Kraków 2009 - opinie, zdjęcia,
Moderatorzy: MirekCz, null, PeterCave
Regulamin forum
Wszystkie posty w tym dziale dotyczą zawodów jazdy szybkiej na rolkach. Prośba o wpisywanie nowych tematów wg zasady: data, miejsce, rodzaj wyścigu, czego temat dotyczy, np. "2009.09.19 Berlin Marathon - gdzie odebrać pakiet?", "2009.05.12-13 Poznańska Majówka - galeria zdjęć".
Wszystkie posty w tym dziale dotyczą zawodów jazdy szybkiej na rolkach. Prośba o wpisywanie nowych tematów wg zasady: data, miejsce, rodzaj wyścigu, czego temat dotyczy, np. "2009.09.19 Berlin Marathon - gdzie odebrać pakiet?", "2009.05.12-13 Poznańska Majówka - galeria zdjęć".
- krzgor
- Posty: 8
- Rejestracja: ndz czerwca 08, 2008 12:39
- Jeżdżę od: 02 sty 2010
- Lokalizacja: Kalisz
- Kontakt:
Re: Kraków 2009 - opinie, zdjęcia,
Do: Bayya
Nie miałem zamiaru być złośliwy wyprzedzając Cię, więc nie gniewaj się . Po prostu dobrze się bawiliśmy i z nikim się nie ścigałem, co zresztą widać po moich międzyczasach, a twoje pyskówki popsuły nam frajdę z jazdy. Nawet na tym zdjęciu widać że nikt jej nie ciągnie, sama spokojnie jechała szybciej od ciebie.
A CO TY POWIESZ W TEMACIE CIĄGNIĘCIA GDY PO TYM JAK CIĘ WYPRZEDZIŁEM SAMA SIĘ ZŁAPAŁAŚ ZA MÓJ BIDON I JECHAŁAŚ TAK KILKA KILOMETRÓW ??
Nie miałem zamiaru być złośliwy wyprzedzając Cię, więc nie gniewaj się . Po prostu dobrze się bawiliśmy i z nikim się nie ścigałem, co zresztą widać po moich międzyczasach, a twoje pyskówki popsuły nam frajdę z jazdy. Nawet na tym zdjęciu widać że nikt jej nie ciągnie, sama spokojnie jechała szybciej od ciebie.
A CO TY POWIESZ W TEMACIE CIĄGNIĘCIA GDY PO TYM JAK CIĘ WYPRZEDZIŁEM SAMA SIĘ ZŁAPAŁAŚ ZA MÓJ BIDON I JECHAŁAŚ TAK KILKA KILOMETRÓW ??
- bayya
- Szybszy niż Chuck Norris na 4x110mm
- Posty: 632
- Rejestracja: pn kwietnia 16, 2007 11:38
- Moje rolki: Simmons Racing Tarrega 4x100
- Jeżdżę od: 01 kwie 2007
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Kraków 2009 - opinie, zdjęcia,
Ty chyba sam nie wiesz o czym piszesz...krzgor pisze:Do: Bayya
Nie miałem zamiaru być złośliwy wyprzedzając Cię, więc nie gniewaj się . Po prostu dobrze się bawiliśmy i z nikim się nie ścigałem, co zresztą widać po moich międzyczasach, a twoje pyskówki popsuły nam frajdę z jazdy. Nawet na tym zdjęciu widać że nikt jej nie ciągnie, sama spokojnie jechała szybciej od ciebie.
A CO TY POWIESZ W TEMACIE CIĄGNIĘCIA GDY PO TYM JAK CIĘ WYPRZEDZIŁEM SAMA SIĘ ZŁAPAŁAŚ ZA MÓJ BIDON I JECHAŁAŚ TAK KILKA KILOMETRÓW ??
Po pierwsze moim celem było zwalczenie szalenie niesportowego zachowania (mówiłam że puszczę się jak wasza koleżanka się puści), po drugie przejechałam tak 100m i jak zobaczyłam że nie przynosi to rezultatu to się puściłam, a Wasza koleżanka nie...
Po trzecie wcale nie jechała szybciej ode mnie co widać po finishu... Jak przestaliscie ją ciągnąć na Błoniach to została w szarym tyle - proponuję zajrzeć w wyniki skoro nie kojarzysz...
Po czwarte było to strasznie niesportowe zachowanie... nie ważne, że nie jechaliście po wynik, czy po życiówkę, bo ja też nie jechałam po to, bo życiówkę mam duuużo lepszą i było to niesprawiedliwe zachowanie w stosunku do innych dziewczyn które przyjechały za waszą koleżanką Natalią...
Po piąte pyskówki zaczęły się z Waszej strony jak tylko zwróciłam Wam pierwszy raz uwagę, że nie powinniście ciągnąć koleżanki...
A po szóste nadal uważam, że kobiety powinny startować osobno... ale to już inna bajka, skoro nawet wózkarzy nie umieli puścić osobno...
- bayya
- Szybszy niż Chuck Norris na 4x110mm
- Posty: 632
- Rejestracja: pn kwietnia 16, 2007 11:38
- Moje rolki: Simmons Racing Tarrega 4x100
- Jeżdżę od: 01 kwie 2007
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Kraków 2009 - opinie, zdjęcia,
krzgor, tak dla przypomnienia od kiedy mnie dogoniliście na ok 15km do Błoń jazda Waszej koleżanki w większej części czasu wyglądała tak:
Musiała duuużo tak jechać, skoro widzę to ciągnięcie się już na którymś zdjęciu...
Musiała duuużo tak jechać, skoro widzę to ciągnięcie się już na którymś zdjęciu...
- krzgor
- Posty: 8
- Rejestracja: ndz czerwca 08, 2008 12:39
- Jeżdżę od: 02 sty 2010
- Lokalizacja: Kalisz
- Kontakt:
Re: Kraków 2009 - opinie, zdjęcia,
bayya pisze:Ty chyba sam nie wiesz o czym piszesz...krzgor pisze:Do: Bayya
Nie miałem zamiaru być złośliwy wyprzedzając Cię, więc nie gniewaj się . Po prostu dobrze się bawiliśmy i z nikim się nie ścigałem, co zresztą widać po moich międzyczasach, a twoje pyskówki popsuły nam frajdę z jazdy. Nawet na tym zdjęciu widać że nikt jej nie ciągnie, sama spokojnie jechała szybciej od ciebie.
A CO TY POWIESZ W TEMACIE CIĄGNIĘCIA GDY PO TYM JAK CIĘ WYPRZEDZIŁEM SAMA SIĘ ZŁAPAŁAŚ ZA MÓJ BIDON I JECHAŁAŚ TAK KILKA KILOMETRÓW ??
Po pierwsze moim celem było zwalczenie szalenie niesportowego zachowania (mówiłam że puszczę się jak wasza koleżanka się puści), po drugie przejechałam tak 100m i jak zobaczyłam że nie przynosi to rezultatu to się puściłam, a Wasza koleżanka nie...
Po trzecie wcale nie jechała szybciej ode mnie co widać po finishu... Jak przestaliscie ją ciągnąć na Błoniach to została w szarym tyle - proponuję zajrzeć w wyniki skoro nie kojarzysz...
Po czwarte było to strasznie niesportowe zachowanie... nie ważne, że nie jechaliście po wynik, czy po życiówkę, bo ja też nie jechałam po to, bo życiówkę mam duuużo lepszą i było to niesprawiedliwe zachowanie w stosunku do innych dziewczyn które przyjechały za waszą koleżanką Natalią...
Po piąte pyskówki zaczęły się z Waszej strony jak tylko zwróciłam Wam pierwszy raz uwagę, że nie powinniście ciągnąć koleżanki...
A po szóste nadal uważam, że kobiety powinny startować osobno... ale to już inna bajka, skoro nawet wózkarzy nie umieli puścić osobno...
JECHAŁAŚ ZE 100M - NIE ROZŚMIESZAJ MNIE,
PUŚCIŁAŚ SIĘ - SAM ODERWAŁEM TWOJĄ RĘKE NA JAKIMŚ ZAKRĘCIE, BO BYŚ TAK ZA MNĄ DO METY POJECHAŁA
- Mrmysterious
- Air Force One
- Posty: 128
- Rejestracja: pt marca 07, 2008 10:15
- Jeżdżę od: 02 sty 2010
- Lokalizacja: Kraków
Re: Kraków 2009 - opinie, zdjęcia,
Ups/ups...
krzgor
Ty brutalu
odrywac na sile delikane Kobiece dlonie ...
a fuuuuuuuuuu
krzgor popraw sie
krzgor
Ty brutalu
odrywac na sile delikane Kobiece dlonie ...
a fuuuuuuuuuu
krzgor popraw sie
krzgor pisze:bayya pisze:krzgor pisze:Do: Bayya
PUŚCIŁAŚ SIĘ - SAM ODERWAŁEM TWOJĄ RĘKE NA JAKIMŚ ZAKRĘCIE, BO BYŚ TAK ZA MNĄ DO METY POJECHAŁA
- bayya
- Szybszy niż Chuck Norris na 4x110mm
- Posty: 632
- Rejestracja: pn kwietnia 16, 2007 11:38
- Moje rolki: Simmons Racing Tarrega 4x100
- Jeżdżę od: 01 kwie 2007
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Kraków 2009 - opinie, zdjęcia,
Hmm... nie skomentuję tej wypowiedzi... mocno mija się z prawdą... a i siniaków na ręce też nie mam...krzgor pisze: JECHAŁAŚ ZE 100M - NIE ROZŚMIESZAJ MNIE,
PUŚCIŁAŚ SIĘ - SAM ODERWAŁEM TWOJĄ RĘKE NA JAKIMŚ ZAKRĘCIE, BO BYŚ TAK ZA MNĄ DO METY POJECHAŁA
Czy ktoś kto ze mną kiedykolwiek jechał zauważył, żebym tak się zachowywała Wątpię... bo zwykle sama pomagam ludziom na trasie jeśli widzę, że jest taka potrzeba Poza tym jeżdżę na rolkach bo to kocham i myślę, że jest to w pewnym sensie walka z samym sobą, wyznaczanie sobie nowych granic i nic mnie tak nie cieszy, jak przejechany dobrze, samodzielnie i uczciwie maraton, obojętnie czy to będzie 3-cie miejsce czy 20-te
Przepraszam wszystkich forumowiczów jeśli kogoś uraziły moje posty w tym temacie... tak, tak Ciebie też krzgor
Tak na prawdę ja wiem jak było, Ty wiesz jak było i kilka osób, które z nami jechały też wiedzą jak było... ktoś jadący z nami nawet filmik kręcił... zobaczymy rezultaty
Nie ma sensu się kłócić na forum o to kto lepszy, itp... (forumowicze wolą czytać ciekawe relacje, widzieć w wypowiedziach zadowolenie ze startu i oglądać fajne zdjęcia ) myślę po prostu, że następnym razem powinniście pozwolić koleżance pojechać samej i niech pokaże co potrafi a na pewno potrafi dużo maratonów jest wiele w Polsce i Europie, więc i okazji też będzie miała sporo... a i w Niemczech są też zawody gdzie kobiety startują osobno Zapraszam
Poza tym satysfakcję będzie miała DUŻO większą z przejechanego samodzielnie maratonu niż z "przeciągniętego"
- grgur
- Ścigant 4x110mm
- Posty: 381
- Rejestracja: śr maja 23, 2007 12:33
- Jeżdżę od: 02 sty 2010
- Lokalizacja: Bolesławiec
Re: Kraków 2009 - opinie, zdjęcia,
Nie moglibyście przenieść tej dyskusji do innego tematu, np:
" Takie sobie pierdolety
z startu, trasy oraz mety..."
" Takie sobie pierdolety
z startu, trasy oraz mety..."
Re: Kraków 2009 - opinie, zdjęcia,
Pojawiły się już fotki na http://www.fotomaraton.pl
Niestety, z uwagi na to, że numery mieliśmy przypięte na plecach, a fotki z reguły robi się od frontu, nie ma możliwości wyboru zdjęć wg numeru i nazwiska :/ Stąd wniosek, że numery powinny być jednak przypinane z przodu - to chyba lepiej dla sponsorów, no nie?
Poza tym, trafiłem na jeszcze jedną galerię, która zawiera zdjęcia z rolkarzami (nie wiem, czy była już prezentowana):
http://picasaweb.google.pl/cientok/VIII ... directlink#
Niestety, z uwagi na to, że numery mieliśmy przypięte na plecach, a fotki z reguły robi się od frontu, nie ma możliwości wyboru zdjęć wg numeru i nazwiska :/ Stąd wniosek, że numery powinny być jednak przypinane z przodu - to chyba lepiej dla sponsorów, no nie?
Poza tym, trafiłem na jeszcze jedną galerię, która zawiera zdjęcia z rolkarzami (nie wiem, czy była już prezentowana):
http://picasaweb.google.pl/cientok/VIII ... directlink#
-
- Szybszy niż Chuck Norris na 5x80mm
- Posty: 492
- Rejestracja: pn lipca 28, 2008 7:13
- Jeżdżę od: 02 sty 2010
- Lokalizacja: Kraków
Re: Kraków 2009 - opinie, zdjęcia,
Maraton to dyscyplina olimpijska. Wprawdzie te z udziałem rolkarzy, póki co, nie odbywają się jeszcze w ramach igrzysk olimpijskich, ale ducha olimpijskiego w tego typu zawodach jednak się wyczuwa. Mam na myśli świąteczny nastrój imprezy, chęć pokazania się z jak najlepszej strony, gra fair play od początku do końca. Po prostu sportowe święto, do którego większość z nas przygotowuje się kondycyjnie i technicznie przez dłuższy czas. Ledwo jedno się skończy, już myślimy o następnym, bo to wciąga.
Zastanawiałem się nad zdarzeniem, które tak zbulwersowało Bayyę. Faktem jest, że nie było to fair w stosunku do innych, konkurujących ze sobą zawodniczek, ale regulamin zawodów tego nie zabrania, więc formalnie wszystko jest w porządku. Ale czy na pewno? Jaki jest pisany czy niepisany kodeks zachowań na takich zawodach? Czy bywalcy maratonów mogliby napisać, co wypada, czego nie wypada, a co wręcz należy zrobić? Jakie obyczaje są normą, a jakie są naganne? Z pewnością naganne jest skracanie trasy, to wręcz oszustwo, które winno być karane dyskwalifikacją. Co jeszcze?
Zastanawiałem się nad zdarzeniem, które tak zbulwersowało Bayyę. Faktem jest, że nie było to fair w stosunku do innych, konkurujących ze sobą zawodniczek, ale regulamin zawodów tego nie zabrania, więc formalnie wszystko jest w porządku. Ale czy na pewno? Jaki jest pisany czy niepisany kodeks zachowań na takich zawodach? Czy bywalcy maratonów mogliby napisać, co wypada, czego nie wypada, a co wręcz należy zrobić? Jakie obyczaje są normą, a jakie są naganne? Z pewnością naganne jest skracanie trasy, to wręcz oszustwo, które winno być karane dyskwalifikacją. Co jeszcze?
Pozdrawiam.
- michał1990
- Prześcignął Chuck`a...
- Posty: 777
- Rejestracja: wt sierpnia 29, 2006 8:05
- Moje rolki: powerslide c
- Jeżdżę od: 04 lip 1998
- Lokalizacja: warszawa - ursynów
- Kontakt:
Re: Kraków 2009 - opinie, zdjęcia,
Po maratonie w Poznaniu była spora dyskusja o Kodeksie etycznym rolkarzy.
Pozdrawiam
Michał Machowski
Nightskating Warszawa (www.nightskating.waw.pl)
Warszawskie Stowarzyszenie Rolkarskie Polskater
Rollschool - szkoł jazdy na rolkach i wrotkach (www.rollschool.pl)
Rolkowa MapaWarszawy - www.rolkowamapa.pl
Michał Machowski
Nightskating Warszawa (www.nightskating.waw.pl)
Warszawskie Stowarzyszenie Rolkarskie Polskater
Rollschool - szkoł jazdy na rolkach i wrotkach (www.rollschool.pl)
Rolkowa MapaWarszawy - www.rolkowamapa.pl
- Toudi
- Prześcignął Chuck`a...
- Posty: 1974
- Rejestracja: pn września 18, 2006 12:13
- Jeżdżę od: 02 sty 2010
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Kraków 2009 - opinie, zdjęcia,
I często ta dyskusja dotyczy wożenia dziewczyn.
No coś takiego w niektórych z nas, samców jest, że poświęcimy wynik, żeby przewieźć koleżankę.
No a te złe kobiety to wykorzystują.
Ja to bym nawet chciał ale za słaby jestem.
Proponuję więc Panom rozwinąć myśl i stworzyć klasyfikację rydwanów.
No a wracając do kwestii sportowych, to każdy wie, ile i jak przejechał. Ile skorzystał z pomocy innych i ile dał z siebie.
I wcale bym nie piętnował takich praktyk, bo jednak nie każdego stać na pokonanie całego dystansu i szkoda byłoby, żeby rezygnował tylko dlatego, że nie daje rady.
Zresztą idąc dalej tym tokiem myślenia, można zadać pytanie, czy nie powinno się stworzyć klasyfikacji sprzętowych - wiadomo przecież, że 110 mm koło jest szybsze od 76 mm.
I w tym sensie, czy zwycięstwo zawodnika w wypasionych rolkach nad zwykłymi smakuje lepiej?
Można rozwinąć myśl AgentaL, dotyczącą udziału rolkarzy i biegaczy na tym samym dystansie. Dla biegaczy jest to rzeczywiście święto, walka ze swoimi słabościami, itp.
Czy w tym kontekście medal za uczestnictwo ma dla rolkarza taką samą wagę jak dla biegacza? Podejrzewam, że wielu biegaczy powie, że medale dla nas to nadużycie.
Dostałem w Krakowie taki sam medal, jak facet, który cały dystans pokonał o kulach. Czy kiedy dotarł na metę a tam już tylko śmiecie po nas leżały, to nie mogła mu przemknąć przez głowę myśl, że jednak kosztowało go to odrobinę więcej wysiłku? Czy z jego punktu widzenia, dystans dla rolkarzy nie powinien wynosić 250 km?
I każdy może sobie katalog porównań dowolnie rozbudować, znajdując różne argumenty, choćby i ten, że skoro na rolkach jeździ się szybciej niż na góralu, to dlaczego kolarze nie mieliby startować.
I teraz warto pomyśleć, czy na pewno chcemy toczyć tego rodzaju dyskusje?
No coś takiego w niektórych z nas, samców jest, że poświęcimy wynik, żeby przewieźć koleżankę.
No a te złe kobiety to wykorzystują.
Ja to bym nawet chciał ale za słaby jestem.
Proponuję więc Panom rozwinąć myśl i stworzyć klasyfikację rydwanów.
No a wracając do kwestii sportowych, to każdy wie, ile i jak przejechał. Ile skorzystał z pomocy innych i ile dał z siebie.
I wcale bym nie piętnował takich praktyk, bo jednak nie każdego stać na pokonanie całego dystansu i szkoda byłoby, żeby rezygnował tylko dlatego, że nie daje rady.
Zresztą idąc dalej tym tokiem myślenia, można zadać pytanie, czy nie powinno się stworzyć klasyfikacji sprzętowych - wiadomo przecież, że 110 mm koło jest szybsze od 76 mm.
I w tym sensie, czy zwycięstwo zawodnika w wypasionych rolkach nad zwykłymi smakuje lepiej?
Można rozwinąć myśl AgentaL, dotyczącą udziału rolkarzy i biegaczy na tym samym dystansie. Dla biegaczy jest to rzeczywiście święto, walka ze swoimi słabościami, itp.
Czy w tym kontekście medal za uczestnictwo ma dla rolkarza taką samą wagę jak dla biegacza? Podejrzewam, że wielu biegaczy powie, że medale dla nas to nadużycie.
Dostałem w Krakowie taki sam medal, jak facet, który cały dystans pokonał o kulach. Czy kiedy dotarł na metę a tam już tylko śmiecie po nas leżały, to nie mogła mu przemknąć przez głowę myśl, że jednak kosztowało go to odrobinę więcej wysiłku? Czy z jego punktu widzenia, dystans dla rolkarzy nie powinien wynosić 250 km?
I każdy może sobie katalog porównań dowolnie rozbudować, znajdując różne argumenty, choćby i ten, że skoro na rolkach jeździ się szybciej niż na góralu, to dlaczego kolarze nie mieliby startować.
I teraz warto pomyśleć, czy na pewno chcemy toczyć tego rodzaju dyskusje?
Pozdrawiam
Piotr
Piotr
- Clapper
- Pięciokółkowiec 80mm
- Posty: 181
- Rejestracja: czw sierpnia 24, 2006 3:27
- Jeżdżę od: 02 sty 2010
- Lokalizacja: Bytów
Re: Kraków 2009 - opinie, zdjęcia,
proszę NIE!
to jest sport!
wiemy co jest oszustwem, nieuczciwością, zachowaniem nie fair. To normy uniwersalne, z którymi trudno dyskutować!
Zaraz wrócimy do wożenia się, a to TAKTYKA....coś powszechnie stosowanego w sporcie przez duże S....
ten jest lepszy, kto szybciej osiągnie metę. Zgoda, w uczciwej walce!!!!!
proponuje pojechać do Geierswalde i pojechać bodajże na 6 km, indywidualnie na czas.
P.S. rozumiem, że osoba "holowana" jechała poza konkurencją, dla towarzystwa i zabawy.....
to jest sport!
wiemy co jest oszustwem, nieuczciwością, zachowaniem nie fair. To normy uniwersalne, z którymi trudno dyskutować!
Zaraz wrócimy do wożenia się, a to TAKTYKA....coś powszechnie stosowanego w sporcie przez duże S....
ten jest lepszy, kto szybciej osiągnie metę. Zgoda, w uczciwej walce!!!!!
proponuje pojechać do Geierswalde i pojechać bodajże na 6 km, indywidualnie na czas.
P.S. rozumiem, że osoba "holowana" jechała poza konkurencją, dla towarzystwa i zabawy.....
- S1esh
- Posty: 43
- Rejestracja: pn czerwca 12, 2006 9:38
- Moje rolki: RB Problade 2007, Seba FR1
- Jeżdżę od: 02 maja 2004
- Lokalizacja: Krakow
Re: Kraków 2009 - opinie, zdjęcia,
Jeden start - dwie zupelnie rozne dyscypliny ... bieganie =/= rolkarstwu
stopien wysilku rolkarza tak jak biegacza zalezy od intensywnosci z jaka pracuje podczas pokonywania dystansu (mozna sie zajechac i tu i tu)
Rozpatrywanie czy rolkarzowi sie nalezy medal tak samo jak gosciowi o kulach jest nie trafioną polemiką.
stopien wysilku rolkarza tak jak biegacza zalezy od intensywnosci z jaka pracuje podczas pokonywania dystansu (mozna sie zajechac i tu i tu)
Rozpatrywanie czy rolkarzowi sie nalezy medal tak samo jak gosciowi o kulach jest nie trafioną polemiką.
- Clapper
- Pięciokółkowiec 80mm
- Posty: 181
- Rejestracja: czw sierpnia 24, 2006 3:27
- Jeżdżę od: 02 sty 2010
- Lokalizacja: Bytów
Re: Kraków 2009 - opinie, zdjęcia,
Piotr, ze stratą dla atmosfery forum, stałeś się zbyt refleksyjny!
gdzie Twój dowcip?!
ale ogólnie ok! pozdrawiam
gdzie Twój dowcip?!
ale ogólnie ok! pozdrawiam
- Darko
- Czterokółkowiec bez hamulców
- Posty: 148
- Rejestracja: pt stycznia 12, 2007 4:45
- Jeżdżę od: 02 sty 2010
- Lokalizacja: Rybnik,Śląsk
Re: Kraków 2009 - opinie, zdjęcia,
Krzysztof! Zdjęcie nr.37 ! to już wiem gdzie tkwi tajemnica twego sukcesu Taka jazda za dziewczynami powinna być zabroniona ! To jest doping!!!!Powiem więcej: to jest niesportowe zachowanie......Toudi pisze:Zobaczcie te fotki:
http://picasaweb.google.com/Rufi.foto2/ ... onCracovia#