Uwaga na rolki Rollerblade Spark XT!
Moderatorzy: MirekCz, null, PeterCave
-
- Posty: 1
- Rejestracja: ndz lipca 25, 2010 12:10
- Moje rolki: rollerblade spark xt
- Jeżdżę od: 02 sty 1997
Uwaga na rolki Rollerblade Spark XT!
UWAGA NA ROLKI ROLLERBLADE Spark XT!!! Dwa tygodnie temu zostałem szczęśliwym posiadaczem – nie na długo – rolek Rollerblade Spark XT. Kupiłem je w Intersport w C.H. M1 w Poznaniu. Kosztowały 399 i wydawały się solidne, tym bardziej że przedtem już jeździłem na rolkach Rollerblade, za długo się nie zastanawiałem. Prosto ze sklepu pojechałem nad Maltę – są tam stosunkowo ładne tereny aby sobie pojeździć na rolkach. I teraz najlepsze: po godzinie użytkowania !!! jedna z dwóch śrub mocujących łyżwę z rolkami w prawym bucie ODPADŁA !!! Przypominam, że mówimy o NOWYCH rolkach, godzine szybciej kupionych w Intersport… Efektem czego nagle spotkałem się z chodnikiem – nic strasznego się nie stało bo jechałem powoli: zdarty łokieć, kolano, nowe spodnie nadające się do wyrzucenia oraz bezcenne: dwukilometrowy spacer w samych skarpetkach po gorącym chodniku... Nadal jestem w ciężkim szoku, jak to jest możliwe, że nowiutki towar niby-renomowanej marki może tak po prostu po godzinie się rozpaść i stworzyć realne niebezpieczeństwo??? Czy kupując rolki za niemałe pieniądze, jesteśmy zmuszeni osobiście sprawdzić każdy element, czy aby nie jest poluzowany??? Dla mnie jest to paranoja i patologia, że coś takiego trafia na rynek i jest sprzedawane przez uśmiechniętych sprzedawców… Już nie chcę tworzyć tu czarnych scenariuszy, co by było gdyby na rolkach jechało dziecko itp… Na szczęście jechałem sobie typowo rekreacyjnie, dlatego nic poważnego mi się nie stało. Obsługa sklepu, w którym kupiłem rolki zbagatelizowała całą sprawę stwierdzając, że zasadniczo rolki mogą się rozpadać świeżo po wyjęciu z pudełka i w sumie nic im do tego… Czyli typowo: płać i sp********… Jak to się ma do zapewnień o wysokiej jakości towarów i usług w Intersport (wg. Ich strony WWW)??? Czy ktoś z was ma podobne doświadczenia związane z rolkami Rollerblade??? Ja zawsze uważałem te rolki za godne zaufania, a tu taki strzał…. Pozdrawiam!
Re: Uwaga na rolki Rollerblade Spark XT!
Czasem sie zdarza, ze fabrycznie nowe rolki nie mialy do konca dokreconych srub , takie rzeczy sie sprawdza przed wybraniem na pierwsza jazde, w celu unikniecia powyzszych przykrosci.
Re: Uwaga na rolki Rollerblade Spark XT!
Dokładnie. Nawet w Sebach w instrukcji napisali żeby przed pierwszą jazdą podokręcać wszystkie śruby. Ale jak tutaj zajmować się "niepotrzebnym"dokręcaniem śrub kiedy ma się w ręku nowiutkie rolki szepczące "załóż nas"
Wydaje mi się, że Twój przypadek to wyjątek potwierdzający regułę. Nie wieszałbym psów na Rollerblade z tego powodu. Kiedyś w Twisterach (również RB) odkręciła mi się przednia ośka. Zostawiłem jedno kółko za plecami i mało się nie wyglebiłem. Nie była to wina producenta tylko mojego lenistwa bo wiem, że ośki co jakiś czas trzeba posprawdzać.
Oczywiście szczerze współczuję wypadku, otarć i niekomfortowego spaceru.
Wydaje mi się, że Twój przypadek to wyjątek potwierdzający regułę. Nie wieszałbym psów na Rollerblade z tego powodu. Kiedyś w Twisterach (również RB) odkręciła mi się przednia ośka. Zostawiłem jedno kółko za plecami i mało się nie wyglebiłem. Nie była to wina producenta tylko mojego lenistwa bo wiem, że ośki co jakiś czas trzeba posprawdzać.
Oczywiście szczerze współczuję wypadku, otarć i niekomfortowego spaceru.
- zico
- Admin
- Posty: 8963
- Rejestracja: śr stycznia 28, 2004 8:53
- Moje rolki: SR Tarrega
- Jeżdżę od: 12 sty 1994
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Uwaga na rolki Rollerblade Spark XT!
W sumie krótko i na temat: zdarza się.
To użytkownik ma sprawdzać przed jazdą czy jest wszystko w porządku ze sprzętem lub chociażby upewnić się u sprzedawcy, czy może od razu pojeździć w rolkach.
Wbrew pozorom zawsze lepiej było się zapytać.
I żeby sprostować: rolki są dobre, jakościowo też dadzą radę, problem nastąpił w zasadzie "ograniczonego zaufania" i upewnienia się czy wszystko z nimi jest w porządku i można jechać. Dodam, że to w sumie powinieneś mieć jakieś uwagi do firmy sprzedającej te rolki, a nie modelu rolek (szczególnie za ten tekst z tym rozpadnięciem rolek) lub po prostu poczytać instrukcję lub wybrać konkretny sklep
Rada na przyszłość: sprawdzamy dokręcenie śrub trzymających szynę jak i kółka.
To użytkownik ma sprawdzać przed jazdą czy jest wszystko w porządku ze sprzętem lub chociażby upewnić się u sprzedawcy, czy może od razu pojeździć w rolkach.
Wbrew pozorom zawsze lepiej było się zapytać.
I żeby sprostować: rolki są dobre, jakościowo też dadzą radę, problem nastąpił w zasadzie "ograniczonego zaufania" i upewnienia się czy wszystko z nimi jest w porządku i można jechać. Dodam, że to w sumie powinieneś mieć jakieś uwagi do firmy sprzedającej te rolki, a nie modelu rolek (szczególnie za ten tekst z tym rozpadnięciem rolek) lub po prostu poczytać instrukcję lub wybrać konkretny sklep
Rada na przyszłość: sprawdzamy dokręcenie śrub trzymających szynę jak i kółka.
Serdecznie pozdrawiam,
Jakub "Zico" Ciesielski
http://www.wrotkarstwo.pl - jazda na rolkach: Twoje pierwsze źródło informacji
http://www.zicoracing.com - sklep z rolkami
Jakub "Zico" Ciesielski
http://www.wrotkarstwo.pl - jazda na rolkach: Twoje pierwsze źródło informacji
http://www.zicoracing.com - sklep z rolkami
- Toudi
- Prześcignął Chuck`a...
- Posty: 1974
- Rejestracja: pn września 18, 2006 12:13
- Jeżdżę od: 02 sty 2010
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Uwaga na rolki Rollerblade Spark XT!
T wszystko o dokręcaniu i sprawdzaniu to niby racja ale idźmy dalej tym tropem:
w rolkach sprawdzić i dokręcić
w rowerze sprawdzić i dokręcić wszystko? najważniejsze elementy?
a samochód???
Może sprzedawca powinien zapytać, czy potrafimy i chcemy posługiwać się śrubokrętem i kluczami?
Na marginesie, klucz jest w zestawie ale śrubokręta już nie ma a jak odkręci się klamra?
Zmierzam do tego, że w mojej opinii to jednak fuszerka i pośpiech producenta nie mający z tym konkretnym modelem nic wspólnego.
Jeśli jednak w instrukcji jest napisane, że trzeba sobie samemu podokręcać, to moim zdaniem powinna być zawieszka na rolkach przypominająca o tym a sprzedawca powinien poinformować, że sprzęt trzeba poskręcać.
Zico pisze poniżej o winie firmy sprzedającej rolki. Czy rzeczywiście sprzedawca ma taki obowiązek?
Jakby kupiła u Zica to pewnie miałaby dokręcone ale chyba są jakieś zasady obowiązujące producenta, które to regulują?
w rolkach sprawdzić i dokręcić
w rowerze sprawdzić i dokręcić wszystko? najważniejsze elementy?
a samochód???
Może sprzedawca powinien zapytać, czy potrafimy i chcemy posługiwać się śrubokrętem i kluczami?
Na marginesie, klucz jest w zestawie ale śrubokręta już nie ma a jak odkręci się klamra?
Zmierzam do tego, że w mojej opinii to jednak fuszerka i pośpiech producenta nie mający z tym konkretnym modelem nic wspólnego.
Jeśli jednak w instrukcji jest napisane, że trzeba sobie samemu podokręcać, to moim zdaniem powinna być zawieszka na rolkach przypominająca o tym a sprzedawca powinien poinformować, że sprzęt trzeba poskręcać.
Zico pisze poniżej o winie firmy sprzedającej rolki. Czy rzeczywiście sprzedawca ma taki obowiązek?
Jakby kupiła u Zica to pewnie miałaby dokręcone ale chyba są jakieś zasady obowiązujące producenta, które to regulują?
Pozdrawiam
Piotr
Piotr
- zico
- Admin
- Posty: 8963
- Rejestracja: śr stycznia 28, 2004 8:53
- Moje rolki: SR Tarrega
- Jeżdżę od: 12 sty 1994
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Uwaga na rolki Rollerblade Spark XT!
U mnie problemu nie ma, bo sprawdzam. A wiem, że się luzują, sam kiedyś jak kupowałem to prawie miałbym glebę. W instrukcji jest napisane, żeby sprawdzać. Wszystko należy po stronie sprzedawcy żeby informować, jak się nie zna - no cóż, taki wybór klienta, reklama.
Serdecznie pozdrawiam,
Jakub "Zico" Ciesielski
http://www.wrotkarstwo.pl - jazda na rolkach: Twoje pierwsze źródło informacji
http://www.zicoracing.com - sklep z rolkami
Jakub "Zico" Ciesielski
http://www.wrotkarstwo.pl - jazda na rolkach: Twoje pierwsze źródło informacji
http://www.zicoracing.com - sklep z rolkami
Re: Uwaga na rolki Rollerblade Spark XT!
To ja mam takie małe pytanko
Kiedy wiadomo ze już jest dokręcone na bum-cyk-cyk? Bo np. mam mały problem z moimi rolkami. Dokręcam do oporu (wiadomo siły Herkulesa nie posiadam), zawsze mam wrażenie ze można bardziej i cały czas wydaje mi się ze są luzy.
Kiedy wiadomo ze już jest dokręcone na bum-cyk-cyk? Bo np. mam mały problem z moimi rolkami. Dokręcam do oporu (wiadomo siły Herkulesa nie posiadam), zawsze mam wrażenie ze można bardziej i cały czas wydaje mi się ze są luzy.
Grudziądz/Gdańsk
Re: Uwaga na rolki Rollerblade Spark XT!
Trudne pytania zadajesz. Wydaje mi się, że to kwestia wyczucia. Miałem jakiś czas temu problem w Twisterach. Mimo moim zdaniem mocnego dokręcenia szyny, ciągle co kilka tygodni przesuwała mi się w lewo na przedniej śrubie o kilka milimetrów. Szyna była tak mocno przykręcona, że nie dało się jej przesunąć ręcznie. Z uporem maniaka odkręcałem i korygowałen ustawienie aż w końcu tak mocno dokręciłem, że problem zniknął.
- Pedro
- Prześcigant 4x110mm
- Posty: 446
- Rejestracja: wt czerwca 23, 2009 7:54
- Jeżdżę od: 01 kwie 2009
- Lokalizacja: Lublin
Re: Uwaga na rolki Rollerblade Spark XT!
miałem to samo, od kiedy w Kielcach Jarek posmarował mi śrubę loctite'm (chyba) - problem zniknął ... inna sprawa, że rzadko już ich (Twisterów) używamPraga pisze:Miałem jakiś czas temu problem w Twisterach. Mimo moim zdaniem mocnego dokręcenia szyny, ciągle co kilka tygodni przesuwała mi się w lewo na przedniej śrubie o kilka milimetrów.
Re: Uwaga na rolki Rollerblade Spark XT!
W zasadzie musisz to zrobic na tyle mocno, zeby sie nieluzowala, ale nie az tak mocno, zeby lebek ukrecic;d
Wiem, ze wydaje sie to kosmiczne. Tak jak napisano powyzej, to kwestia wyczucia. Musisz to zrobic w miare mocno, ale bez przesady. Dla pewnosci sprawdzaj po, czy przed kazda jazda, czy cos sie luzuje.
Wiem, ze wydaje sie to kosmiczne. Tak jak napisano powyzej, to kwestia wyczucia. Musisz to zrobic w miare mocno, ale bez przesady. Dla pewnosci sprawdzaj po, czy przed kazda jazda, czy cos sie luzuje.
- jar-as
- Redaktor wrotkarstwo.pl
- Posty: 441
- Rejestracja: pt stycznia 30, 2009 8:08
- Moje rolki: Seba Igor
- Jeżdżę od: 01 maja 1998
- Lokalizacja: Gdansk
Re: Uwaga na rolki Rollerblade Spark XT!
A jak zaczniesz krecic chikeny to i tak nic to nie pomoże
To był klej do gwintów firmy Wurth -srednio mocny .Klej jest o tyle dobrym rozwiązaniem ze nie wymaga dokrecania na tzw chama co faktycznie grozi urwaniem -zerwaniem gwintu ,lub spowodowaniem innych mniej przyjaznych okoliczności . Jesli masz miejsce ( bo np w dlugiej szynie PS'a Venom -nie mam miejsca nawet na byle jaka podkladke ) dołóż podkładkę spręzynową to zazwyczaj pomaga gdyby ta podkładka była jeszcze radełkowana czyli jakby lekko ponacinana to byłbys bliski sukcesu .Pedro pisze:miałem to samo, od kiedy w Kielcach Jarek posmarował mi śrubę loctite'm (chyba) - problem zniknął ... inna sprawa, że rzadko już ich (Twisterów) używamPraga pisze:Miałem jakiś czas temu problem w Twisterach. Mimo moim zdaniem mocnego dokręcenia szyny, ciągle co kilka tygodni przesuwała mi się w lewo na przedniej śrubie o kilka milimetrów.
- Pedro
- Prześcigant 4x110mm
- Posty: 446
- Rejestracja: wt czerwca 23, 2009 7:54
- Jeżdżę od: 01 kwie 2009
- Lokalizacja: Lublin
Re: Uwaga na rolki Rollerblade Spark XT!
o widzisz, sklerozę mam ale grunt, że trzymajar-as pisze:To był klej do gwintów firmy Wurth -srednio mocny .
btw - w Sebach (do tej pory) jeszcze tego nie potrzebowałem, wręcz przeciwnie - czasami odkręcić zapieczone śruby to koszmar ... aż się klucz skręca !
- jar-as
- Redaktor wrotkarstwo.pl
- Posty: 441
- Rejestracja: pt stycznia 30, 2009 8:08
- Moje rolki: Seba Igor
- Jeżdżę od: 01 maja 1998
- Lokalizacja: Gdansk
Re: Uwaga na rolki Rollerblade Spark XT!
Jeśli chodzi o kólka pilnuj tego juz dwie śruby rozwiercałem koledze ,klucz obrócił sie o 180 " i tak został . Natomiast jak sie okazało kilka dni po BW , jezdzilem z przestawiona szyna w jednej rolce sie przestawila skubana a nie bylo szans jej ruszyc .To sie zdziwilem a jaki spostrzegawczy bylem
- Pedro
- Prześcigant 4x110mm
- Posty: 446
- Rejestracja: wt czerwca 23, 2009 7:54
- Jeżdżę od: 01 kwie 2009
- Lokalizacja: Lublin
Re: Uwaga na rolki Rollerblade Spark XT!
no i nie dopilnowałem ...jar-as pisze:Jeśli chodzi o kólka pilnuj tego juz dwie śruby rozwiercałem koledze ,klucz obrócił sie o 180 " i tak został .
Re: Uwaga na rolki Rollerblade Spark XT!
Ja wczoraj mialem podobny wypadek na moich Skorpionach - zlekcewazylem dziwne dzwieki dochodzace z przedniej osi jednej wrotki i w ktoryms momencie zarylem w asfalt, a obok mnie - jak w glupiej komedii - przeturlaly sie przednie kolka. Na szczescie nic sie nie stalo, ani mi ani wrotkom - okazalo sie ze sruba trzymajaca przednia os sie odkrecila. Nie znalazlem jej niestety - ciekawe ile mnie bedzie kosztowac moja glupota i kupienie nowej...
I zgadzam sie z przedmowcami - nie ma co "wieszac psow" na sprzecie ani sprzedawcy (sprawdzilem w instrukcji - napisali zeby sprawdzic, czy wszystko jest dokrecone, chociaz moglbym sie przyczepic, ze instrukcja jest tylko po angielsku) - zdrowy rozsadek wymaga sprawdzenia, czy wszystko sie trzyma. ale madry wrotkarz po szkodzie...
I zgadzam sie z przedmowcami - nie ma co "wieszac psow" na sprzecie ani sprzedawcy (sprawdzilem w instrukcji - napisali zeby sprawdzic, czy wszystko jest dokrecone, chociaz moglbym sie przyczepic, ze instrukcja jest tylko po angielsku) - zdrowy rozsadek wymaga sprawdzenia, czy wszystko sie trzyma. ale madry wrotkarz po szkodzie...