnie z zasadami ruchu drogowego można (martwy przepis) się nim poruszac po chodniku do 14 roku życia*, kiedy to delikwent ma prawo wyrobić kartę rowerową i zgodnie z prawem jeździć po ulicy.
Jazda rowerem po chodniku jest WYKROCZENIEM... jazda rolkami nie.
Z punktu widzenia prawa na rolkach się nie jeździ tylko chodzi.
Rolki pojazdem nie są i nie zanosi się by miało się to zmienić w najbliższym czasie.
Więc pijanego rolkarza obowiązują te same przepisy co pieszego... to co co Policjant "uzna" to może nas chwilowo nie obchodzić bo policjant nie ma prawa uznać czegoś co jest niezgodne z przepisami....
*-nie jestem pewien czy to było dokłądnie 14 lat ale jakoś tak.
Znasz jakieś orzeczenia albo wykładnię przepisów o ruchu drogowym?
Pozdrawiam
Piotr
Piotr
- zico
- Admin
- Posty: 8963
- Rejestracja: śr stycznia 28, 2004 8:53
- Moje rolki: SR Tarrega
- Jeżdżę od: 12 sty 1994
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Po chodniku można jeździć rowerem, o ile nie ma ścieżki rowerowej, stosując się do zachowania maksymalnego bezpieczeństwa.
Serdecznie pozdrawiam,
Jakub "Zico" Ciesielski
http://www.wrotkarstwo.pl - jazda na rolkach: Twoje pierwsze źródło informacji
http://www.zicoracing.com - sklep z rolkami
Jakub "Zico" Ciesielski
http://www.wrotkarstwo.pl - jazda na rolkach: Twoje pierwsze źródło informacji
http://www.zicoracing.com - sklep z rolkami