Witam forumowiczow:)
Mam problem z uzywanymi rolkami zakupionymi na allegro... okazalo sie, ze nie posiadaja srub, ktore trzymaja "plastik z tylu buta" nie wiem jak to precyzyjniej okreslic
zalaczam link do zdjecia:
http://img144.imageshack.us/my.php?imag ... 793cc0.jpg
moze ktos sie orientuje czy takie sruby sa gdzies do dostania? i jak sie nazywaja, zebym wiedziala o co prosic w sklepie
pozdrawiam, Marta
Salomon TR MG elite i brak srub mocujacych
Moderatorzy: MirekCz, null, PeterCave
- PeterCave
- Redaktor wrotkarstwo.pl
- Posty: 1485
- Rejestracja: wt kwietnia 05, 2005 4:29
- Jeżdżę od: 09 kwie 2005
- Lokalizacja: Swarzędz
- Kontakt:
Re: Salomon TR MG elite i brak srub mocujacych
Idź po prostu do sklepu ze śrubami, jeśli to jest standardowy gwint to na pewno coś Ci dopasują.
Pozdrawiam Piotrek
Re: Salomon TR MG elite i brak srub mocujacych
wydaje mi się na podstawie zdjęcia :
że ta śrubka nie jest niezbędna do jazdy może jej nie być...
poprzedni właściciel ją wykręcił - wygodniej się jeździ
skorupa buta "się zgina" tak bym to określił nie wiem jak fachowo się to nazywa...
wykręcenie tej śruby jest jak najbardziej zgodne z instrukcją obsługi rolek
wiem bom sam takie powykręcał z moich Salomonów Motion5....
że ta śrubka nie jest niezbędna do jazdy może jej nie być...
poprzedni właściciel ją wykręcił - wygodniej się jeździ
skorupa buta "się zgina" tak bym to określił nie wiem jak fachowo się to nazywa...
wykręcenie tej śruby jest jak najbardziej zgodne z instrukcją obsługi rolek
wiem bom sam takie powykręcał z moich Salomonów Motion5....
Re: Salomon TR MG elite i brak srub mocujacych
w sklepie ze srubami bylam i nic nie udalo sie dopasowac
w go sporcie i salomonie tez mi nie pomogli:/
chyba pozostaje mi odeslac rolki, bo jakos nie mam przekonania do jezdzenia kiedy mi tak kostka lata na wszystkie strony:(
jak na ironie moje drugie rolki zostaly w bagazniku auta i pojechaly wczoraj z mezem na urlop tygodniowy, tylko sie pochlastac;)
w go sporcie i salomonie tez mi nie pomogli:/
chyba pozostaje mi odeslac rolki, bo jakos nie mam przekonania do jezdzenia kiedy mi tak kostka lata na wszystkie strony:(
jak na ironie moje drugie rolki zostaly w bagazniku auta i pojechaly wczoraj z mezem na urlop tygodniowy, tylko sie pochlastac;)