Kontuzje :)
Moderatorzy: MirekCz, null, PeterCave
-
- Czterokółkowiec
- Posty: 83
- Rejestracja: pn października 13, 2008 5:04
- Jeżdżę od: 02 sty 2010
- Lokalizacja: Brzeg
Re: Kontuzje :)
Oj... jak patrzę na zdjęcie to mnie boli...
Mi się jeszcze upadek ani mniejszy ani większy nie zdarzył... Może przez to, że w hokeju na lodzie potrzeba baaardzo dużo równowagi i przy próbie upadku się podpierałem
Mi się jeszcze upadek ani mniejszy ani większy nie zdarzył... Może przez to, że w hokeju na lodzie potrzeba baaardzo dużo równowagi i przy próbie upadku się podpierałem
Powerslide R3 4x100
Re: Kontuzje :)
taa.. moj kolega grajac w pilke nozna upadajac podparl sie rekami... jedna zlamal - polamane dwie kosci z przesunieciem tak wiec nei jest to chbya najlepsze metoda
Re: Kontuzje :)
Ja dopiero w sumie zaczynałem rolkować a już się w gips zapakowałem. Zerwanie wiązadełka w lewym kolanie i dwa tygodnie gipsu. Ochraniacze komplet był lecz zwykły niefart i zbyt spora waga szybko mnie ulokowały w krześle przed komputerem, ale zapału na pewno nie ostudziły
- Googel6
- Pięciokółkowiec 84mm
- Posty: 227
- Rejestracja: ndz marca 28, 2010 10:10
- Moje rolki: Twister 2010
- Jeżdżę od: 01 sty 2009
Re: Kontuzje :)
ojj to naprawdę współczuję. Życzę szybkiego powrotu do zdrowia
- chimera
- Czterokółkowiec
- Posty: 76
- Rejestracja: ndz kwietnia 17, 2011 8:23
- Moje rolki: Fila NRK Black
- Jeżdżę od: 02 lip 2008
- Lokalizacja: Puławy
Re: Kontuzje :)
Woda w kolanie. Lekarka powiedziała, że przesadziłem i kolano nie dało rady. Fakt, że w ostatnim czasie intensywnie zacząłem próbować slalom. Teraz silnie kuśtykam. Dwa tygodnie minimum odpoczynku od rolek, lekarstwa, krioterapia i prądy.
Przechodził to ktoś z Was? Były potem nawroty?
Przechodził to ktoś z Was? Były potem nawroty?
... back with speediest sail Zophiel, of Cherubim the swiftest wing, Came flying,
http://chimeranarolkach.blogspot.com/
http://bookwormatthemovies.blogspot.com/
http://chimeranarolkach.blogspot.com/
http://bookwormatthemovies.blogspot.com/
- chimera
- Czterokółkowiec
- Posty: 76
- Rejestracja: ndz kwietnia 17, 2011 8:23
- Moje rolki: Fila NRK Black
- Jeżdżę od: 02 lip 2008
- Lokalizacja: Puławy
Re: Kontuzje :)
Sorry, że post pod postem, ale myśląc już o przyszłości chciałbym zapytać, co byście radzili robić, aby zapobiegać takim wypadkom?
... back with speediest sail Zophiel, of Cherubim the swiftest wing, Came flying,
http://chimeranarolkach.blogspot.com/
http://bookwormatthemovies.blogspot.com/
http://chimeranarolkach.blogspot.com/
http://bookwormatthemovies.blogspot.com/
-
- Pięciokółkowiec 84mm
- Posty: 202
- Rejestracja: ndz maja 13, 2012 6:30
- Moje rolki: Twister/Solo PB/Vapor X70
- Jeżdżę od: 0- 0-2009
Re: Kontuzje :)
Siemka,
wodę, w łokciu akurat, miał mój kolega trenujący na dość zaawansowanym poziomie kick-boxing. Dłuższa przerwa od wyczynów i dobra prywatna rehabilitacja i później już się nie skarżył. Ale dobre pół roku nosił się z tym jak ze zbukiem, więc nie fajnie.
A co do dbania to ja mam akurat zapalenie ścięgna, achillesa. Powtarzając za lekarzem:
Najlepiej to odstawić sport i grać w szachy, ale że głupi jesteś i nic do Ciebie nie dociera (tak lekarzem jest mój kolega;p) to przed każdym wysiłkiem porządna rozgrzewka z uwzględnieniem stawu, najlepiej z rozmasowywaniem. Poza tym to trzymać w cieple(ocieplacz sportowy na chłodniejsze dni), nie przemaczać, nie przewiewać i nie przesadzać z szaleństwami w pierwszym okresie rehabilitacji.
Mnie pomogło. Do tego jeszcze doszło dobranie dobrych butów, które odpowiedni wspierały mi pracę ścięgna(uraz od koszykówki), różne maści dla sportowców (mi się sprawdzał mobilat) i od 4 lat nie mam żadnych problemów(zapalenie z przed lat 6), a w kosza na rolkach i łyżwach ganiam nie mało:) Pomyśl może o dobrych ochraniaczach jeśli jeszcze nie używasz.
Szybkiego powrotu do zdrowia i slalomu życzę!
Pozdro!
GiS
PS. Jestem na jednym ze zdjęć z ostatniego NS na Twoim blogu:) więc można się zgadać przy następnej okazji, bo też próbuję swoich sił z kubeczkami:)
wodę, w łokciu akurat, miał mój kolega trenujący na dość zaawansowanym poziomie kick-boxing. Dłuższa przerwa od wyczynów i dobra prywatna rehabilitacja i później już się nie skarżył. Ale dobre pół roku nosił się z tym jak ze zbukiem, więc nie fajnie.
A co do dbania to ja mam akurat zapalenie ścięgna, achillesa. Powtarzając za lekarzem:
Najlepiej to odstawić sport i grać w szachy, ale że głupi jesteś i nic do Ciebie nie dociera (tak lekarzem jest mój kolega;p) to przed każdym wysiłkiem porządna rozgrzewka z uwzględnieniem stawu, najlepiej z rozmasowywaniem. Poza tym to trzymać w cieple(ocieplacz sportowy na chłodniejsze dni), nie przemaczać, nie przewiewać i nie przesadzać z szaleństwami w pierwszym okresie rehabilitacji.
Mnie pomogło. Do tego jeszcze doszło dobranie dobrych butów, które odpowiedni wspierały mi pracę ścięgna(uraz od koszykówki), różne maści dla sportowców (mi się sprawdzał mobilat) i od 4 lat nie mam żadnych problemów(zapalenie z przed lat 6), a w kosza na rolkach i łyżwach ganiam nie mało:) Pomyśl może o dobrych ochraniaczach jeśli jeszcze nie używasz.
Szybkiego powrotu do zdrowia i slalomu życzę!
Pozdro!
GiS
PS. Jestem na jednym ze zdjęć z ostatniego NS na Twoim blogu:) więc można się zgadać przy następnej okazji, bo też próbuję swoich sił z kubeczkami:)
- chimera
- Czterokółkowiec
- Posty: 76
- Rejestracja: ndz kwietnia 17, 2011 8:23
- Moje rolki: Fila NRK Black
- Jeżdżę od: 02 lip 2008
- Lokalizacja: Puławy
Re: Kontuzje :)
Dzisiaj po raz pierwszy od dwóch tygodni na rolki. A jutro NS. Konsultowane z lekarzem - ma być bez szaleństw. Ochraniacze, stabilizatory, maść - wszystko przygotowane. O rozgrzewce też nie zapomnę
... back with speediest sail Zophiel, of Cherubim the swiftest wing, Came flying,
http://chimeranarolkach.blogspot.com/
http://bookwormatthemovies.blogspot.com/
http://chimeranarolkach.blogspot.com/
http://bookwormatthemovies.blogspot.com/