Sezon ZIMOWY
Moderatorzy: MirekCz, null, PeterCave
- Marta
- Pięciokółkowiec 84mm
- Posty: 224
- Rejestracja: śr maja 10, 2006 1:23
- Jeżdżę od: 02 sty 2010
- Lokalizacja: Kraków
Oj, chyba jednak to sobie troszkę nagrabiłeś. Te podejrzenia, że przy ludziach po cudzych kieszeniach grzebię.Toudi pisze:...No więc, nie masz hamulców, prawdopodobnie kieszeni też nie a kolega miał... kieszenie i raczej nie odmówiłby niewieście ogrzać sobie dłoni w marcowe popołudnie... ...Taki masz podpis pod swoimi postami (początek) ...
A prawdziwy brak hamulców to jest jak na Błoniach gaśnie światło na 10 min (co zdarza się zawsze w tym samym miejscu dosyć często i to na odcinku blisko kilometra). Oczywiście zero odblasków, z rzadka tylko widać światełka rowerowe...
Masz rację, ale na biegi i marszobiegi nikt mnie nie namówi.Toudi pisze:W sezonie zimowym też trzeba trenować. Łyżwy, bieganie, dla leniwych marszobiegi. Na buzię krem a na ręce- w rekawiczki a nie po kieszeniach chować, bo to niebezpieczne
Rękawiczki miałam i kieszonki w bluzie i rączki zdążyłam wyciągnąć z kieszeni, tylko upadać jeszcze nie potrafię. Może posłucham Twojej rady i nie będę już wkładać rąk do kieszeni, a przynajmniej nie do swoich
Znowu rolki