[Recenzja] Szyny Powerblade - Kizer Advance Undercover Set

Polecany sprzęt do jazdy freestyle i freeride / freestyle and freeride skates

Moderatorzy: MirekCz, null, PeterCave

Regulamin forum
W tym dziale umieszczamy nowości sprzętowe, testy. Większość prezentowanego sprzętu jest z pierwszej ręki, tzn., że mieliśmy "namacalny" kontakt z produktem i staraliśmy się jak najbardziej rzetelnie go opisać i przedstawić. Jeśli ktokolwiek jest zainteresowany umieszczeniem swojego produktu lub chociażby zdjęcia, proszę o kontakt na e-mail.
Awatar użytkownika
zico
Admin
Posty: 8963
Rejestracja: śr stycznia 28, 2004 8:53
Moje rolki: SR Tarrega
Jeżdżę od: 12 sty 1994
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

[Recenzja] Szyny Powerblade - Kizer Advance Undercover Set

Post autor: zico » śr grudnia 21, 2011 1:49

Na początek wyjaśnię czym są szyny serii "Powerblade"?

Szyny są zapotrzebowaniem jak i pomostem pomiędzy jazdą agresywną (małe kółka, możliwość ślizgania się po murkach oraz poręczach), a jazdą freeride / urban skating (szybka jazda po mieście, skoki).

Kizer to marka szyn bardzo dobrze znana w świecie jazdy agresywnej, kółka Undercover to również jeden z najlepszych wyborów kółek do tej samej jazdy.

Szyny Powerblade Kizer Advance Undercover Set 80mm/86a / ABEC 5 to młodszy brat całej serii, charakteryzujący się wykonaniem w całości z wytrzymałego kompozytu / plastiku.

Obrazek


Dane techniczne:

Mocowanie: UFS
Dostępne: 1 długość
Długość szyny: 243mm
Grubość szyny: 5mm / 7mm
Wykonanie: kompozyt / plastik, kształt symetryczny
Waga jednej szyny: 272 gramy z osiami i "pieskami", 758 gram z kółkami Undercover 80mm/86a (wraz z łożyskami)

Zestaw zawiera:

- opakowanie na zamek
- 2 szyny wraz z 8 metalowymi pieskami
- 8 kółek Undercover 80mm/86a (lub 88a w zależności od wersji)
- 8 solidnych śrub do mocowanie kółek
- 4 długie śruby do mocowania szyn do butów

Zestaw nie zawiera imbusów, szkoda.

Wrażenia ogólne:

Szyny otrzymujemy w ładnym pokrowcu na suwak, bardzo podobnym do pokrowców na kółka do jazdy szybkiej.
Bardzo przyjemny dodatek od marki Kizer, można nieść szyny w opakowaniu i za rączkę.
Na opakowaniu ogólne informacje oraz logo Kizer.

Szyny:

Ciężkie i bardzo solidne. Wagę szyn (272 gramy) można zrozumieć, są to elementy, które muszą być odporne na uderzenia oraz ścieranie, w związku z tym muszą być solidne i mocne. Dla porównania szyny aluminiowe ważą nawet poniżej 200 gram (Rollerblade Fusion 243mm). Szyny posiadają otwory, w których zamocowane są wg starej gwardii tzw. "pieski", czyli elementy, które są pomiędzy szyną, a osiami. Kiedyś jako plastikowe / nylonowe miały one na celu amortyzować, trzymać szyny w jak najdłuższej kondycji oraz dać możliwość rockeringu czyli ustawianiu kół np. na "banan" dla lepszej zwrotności. W tym przypadku mamy metalowe i w pierwszej kolejności są odpowiedzialne za dobre toczenie łożysk, a w drugiej kolejności za dobrą kondycję szyn również jeśli chodzi o łożyskowanie. Gdyby tam był plastik, który się gnie, gwarantuje, że nie byłoby dobrego toczenia łożysk jak i płynnej jazdy. Po to właśnie są tam założone metalowe "pieski". Minusem tego rozwiązania może być podatność na uszkodzenie szyn przy skokach z dużych wysokości, jednak mam nadzieję, że solidność szyn Kizer jak i dobra amortyzacja podczas skoków spowoduje, że szyny będą nam służyć jak najdłużej.
Szyny dodatkowo mają dobre osadzenie śrub, które nie wystają poza ich obrys. Daje to bezproblemowe ślizganie się na murkach oraz poręczach, nie uszkadzając łbów śrub.
Miejsca jest około 2mm, więc mamy dużo czasu na zużycie szyn do momentu tarcia o łby śrub mocujących kółka.
Grubość ścianek to 5mm w części górnej i montażowej do butów oraz 7mm w części "ślizgowej", mocowania osi
Dodatkowo symetryczny profil szyn daje nam możliwość wykorzystania wewnętrznej strony w razie zużycia części zewnętrznej.

Szyny są lekko wygięte, daje to dobre trzymanie wykonując wszelkie top side`y (ślizganie się opierając na szynach, a nie butach) szczególnie na poręczach.


Metalowe "pieski":

Obrazek

Szyny i wzmocnienia wraz z "pieskami":

Obrazek

Obrazek

Lekkie wygięcie szyn dla lepszego trzymania na poręczach czy murkach:

Obrazek

Kółka i łożyska:

Kółka Undercover 80mm/86a (są jeszcze 88a) wyglądają na solidne i z dobrej jakości uretanu. Jednakże moim zdaniem profil tych kół to jest pomyłka... Jak widać na zdjęciu poniżej, profil jest ścięty, dokładnie taki jak w kółkach do speed slalomu, slide`ów czy po prostu jazdy szybkiej. Ten profil nie jest stabilny podczas jazdy jak w kółkach dedykowanych do freeride / urban skating. Poniżej zdjęcie pokazujące porównanie do Hyper Concrete, które jest uważane nr 1 do jazdy po mieście i wyznacznikiem innych kół na rynku.
Być może mieli na względzie właśnie slide`y oraz lepszą możliwość ślizgania się po murkach czy poręczach albo po prostu oszczędność z mniejszą ilością uretanu.
Jedno jest pewne: profil ścięty jak w tych kółkach jest o wiele mniej stabilniejszy niż profil okrągły dedykowany do jazdy miejskiej.
Zwolennicy slide`ów oraz tylko i wyłącznie jeżdżący szybko po ulicach będą zadowoleni, jednak Ci, co uczą się jazdy miejskiej i skaczą mogą mieć problem z panowaniem nad rolkami.

Porównanie profilu kół Undercover do Concrete:

Obrazek

Szyna z kółkami:

Obrazek

Łożyska standardowe "ABEC 5", na uwagę zasługuje fakt, że są rozbieralne po obydwu stron. Toczenie wystarczające, wytrzymałość w zależności od umiejętności jeźdźca jak i jego amortyzowania rolek podczas skoków.

Ośki i śruby do mocowania szyn:

Śruby do mocowania kółek są o średnicy 8mm, wyglądają na solidne, dzielone na dwie "równe" części - jak na zdjęciu. To rozwiązanie daje solidną budowę i wytrzymałość osi na wysokości oparcia o ściany szyn, jednakże może powodować naprężenia na środku, kiedy ściany osi nie stykają się ze sobą.
Były przypadki pękania osi pośrodku, ale powiedzmy, że są to bardzo rzadkie sytuacje i raczej dla osób, które skaczą z bardzo dużych wysokości.

Śruby do mocowania szyn mają bardzo szerokie łby, dzięki czemu mamy solidne trzymanie szyny przy bucie. Trzeba jednak uważać na długość śrub, żeby czasem nie przeszły na wylot podeszwy butów i nie skaleczyły naszych stóp.
Te śruby mają długość 20mm, wystają poza obrys szyny 10mm - warto zobaczyć po dokręceniu pod wkładką w bucie ile wystają ponad niego.

Obrazek

Pomimo, że powyższy opis jest "teoretyczny", mam nadzieję, że w jakiś sposób zobrazuje ("nowy") rozszerzony kierunek jazdy miejskiej.

Zamiast zalet i wad, będzie małe wypunktowanie.

Plusem będzie z pewnością:

- nowatorskie rozwiązanie
- solidność i trwałość

Minusem będzie z pewnością:

- brak imbusów w komplecie do zamocowania szyn
- kółka dosyć trudne w kontroli podczas dużych prędkości

Jednakże z drugiej strony możliwość slide`owania daje otwarcie dla innych osób, które będą w tej materii szczęśliwe.
Szyny są dosyć szybkie, jednak na pewno ich kontrola oraz szybkość jest mniejsza niż starszy brat: Arrow.
Serdecznie pozdrawiam,
Jakub "Zico" Ciesielski
http://www.wrotkarstwo.pl - jazda na rolkach: Twoje pierwsze źródło informacji
http://www.zicoracing.com - sklep z rolkami

ODPOWIEDZ

Wróć do „Jazda freestyle i freeride / freestyle i freeride inline skating”