pelen spontan!
Moderatorzy: MirekCz, null, PeterCave
-
- Posty: 16
- Rejestracja: sob stycznia 26, 2008 12:37
- Jeżdżę od: 02 sty 2010
- Lokalizacja: Gdansk/Berlin
Re: pelen spontan!
Ano wlasnie, szkoda, ze tak pozno sie dowiaduje. Jednak cos innego zauwazylam: otoz moje rolki zaciagam linka, ktora blokuje sie na koncu , ale wcale to nie oznacza, ze sa zawiazane maksymalnie! Moge spokojnie linke zaciagnac duzo mocniej, ale zabki sie koncza w tym mechanizmie i linka ani drgnie. No wiec gdy odpuszczam znowu wszystko sie luzuje. Widocznie sa za luzne, a nie za duze. A moze juz krece, bo bardzo bym chciala, zeby NIE BYLY ZA DUZE. Perspektywa meczenia sie w nich ze dwa sezony troche mnie przeraza. W skarpecie jezdze narciarskiej, wiec grubej.
Ja tam sie nie poddam i bede wyc i jezdzic. Wymienic juz nie moge, bo sa uzywane, ale nastepne dobiore sobie staranniej.
Ja tam sie nie poddam i bede wyc i jezdzic. Wymienic juz nie moge, bo sa uzywane, ale nastepne dobiore sobie staranniej.
- zico
- Admin
- Posty: 8963
- Rejestracja: śr stycznia 28, 2004 8:53
- Moje rolki: SR Tarrega
- Jeżdżę od: 12 sty 1994
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: pelen spontan!
No to zrób tak O ile się nie mylę (no tak jest na pewno ) linka ma 2 końce - ale odkrycie Jednak przy stronie dziobowej jest ona zakończona na takim łebku. Prawdopodobnie ten łepek można wyciągnąć i tą linkę na nim owinąć właśnie po to aby skrócić drogę tej lince. Oczywiście jeśli się nie mylę.izzy pisze:Ano wlasnie, szkoda, ze tak pozno sie dowiaduje. Jednak cos innego zauwazylam: otoz moje rolki zaciagam linka, ktora blokuje sie na koncu , ale wcale to nie oznacza, ze sa zawiazane maksymalnie! Moge spokojnie linke zaciagnac duzo mocniej, ale zabki sie koncza w tym mechanizmie i linka ani drgnie. No wiec gdy odpuszczam znowu wszystko sie luzuje. Widocznie sa za luzne, a nie za duze. A moze juz krece, bo bardzo bym chciala, zeby NIE BYLY ZA DUZE. Perspektywa meczenia sie w nich ze dwa sezony troche mnie przeraza. W skarpecie jezdze narciarskiej, wiec grubej.
Ja tam sie nie poddam i bede wyc i jezdzic. Wymienic juz nie moge, bo sa uzywane, ale nastepne dobiore sobie staranniej.
Daj znać!
Serdecznie pozdrawiam,
Jakub "Zico" Ciesielski
http://www.wrotkarstwo.pl - jazda na rolkach: Twoje pierwsze źródło informacji
http://www.zicoracing.com - sklep z rolkami
Jakub "Zico" Ciesielski
http://www.wrotkarstwo.pl - jazda na rolkach: Twoje pierwsze źródło informacji
http://www.zicoracing.com - sklep z rolkami
-
- Posty: 16
- Rejestracja: sob stycznia 26, 2008 12:37
- Jeżdżę od: 02 sty 2010
- Lokalizacja: Gdansk/Berlin
Re: pelen spontan!
No dokladnie tak jest! W ogole o tym nie pomyslalam! Zrobilam supelek od wewnetrzej strony i bez porownania jest lepiej! Mam nadzieje, ze tym sposobem problem zostal rozwiazany.
Pozniej napisze jak to sie przeklada na praktyke.
Dziekuje i pozdrawiam!
Pozniej napisze jak to sie przeklada na praktyke.
Dziekuje i pozdrawiam!
- zico
- Admin
- Posty: 8963
- Rejestracja: śr stycznia 28, 2004 8:53
- Moje rolki: SR Tarrega
- Jeżdżę od: 12 sty 1994
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: pelen spontan!
A proszę bardzo
Serdecznie pozdrawiam,
Jakub "Zico" Ciesielski
http://www.wrotkarstwo.pl - jazda na rolkach: Twoje pierwsze źródło informacji
http://www.zicoracing.com - sklep z rolkami
Jakub "Zico" Ciesielski
http://www.wrotkarstwo.pl - jazda na rolkach: Twoje pierwsze źródło informacji
http://www.zicoracing.com - sklep z rolkami
Re: pelen spontan!
Kiedy już napewno ustalisz izzy, że rolka jest za duża to
a) spróbuj najpierw dociągnąć linkę tak piszę zico (najpierw rozgrzej stopę jeźdząć na lużniejsym bucie chwilę)
b) nie forsuj też stopy - nasze ciało się przyzwyczaja trochę do sprzętu, wcale nie uważam, że jeśli "obcieraToZaLuźna" - to sprawdza się w przypadku osoby jeźdzącej już dłużej. Moim skromnym zdaniem wiele butów (rolek) może obcierać na początku użytkowania początkującego - stopa jest nie przyzwyczajona
c) owiń stopę bandażem
d) sprzedaj rolkę na allegro na wiosnę
a) spróbuj najpierw dociągnąć linkę tak piszę zico (najpierw rozgrzej stopę jeźdząć na lużniejsym bucie chwilę)
b) nie forsuj też stopy - nasze ciało się przyzwyczaja trochę do sprzętu, wcale nie uważam, że jeśli "obcieraToZaLuźna" - to sprawdza się w przypadku osoby jeźdzącej już dłużej. Moim skromnym zdaniem wiele butów (rolek) może obcierać na początku użytkowania początkującego - stopa jest nie przyzwyczajona
c) owiń stopę bandażem
d) sprzedaj rolkę na allegro na wiosnę
-
- Posty: 16
- Rejestracja: sob stycznia 26, 2008 12:37
- Jeżdżę od: 02 sty 2010
- Lokalizacja: Gdansk/Berlin
Re: pelen spontan!
Bedzie git-czuje to. Juz jestem wzbogacona o nowa wiedze i bede probowac wszystkich mozliwych sposobow. Na razie skrocilam linke i wydaje sie duzo lepiej. Nie moge sprawdzic jak sie jezdzi, bo zimno sie zrobilo jak diabli i czekam z niecierpliwoscia na lepsza pogode. A propos, jezdzicie jak sa dwa stopnie? Moze sie cackam ze soba i trzeba zignorowac zimno. Strasznie chce mi sie jezdzic!
Re: pelen spontan!
Jak ci się chcę to ja bym uległ pokusie. Jeźdzę czasem jak są dwa stopnie, ale moja motywacja maleje, bo kiedyś jeździłem nawet jak śnieg leżał i wybieram zacisze domowe i pifko. W każdym razie: przy takiej temperaturze nie wychodź bez bielizny termicznej, gdy zamoczysz (zapocisz) bawełnę to klops. Dziś właśnie zapomniałem swojej koszulki technicznej - nigdy więcej tego nie powtorzę! No i uważaj, jeśli rzadko jeżdzisz przy niskich temp i poszalejesz teraz tak konkretnie na rolkach przy tej temperaturze, to możesz jutro obudzić się przeziębiona - to tak z doświadczenia, więc kup i zażyj od razu gripex po jeździe!izzy pisze:A propos, jezdzicie jak sa dwa stopnie? Moze sie cackam ze soba i trzeba zignorowac zimno. Strasznie chce mi sie jezdzic!
-
- Posty: 16
- Rejestracja: sob stycznia 26, 2008 12:37
- Jeżdżę od: 02 sty 2010
- Lokalizacja: Gdansk/Berlin
Re: pelen spontan!
A to chyba poczekam, bo znajac siebie na pewno bym sie przeziebila z racji tego, ze musze dojsc ze 20 min tam, gdzie chce jezdzic, a z powrotem za bardzo bym sie wychlodzila, nawet w bieliznie technicznej. Jak juz bede dobrze jezdzic, to od razu wyskocze z domu na roleczkach i bedzie inaczej.
Pifko lepiej brzmi niz grypex
Pifko lepiej brzmi niz grypex
- Agent_L
- Szybszy niż Chuck Norris na 4x100mm
- Posty: 565
- Rejestracja: wt lipca 17, 2007 12:36
- Jeżdżę od: 01 sie 2007
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: pelen spontan!
Od gripexu wolę ecstazy. Po co się rozdrabniać na 100 tabletek jak można jedną : D
Powerslide Cell 2006 /44 + Salomon Pilot V10 ?2004? /45
Kontakt : 505614321, PMy czytam rzadko : )
rolkowa mapka Warszawy
Kontakt : 505614321, PMy czytam rzadko : )
rolkowa mapka Warszawy
-
- Posty: 16
- Rejestracja: sob stycznia 26, 2008 12:37
- Jeżdżę od: 02 sty 2010
- Lokalizacja: Gdansk/Berlin
Re: pelen spontan!
Ha,ha i watroba bedzie zdrowsza!
Re: pelen spontan!
Witam wszystkich,
Przymierzyłam dziś kilka par rolek, w sumie 7 różne firmy i rozmiary, postanowiłam podzielić się spostrzeżeniami o rozmiarach i wygodzie buta, ponieważ reguła "długość stopy w skarpetce +0.5cm=długość wkładki buta" nie zawsze się sprawdza.
Wstępna uwaga- rolki były przymierzane na gruba skarpetę frotte i w każdej parze jeździłam chwilę po sklepie.
• Rollerblade- są po prostu „nie na moją nogę” jak stwierdził sprzedawca, zmierzyłam trzy modele i okazało się, że w każdym przypadku gdy długość wkładki jest właściwie dobrana (moja stopa 24,5cm->wkładka 25cm rozm. 39) rolki uwierały, piły, obcierały, gdy tylko na nich stanęłam było jedno wielkie ‘aaałłłaaa’. A teraz ciekawostka przymierzyłam rolki (też Rollerblade) o długości wkładki 24cm (teoretycznie 2 rozmiary za małe rozm. 38) i okazało się, że nic mnie nie ciśnie, nie uwiera i nie obciera, były na mnie dobre (???). Dziwne.
• Fila- dla mnie wspaniałe jeśli chodzi o wygodę buta, zrobione właśnie ‘na moja stopę’. Ciekawostka: kupiłam rolki Fila, na których napisano, że długość wkładki wynosi 24cm (rozmiar38) długość mojej stopy to 24,5cm bez skarpetki, na rolkach jeździ mi się super wygodnie, nic mnie nie obciera, nie ugniata i nie robi pęcherzy, już je przetestowałam w terenie i od razu odpowiadam, że nie, nie okazały się za małe.
• Rolki K2- jeśli chodzi o wygodę buta odczucia podobne jak w przypadku Fila, czyli również były bardzo wygodne. Także pasował na mnie rozmiar o długości wkładki 24cm. (Kupiłabym, ale zakochałam się w innych.)
Nie krytykuje Rollerblade, ale porównując z innymi ich buty nie są super wygodne i mam wrażenie, że w damskich modelach, są one po prostu za szerokie, trochę zbyt „toporne”.
A morał z tej opowieści taki, że najlepiej przymierzyć rozmiary zarówno mniejsze i większe od tego, który najczęściej kupujemy, pojeździć trochę po sklepie, albo postać w nich kilka minut. Sprzedawcy zwykle nie maja nic przeciwko, a my możemy spokojnie ocenić czy but jest odpowiedni.
Pozdrawiam wszystkich gorąco i życzę udanego rolkowania.
Przymierzyłam dziś kilka par rolek, w sumie 7 różne firmy i rozmiary, postanowiłam podzielić się spostrzeżeniami o rozmiarach i wygodzie buta, ponieważ reguła "długość stopy w skarpetce +0.5cm=długość wkładki buta" nie zawsze się sprawdza.
Wstępna uwaga- rolki były przymierzane na gruba skarpetę frotte i w każdej parze jeździłam chwilę po sklepie.
• Rollerblade- są po prostu „nie na moją nogę” jak stwierdził sprzedawca, zmierzyłam trzy modele i okazało się, że w każdym przypadku gdy długość wkładki jest właściwie dobrana (moja stopa 24,5cm->wkładka 25cm rozm. 39) rolki uwierały, piły, obcierały, gdy tylko na nich stanęłam było jedno wielkie ‘aaałłłaaa’. A teraz ciekawostka przymierzyłam rolki (też Rollerblade) o długości wkładki 24cm (teoretycznie 2 rozmiary za małe rozm. 38) i okazało się, że nic mnie nie ciśnie, nie uwiera i nie obciera, były na mnie dobre (???). Dziwne.
• Fila- dla mnie wspaniałe jeśli chodzi o wygodę buta, zrobione właśnie ‘na moja stopę’. Ciekawostka: kupiłam rolki Fila, na których napisano, że długość wkładki wynosi 24cm (rozmiar38) długość mojej stopy to 24,5cm bez skarpetki, na rolkach jeździ mi się super wygodnie, nic mnie nie obciera, nie ugniata i nie robi pęcherzy, już je przetestowałam w terenie i od razu odpowiadam, że nie, nie okazały się za małe.
• Rolki K2- jeśli chodzi o wygodę buta odczucia podobne jak w przypadku Fila, czyli również były bardzo wygodne. Także pasował na mnie rozmiar o długości wkładki 24cm. (Kupiłabym, ale zakochałam się w innych.)
Nie krytykuje Rollerblade, ale porównując z innymi ich buty nie są super wygodne i mam wrażenie, że w damskich modelach, są one po prostu za szerokie, trochę zbyt „toporne”.
A morał z tej opowieści taki, że najlepiej przymierzyć rozmiary zarówno mniejsze i większe od tego, który najczęściej kupujemy, pojeździć trochę po sklepie, albo postać w nich kilka minut. Sprzedawcy zwykle nie maja nic przeciwko, a my możemy spokojnie ocenić czy but jest odpowiedni.
Pozdrawiam wszystkich gorąco i życzę udanego rolkowania.
- zico
- Admin
- Posty: 8963
- Rejestracja: śr stycznia 28, 2004 8:53
- Moje rolki: SR Tarrega
- Jeżdżę od: 12 sty 1994
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: pelen spontan!
Jaki model Rollerblade przymierzałaś? I co mnie ciekawi - jakim cudem obtarły Ciebie stopy po jeżdżeniu po sklepie?
Serdecznie pozdrawiam,
Jakub "Zico" Ciesielski
http://www.wrotkarstwo.pl - jazda na rolkach: Twoje pierwsze źródło informacji
http://www.zicoracing.com - sklep z rolkami
Jakub "Zico" Ciesielski
http://www.wrotkarstwo.pl - jazda na rolkach: Twoje pierwsze źródło informacji
http://www.zicoracing.com - sklep z rolkami
-
- Posty: 16
- Rejestracja: sob stycznia 26, 2008 12:37
- Jeżdżę od: 02 sty 2010
- Lokalizacja: Gdansk/Berlin
Re: pelen spontan!
Moje Rollerblade w sklepie wydawaly sie wygodne, ale nie przymierzylam zadnych innych, wiec nie mialam skali porownawczej.
Pojezdzilam z pol godziny, po czym kupilam.
Cos w tym jest, ze rozmiar wkladki plus pol centymetra o niczym nie swiadczy, trzeba mierzyc. No, ale ja dopiero jestem madra po fakcie, kiedy to zniechecilam sie do tej marki i nigdy wiecej nie kupie Rollerblade . Moim zdaniem sa na dlugosc dobre tylko za szerokie. Nie wiem z mysla o jakiej stopie byly projektowane, ale chyba nie kobiecej.
Ostatnio bylam przymierzyc inny model Rollerblade, rozmiar mniejszy i lezaly podobnie do mojego, czyli na pierwszy rzut oka, wygodne. W praktyce juz balabym sie sprawdzac.
Mam wrazenie, ze kupilam ostatni badziew i szkoda tylko, ze nie byl tani. , wtedy bym przlknela jakos, ze jest do bani.Ot co.
Pozdrawiam
Pojezdzilam z pol godziny, po czym kupilam.
Cos w tym jest, ze rozmiar wkladki plus pol centymetra o niczym nie swiadczy, trzeba mierzyc. No, ale ja dopiero jestem madra po fakcie, kiedy to zniechecilam sie do tej marki i nigdy wiecej nie kupie Rollerblade . Moim zdaniem sa na dlugosc dobre tylko za szerokie. Nie wiem z mysla o jakiej stopie byly projektowane, ale chyba nie kobiecej.
Ostatnio bylam przymierzyc inny model Rollerblade, rozmiar mniejszy i lezaly podobnie do mojego, czyli na pierwszy rzut oka, wygodne. W praktyce juz balabym sie sprawdzac.
Mam wrazenie, ze kupilam ostatni badziew i szkoda tylko, ze nie byl tani. , wtedy bym przlknela jakos, ze jest do bani.Ot co.
Pozdrawiam
Re: pelen spontan!
Zico,
Nie jestem pewna co do modelu (mam nadzieję, że nie okłamuję), te pierwsze niewygodne to chyba były Zetrablade Women (tu mogę kłamać) druga para Activa, tylko obie pary to był rozmiar 39 taki "teoretycznie" powinien być dobry. One mnie nie obtarły podczas jazdy po sklepie. Ja w nich stanęłam w miejscu i bardzo mocno mnie upijały, gniotły (że tak powiem aż to bólu) w okolicy kostki oraz na podbiciu. Ja w nich ledwo stać mogłam ze względu na dyskomfort. Przejechałam się kawałek i stwierdziłam, że nie ma szans abym mogła ich używać.
Ale, przymierzyłam w innym sklepie też Rollerblady, tym razem absolutnie modelu nie pamiętam, w rozmiarze 38 ("teoretycznie" o 2 rozmiary za małe) nie dość, że nie były za małe, to do tego nic mnie nie gniotło, nie piło, nie wbijało się w stopę, były zupełnie przyzwoite, pewnie bym je nawet nabyła gdyby nie fakt, że były różowo-fioletowe, a to nie moja stylistyka:)
Bardzo możliwe, że pierwsze dwie pary "próbowały mnie skrzywdzić" ponieważ rozmiar był za duży i poszczególne krzywizny anatomiczne mojej stopy nie trafiały we właściwe miejsca w bucie i elementy usztywniające z tworzyw sztucznych (plastik?) wbijały mi się w tkanki miękkie. Przynajmniej taką mam teraz teorię, niepotwierdzoną niestety większą liczbą testów, gdyż rolki nabyłam:)
Mam nadzieję, że to odpowiada na twoje pytania
Pozdrawiam
Nie jestem pewna co do modelu (mam nadzieję, że nie okłamuję), te pierwsze niewygodne to chyba były Zetrablade Women (tu mogę kłamać) druga para Activa, tylko obie pary to był rozmiar 39 taki "teoretycznie" powinien być dobry. One mnie nie obtarły podczas jazdy po sklepie. Ja w nich stanęłam w miejscu i bardzo mocno mnie upijały, gniotły (że tak powiem aż to bólu) w okolicy kostki oraz na podbiciu. Ja w nich ledwo stać mogłam ze względu na dyskomfort. Przejechałam się kawałek i stwierdziłam, że nie ma szans abym mogła ich używać.
Ale, przymierzyłam w innym sklepie też Rollerblady, tym razem absolutnie modelu nie pamiętam, w rozmiarze 38 ("teoretycznie" o 2 rozmiary za małe) nie dość, że nie były za małe, to do tego nic mnie nie gniotło, nie piło, nie wbijało się w stopę, były zupełnie przyzwoite, pewnie bym je nawet nabyła gdyby nie fakt, że były różowo-fioletowe, a to nie moja stylistyka:)
Bardzo możliwe, że pierwsze dwie pary "próbowały mnie skrzywdzić" ponieważ rozmiar był za duży i poszczególne krzywizny anatomiczne mojej stopy nie trafiały we właściwe miejsca w bucie i elementy usztywniające z tworzyw sztucznych (plastik?) wbijały mi się w tkanki miękkie. Przynajmniej taką mam teraz teorię, niepotwierdzoną niestety większą liczbą testów, gdyż rolki nabyłam:)
Mam nadzieję, że to odpowiada na twoje pytania
Pozdrawiam
- zico
- Admin
- Posty: 8963
- Rejestracja: śr stycznia 28, 2004 8:53
- Moje rolki: SR Tarrega
- Jeżdżę od: 12 sty 1994
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: pelen spontan!
Zetrablade to model dla "sieci" - tania masówka.
Co do uwierania w podbiciu przy zupełnie innym modelu (zetrablade totalna rekreacja, Activa fitness - tylko nie wiem jaki to był model 4.0 czy 6.0? - na 99% był to źle wyjęty język buta wewnętrznego. Na 100% pewności nie mam, ale przy przymierzaniu często taki błąd robi wielu sprzedawców jak i samych przymierzających. Sam osobiście zapinam rolki kiedy osoba pierwszy raz zakłada ten sprzęt na rolki i kładę bardzo dokładny nacisk na idealne dopasowanie wszystkiego.
Bądź, co bądź dzięki za info! I daj jeszcze znać jaka była to Activa, na moje 4.0. Dodam, że akurat tych modeli nie zamówiłem, stąd też moje zdziwienie, co do wygody
Co do uwierania w podbiciu przy zupełnie innym modelu (zetrablade totalna rekreacja, Activa fitness - tylko nie wiem jaki to był model 4.0 czy 6.0? - na 99% był to źle wyjęty język buta wewnętrznego. Na 100% pewności nie mam, ale przy przymierzaniu często taki błąd robi wielu sprzedawców jak i samych przymierzających. Sam osobiście zapinam rolki kiedy osoba pierwszy raz zakłada ten sprzęt na rolki i kładę bardzo dokładny nacisk na idealne dopasowanie wszystkiego.
Bądź, co bądź dzięki za info! I daj jeszcze znać jaka była to Activa, na moje 4.0. Dodam, że akurat tych modeli nie zamówiłem, stąd też moje zdziwienie, co do wygody
Serdecznie pozdrawiam,
Jakub "Zico" Ciesielski
http://www.wrotkarstwo.pl - jazda na rolkach: Twoje pierwsze źródło informacji
http://www.zicoracing.com - sklep z rolkami
Jakub "Zico" Ciesielski
http://www.wrotkarstwo.pl - jazda na rolkach: Twoje pierwsze źródło informacji
http://www.zicoracing.com - sklep z rolkami